Kto posędziuje z Górnikiem?

11 maja 2023, 14:35 | Autor:


Polski Związek Piłki Nożnej opublikował dzisiaj pełną obsadę sędziowską 32. kolejki Ekstraklasy. Dowiedzieliśmy się z niej, że do prowadzenia sobotniego spotkania pomiędzy Widzewem Łódź a Górnikiem Zabrze wyznaczony został Karol Arys ze Szczecina.

Arys jest jednym z najszybciej robiących karierę arbitrów w kraju. Jeszcze w zeszłym sezonie zdarzało mu się prowadzić mecze w II i III lidze, a w tym sezonie awansował na najwyższy szczebel. W przeszłości nigdy nie miał okazji do spotkania zarówno z widzewiakami, jak i piłkarzami Górnika.

W sobotnim pojedynku szczecinianinowi na liniach pomagać będą Paulina Baranowska oraz Michał Sobczak. Sędzią technicznym będzie Konrad Aluszyk, a do obsługi systemu VAR wyznaczono Damiana Kosa oraz Bartosza Heiniga.

Obsada sędziowska 32. kolejki Ekstraklasy:

Cracovia – Zagłębie Lubin, Łukasz Kuźma (Białystok)
Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok, Damian Kos (Wejherowo)
Piast Gliwice – Korona Kielce, Jarosław Przybył (Kluczbork)
Pogoń Szczecin – Miedź Legnica, Wojciech Myć (Lublin)
Raków Częstochowa – Lech Poznań, Daniel Stefański (Bydgoszcz)
Stal Mielec – Lechia Gdańsk, Marcin Kochanek (Opole)
Śląsk Wrocław – Wisła Płock, Bartosz Frankowski (Toruń)
Warta Poznań – Radomiak Radom, Sebastian Krasny (Kraków)
Widzew Łódź – Górnik Zabrze, Karol Arys (Szczecin)

Foto: zzpn.pl

Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Michau
11 miesięcy temu

Dobrze że nie Varciniak!!!

kibic
Odpowiedź do  Michau
11 miesięcy temu

A co Marciniak moze jest tez winien calej kompromitujacej wiosny w naszym wykonaniu ?

Brunet
Odpowiedź do  kibic
11 miesięcy temu

Kompromitujący to jest jak się nie ma pojęcia i tylko hejtuje.

Grzesiek
11 miesięcy temu

Mecz bez większej stawki to i podrzędna obsada, nikogo nie obrażając.
Ech, gdzie te lata, kiedy to właśnie teraz rozstrzygały się losy mistrzowskiego tytułu czy choćby prawa startu w pucharach europejskich, a piłkarze Naszego Klubu występowali w jednej z głównych ról…
Gdyby w latach osiemdziesiątych czy dziewięćdziesiątych minionego wieku powiedział mi ktoś, że w bieżącym stuleciu nic nie wygramy, a pozostanie w ekstraklasie, będzie szczytem możliwości Widzewa, nie uwierzyłbym mu, jak temu wajdelocie z Podkarpacia, a przy okazji wyśmiałbym go i wykpił. A jednak…
Ciekawe, kiedy w analogicznym okresie sezonu zagramy, jak kiedyś o najwyższą stawkę?

4
0
Would love your thoughts, please comment.x