Malec odchodzi z Widzewa, ale zostaje w I lidze

Mateusz Malec nie jest już zawodnikiem Widzewa Łódź – poinformowała oficjalna witryna widzew.com. Młody pomocnik przeniósł się na zasadzie transferu definitywnego do ekipy Skry Częstochowa, choć przy al. Piłsudskiego pozostawili sobie możliwość jego odkupu.

Urodzony w 2003 roku piłkarz swoje pierwsze kroki w futbolu stawiał właśnie w Widzewie, choć później miał kilka epizodów w innych zespołach. Do pierwszej drużyny dołączył przed rundą wiosenną sezonu 2020/2021 – wtedy zaliczył też swój nieoficjalny debiut w czerwono-biało-czerwonych barwach, w starciu z Gryfem Wejherowo podczas obozu w Cetniewie.

Oficjalnego debiutu Malec się nie doczekał, chociaż kilkukrotnie miał okazję siadać na ławce w I lidze. Kilka tygodni temu piłkarzem zainteresowała się Skra, dzięki czemu 18-latek wystąpił w towarzyskiej potyczce z Garbarnią Kraków. Zaprezentował się tam z na tyle dobrej strony, że włodarze częstochowskiego klubu zdecydowali się sprowadzić go do siebie – już na stałe.

Podobnie jak przy transferze Filipa Bechta, w przypadku Malca Widzew również pozostawił sobie pierwszeństwo jego wykupienia w trakcie dwóch kolejnych okienek transferowych.