Mecz w Łęcznej przełożony, Elana jednak w sobotę

Irracjonalny pomysł Telewizji Polskiej, z przekładaniem transmitowanych spotkań II ligi na niedziele, dopadł także i Widzew. Właśnie poinformowano, że mecz 26. kolejki z Górnikiem Łęczna odbędzie się w innym terminie. Do poprzedniego ma z kolei wrócić starcie z Elaną Toruń!

Pierwotnie zawody miały zostać rozegrane w sobotę, 30 marca. Później zdecydowano, że z uwagi na realizację przekazu w ośrodkach regionalnych TVP przeniesione zostanie ono na niedzielę, 31 marca, na godzinę 17:30. Teraz zmieniono też i porę. Ostatecznie pierwszy gwizdek sędziego usłyszymy o 13:05.

Problemem będzie nie tylko pora meczu, przez którą dojazd kilkuset kibiców łódzkiej drużyny na Lubelszczyznę znacznie się skomplikuje. Transmisja w otwartym paśmie wyraźnie obniży zarobek klubowej telewizji. Do tego fani dostaną produkt bardzo wątpliwej jakości: sygnał nadawany w SD oraz kłopoty z jego przekazem, vide mecz Ruch Chorzów – Olimpia Grudziądz, gdzie widzowie na skutek awarii przez pewien czas zamiast murawy oglądali… rynek w Wadowicach.

O planowanej transmisji poinformował za pośrednictwem Twittera dyrektor TVP Sport, Marek Szkolnikowski. Przy okazji drwił z kibiców Widzewa, pokazując po raz kolejny swój stosunek do klubu i jego sympatyków w mediach społecznościowych.

Do poprzedniego terminu ma z kolei wrócić mecz 25. kolejki z Elaną. Z powodu powołań dwóch młodzieżowych zawodników, Marcela Pięczka oraz Konrada Gutowskiego do reprezentacji Polski, sztab szkoleniowy chciał podjąć torunian w niedzielę, 24 marca. Klub wystąpił więc z taką propozycją do organizatora rozgrywek, czyli Polskiego Związku Piłki Nożnej, o czym informował w czwartkowym komunikacie.

W piątek przy Piłsudskiego zmieniono zdanie. W najświeższym komunikacie czytamy, że ze względu na reakcję kibiców, postanowiono wrócić do pierwotnej pory. Mecz z Elaną zostanie więc rozegrany w sobotę, 23 marca. Początek o godzinie 19:10.