Koszykarki zagrają jutro przed meczem piłkarzy
22 marca 2019, 19:31 | Autor: Bercik
Sezon Basket Ligi Kobiet zbliża się do końca. Koszykarki Widzewa nie mają już szans na awans do play-offów, ale wciąż czekają je dwa spotkania we własnej hali. Jutro zmierzą się z AZS UMCS Lublin.
Koszykarki ze wschodniej Polski znajdują się na ósmym miejscu wyprzedają i łodzianki o cztery punkty. Podopieczne Elmedina Omanicia nie będą już ich w stanie doścignąć, ale i tak z pewnością powalczą o zwycięstwo.
W pierwszym meczu w Lublinie widzewianki poległy bardzo wysoko, bo aż 38:64. Teraz faworytkami również powinny być przyjezdne, które notują passę dwóch zwycięstw z rzędu. AZS UMCS zapewnił sobie już grę w play-offach i teraz walczy jedynie o awans na siódmą pozycję, co pozwoli uniknąć potyczki ze zwycięzcą ligi.
Jutrzejsze spotkanie rozpocznie się w Hali Parkowej o 16:30. Godzina ta nie została wybrana przypadkowo. Pozwoli ona bowiem zdążyć do „Serca Łodzi” na mecz piłkarzy z Elaną Toruń. W związku z tym, gorąco zachęcamy, by pojawić się przy ul. Małachowskiego i wesprzeć widzewianki!





Górnik Zabrze
Wisła Płock
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Lech Poznań
Korona Kielce
Raków Częstochowa
Radomiak Radom
Zagłębie Lubin
Legia Warszawa
Widzew Łódź
GKS Katowice
Pogoń Szczecin
Motor Lublin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Legia II Warszawa
Ząbkovia Ząbki
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
Widzew II Łódź
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
KS CK Troszyn
GKS Bełchatów
Jagiellonia II Białystok
GKS Wikielec
KS Wasilków
Mławianka Mława
Znicz Biała Piska
Czy wygrywasz czy nie.
Ja i tak kocham cię.
Bo najlepszy w Polsce jest.
Łódzki Widzew, RTS.
Jeśli jutro Lublin przyjedzie z Kiesel w składzie, to szanse na wygraną będą raczej mizerne. Małym plusem może być jednak to, że lublinianki są myślami już zapewne przy play-offach i mogą podświadomie oszczędzać się na mecze z CCC (to zespół z Polkowic będzie w praktyce ich rywalem w pierwszej rundzie play-off – Gorzów musiałby przegrać wszystkie 3 pozostałe mecze, a Lublin wygrać pozostałe spotkania, by stało się inaczej).