Krajcirik nie pojechał na obóz Slovana
1 lipca 2025, 14:24 | Autor: RyanMinął czerwiec, a sytuacja Ivana Krajcirika wciąż pozostaje nierozwiązana. Jego definitywny transfer do Slovana Liberec nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony, a dodatkowo bramkarza nie zabrano na zgrupowanie czeskiego zespołu.
Slovan w poniedziałek udał się na obóz do Austrii, gdzie spędzi dwanaście dni. Wśród zawodników, którzy znaleźli się w dwudziestoczteroosobowej kadrze brakuje jednak nazwiska słowackiego golkipera, co zostało wytłumaczone przez klubową witrynę problemami zdrowotnymi. W podobnym położeniu jest także trzech innych graczy, którzy mają przygotowywać się do nowego sezonu indywidualnie, pozostając w Czechach. Nie sprecyzowano, jaka kontuzja wyeliminowała z wyjazdu Krajicirka, ani jak długo potrwa przerwa w grze.
Czy to sprawi, że temat przenosin zbędnego w Łodzi zawodnika mocno się skomplikuje? Z doniesień serwisu Liberecki Denik wynika, że niekoniecznie. Jak napisano, Krajcirik cały czas jest przedmiotem negocjacji w sprawie jego pozostania w drużynie. Wcześniej w podobnych słowach wypowiadał się trener Slovana, więc można przypuszczać, że sprawa cały czas jest otwarta.
Formalnie od 1 lipca 24-latek ponownie jest jednak zawodnikiem Widzewa, ponieważ jego wypożyczenie dobiegło końca. Możliwe jednak, że dostał zgodę od szefów klubu na dłuższy pobyt w Libercu.






Górnik Zabrze
Wisła Płock
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Raków Częstochowa
Radomiak Radom
Lech Poznań
Korona Kielce
Zagłębie Lubin
Widzew Łódź
Pogoń Szczecin
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
Jak można pisać o człowieku zbędny w Lodzi ?????
To Widzew ma 6 bramkarzy. Nieźle
Jak widać, pech i problemy zdrowotne tego bramkarza, o czym już wielokrotnie pisałem, to jego specjalność.
Jeszcze raz podziękować pomyślnemu zbiegowi okoliczności i szczęśliwemu trafowi, że na wiosnę ubiegłego roku na horyzoncie pojawił się Gikiewicz, dziś niemający „dobrej prasy”, bo bez niego, z feralnym Ivanem, mającym być nr „1”, słabym Krzywańskim i wieloma innymi niedostatkami, jakie potem wyszły na jaw… jeszcze byśmy spadli wtedy z tej ligi, o czym też już wspominałem…
Dawać go do rotacji z Kikolskim, od Gikiewicza gorszy nie będzie
wiesz jak to działa , lepsi zawobnicy z pola pewniejszy , mający mniej roboty bramkarz . Niewiem kto będzie jedynką ale raczej będzie miał łatwiej niż Gikiewicz w ub. sezonie , co do samego Gikiego to mniej lansowania się w mediach i da radę
Pechowy facet albo „szklane zdrowie” Oby ten uraz nie zaważył na transferze.
Widzew rozwiąże z nim kontrakt za porozumieniem stron,a On przejdzie do slovana za darmo.