Ligowi rywale pod lupą WTM! #12 Stomil

26 lipca 2021, 20:30 | Autor:

Pod lupę pozostało nam wziąć jeszcze sześć ekip rywalizujących w przyszłym sezonie na pierwszoligowych boiskach. Jako pierwszą z tego grona proponujemy Wam drużynę Stomilu Olsztyn. Prosto ze stolicy województwa opolskiego zabieramy Was więc do stolicy województwa warmińsko-mazurskiego.

>>> LIGOWI RYWALE POD LUPĄ WTM! #11 ODRA

O KLUBIE

Historia Stomilu sięga roku 1945. Tuż po zakończeniu działań wojennych w Olsztynie powstały dwie drużyny: Kolejowy Klub Sportowy oraz Olsztyński Klub Sportowy. Dzisiejszy zespół jest spadkobiercą tradycji tego drugiego tworu. Pierwsze dekady stały pod znakiem błąkania się piłkarzy OKS po niższych szczeblach rozgrywkowych. Przełom nastąpił w momencie powstania Olsztyńskich Zakładów Opon Samochodowych. Fabryka miała przejąć pieczę nad drużyną, pompując w nią spore fundusze, co miało pomóc zawodnikom awansować na poziom centralny. I rzeczywiście, w 1973 roku wywalczono miejsce w II lidze.

Przygoda z poważnymi rozgrywkami trwała jednak krótko: po dwóch sezonach OKS spadł, a gdy wracał na zaplecze Ekstraklasy, ponownie się z nim żegnał. Dopiero w latach dziewięćdziesiątych udało mu się osiągnąć historyczny sukces, awansując do elity. W sezonie 1995/1996 występujący już pod znaną do dziś nazwą Stomil olsztynianie zajęli najwyższe miejsce w swojej historii, plasując się w końcowej tabeli ówczesnej I ligi na szóstej pozycji. Pod koniec XX wieku drużyna dwukrotnie awansowała także do 1/4 finału Pucharu Polski.

Późniejsze lata to coraz większe kłopoty finansowe klubu, co odbiło się na degradacji. Stomil balansował najpierw między drugim a trzecim poziomem rozgrywkowym, a później nawet między trzecim a czwartym. Sytuacja ustabilizowała się dopiero w 2012 roku. Olsztyński zespół awansował wówczas do I ligi, w której gra do teraz, chociaż raczej bez większych sukcesów.

STADION

Obecny stadion Stomilu powstał w latach siedemdziesiątych. Obiekt przy al. Piłsudskiego ma ciekawą historię, rozgrywano na nim nie tylko finał Pucharu Polski pomiędzy Jagiellonią Białystok a Legią Warszawa, ale nawet spotkanie międzynarodowe. W 1997 pierwsza reprezentacja Polski podejmowała w Olsztynie rywali z Litwy. Pojemność trybun była wielokrotnie zmniejszana i dziś stadion może pomieścić tylko nieco ponad 3000 widzów.

KIBICE

Fani Stomilu należą do najzagorzalszych w I lidze. Początki „młyna” datowane są na koniec lat osiemdziesiątych. Przez wiele sezonów nie miał on zbyt imponujących rozmiarów, choć – jak można przeczytać na stronie stomil.olsztyn.pl – bywały mecze potrafiące zgromadzić 20-tysięczną publiczność! Rozwój ruchu szalikowców był zależny od wyników – rozkwit nastąpił w momencie awansu do Ekstraklasy. Obecnie na mecze Stomilu przychodzi około tysiąca kibiców. Obecnie „młyn” znajduje się na trybunie krytej, naprzeciwko sektora gości.

Kibice z Olsztyna nie należą do zbyt lubianych w Łodzi. To pokłosie dawnych przyjaźni z Łódzkim Klubem Sportowym czy Resovią. Aktualnie oficjalnymi zgodami są Polonia Bydgoszcz i Wisła Płock. Układy to Lechia Gdańsk, ŁKS Łomża oraz Hutnik Kraków.

OSTATNI SEZON

W rozgrywkach 2020/2021 Stomil znajdował się w dole tabeli I ligi, w której zajął dopiero piętnaste miejsce. Zawodnicy z Olsztyna, ze względu na zmianę liczby zespołów w najwyższej klasie rozgrywkowej w kraju, spokojnie się jednak utrzymali. Gdyby nie to, ekipa z Warmii byłaby tylko trzy „oczka” nad strefą spadkową. Raczej nie tego oczekiwano po drużynie prowadzonej najpierw przez Adama Majewskiego, a od 6 kwietnia Piotra Klepczarka.

KADRA

Próżno szukać w olsztyńskiej drużynie gwiazd. Piłkarzy, mających w przeszłości styczność z Ekstraklasą, można policzyć na palcach jednej ręki. Mowa o Jonatanie Strausie (eks-Jagiellonia Białystok) czy Łukaszu Monecie (Legia Warszawa, Ruch Chorzów, Zagłębie Lubin), który do klubu przeszedł na zasadzie wolnego transferu z GKS Tychy.

Po nieudanym sezonie, w Stomilu doszło do wielu zmian. Drużynę opuściło aż dwudziestu trzech graczy (pięciu wróciło do macierzystych klubów). Z tych ważniejszych możemy wyróżnić Kokiego Hinokio, Janusza Bucholca, Damiana Byrtka, Sama van Huffela, Michała Leszczyńskiego, Juricha Carolinę, Mateusza Skrzypczaka (wypożyczonego z Lecha Poznań), Vjaceslavsa Kudrjavcevsa (przed wypożyczeniem do Widzewa) oraz Wojciecha Łuczaka. Większość stanowiła o sile olsztynian w minionych rozgrywkach.

Nie zabrakło transferów przychodzących. Mowa o Krzysztofie Bakowskim, Macieju Dampcu, Damianie Ciechanowskim, Filipie Wójciku, Karolu Żwirze, Wojciechu Reimanie, Aleksandrze Pawlaku, wspomnianym Monecie, Beniaminie Czajce, Szymonie Lewickim, powracającym Sebastianie Jaroszu, Aleksandrze Kowalskim i o dawnym znajomym Merveille’u Fundambu. Warto dodać, że Stomil dysponuje jedną z najmłodszych kadr w lidze (średnio 22,67 lat). Skład nie wygląda jednak zbyt imponująco.

KIEDY Z WIDZEWEM?

Mecz Widzewa ze Stomilem odbędzie się na początku sezonu. Olsztynianie przyjadą na stadion przy al. Piłsudskiego już w piątej kolejce. Termin spotkania to sobota, 21 sierpnia, godzina 20:30. Rewanż, również przy al. Piłsudskiego, ale w stolicy Warmii, 5-6 marca.

PROGNOZA WTM

Walka o utrzymanie.

Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Lukasz
2 lat temu

Czy do liczby karnetów sprzedanych były już doliczone z fun clubow?

Papa smerf
Odpowiedź do  Lukasz
2 lat temu

Wiesz też mnie to ciekawi bo jak obserwuje to nie było takiego „masowego zrzutu” jak zawsze po zamknięciu etapu „zmiany miejsc dla wszystkich karnetowiczów”

Last edited 2 lat temu by Papa smerf
Kamil Bednarek
Odpowiedź do  Lukasz
2 lat temu

Fan Cluby w tym roku nie robiły list i nie było dystrybucji więc takiego strzału nie będzie :/

Rafal
2 lat temu

A mnie ciekawi jak dzieci do lat 12 są liczone mam 8 letniego syna więc logiczne ze się nie szczepil a ja się szczepilem i co teraz ja jestem nie wliczany a on jest ? Ja mogę wejść a na jego miejsce mam czekać czy przekroczy czy nie wydaje mi się że dzieci które nie mogą się szczepić nie powinny też być wliczane wiadomo ze sam nie pójdę żeby mu przykrości nie robić na necz

BEKA
2 lat temu

czemu nic nie piszecie o dwóch wielkich gwiazdach tego klubu :)
My mieliśmy Smolarka, Bońka …etc zaś oni Czereszewskiego i Sokołowskiego :) hahaha
Fakt faktem – Stomil wspominam z sentymentem…. wejście na stadion to tak jakby teleportować się do 1990 roku :)

Last edited 2 lat temu by BEKA
West
2 lat temu

Lewicki dobry napastnik – przydał by się w Widzewie – takiego napastnika szukamy – silny,umie się zastawić

6
0
Would love your thoughts, please comment.x