Motor Lubawa – Widzew Łódź 0:2 (0:2)
13 sierpnia 2016, 16:02 | Autor: RyanWidzew w drugim swoim występie w III lidze odniósł drugie zwycięstwo. Piłkarze Marcina Płuski przywieźli trzy punkty z dalekiej Lubawy. Oba gole padły przed przerwą. Do siatki Motoru trafiali Daniel Mąka oraz Adrian Budka.
W wyjściowym składzie łodzian doszło do jednej zmiany. Marcin Płuska nie mógł skorzystać z usług Piotra Burskiego, któremu termin meczu nieszczęśliwie zbiegł się z chrzcinami dziecka. W jedenastce jego miejsce na środku ataku zajął sprowadzony z Rakowa Częstochowa Kamil Sabiłło. Po raz pierwszy na ławce rezerwowych usiedli Fabian Woźniak oraz Joachim Pabjańczyk, który w ostatniej chwili zastąpił Princewilla Okachiego.
Widzewiacy starali się od pierwszego gwizdka ułożyć spotkanie pod swoje dyktando, ale to Motor pierwszy stworzył sobie okazję do strzelenia gola. W 6. minucie piłkę z 15. metra mocno w kierunku bramki łodzian posłał Roman Śnieżawski, ale Michał Choroś dobrze spisał się na linii! W 13. minucie to Widzew objął prowadzenie. Mariusz Zawodziński dośrodkował z rzutu wolnego na głowę Przemysława Rodaka, a ten zgrał piłkę w kierunku nabiegających na bramkę kolegów. Najprzytomniej w tej sytuacji zachował się Daniel Mąka, który dokładając głowę mógł cieszyć się z trzeciego gola w tym sezonie. Po siedmiu minutach było już 2:0. Rodak dał świetne długie podanie na lewą stronę do Mąki, ten poczekał na nadbiegającego z kontrą Adriana Budkę i podał mu piłkę na tacy. Kapitan tylko dopełnił formalności!
Po drugim trafieniu gra się uspokoiła. Sytuacja ta nieco uśpiła gości i w końcówce dwie groźne akcje przeprowadzili gracze z Lubawy. Najlepszą miał w 42. minucie Adrian Zasuwa, który dostał na 5. metr piłkę z lewego skrzydła i uderzył z woleja. Przeszkadzał mu jednak Bartłomiej Gromek i prawy obrońca Motoru strzelił za wysoko. Tuż przed przerwą na 3:0 powinien był natomiast strzelić Sabiłło, ale po doskonałym podaniu Mąki nie trafił w futbolówkę z kilku metrów!
Przed drugą połową trener Arkadiusz Matz dokonał dwóch zmian, z czego jednej wymuszonej przez…obowiązki piłkarza w innej pracy! Na boisku częściej wiało nudą, niż działo się coś interesującego pod którąś z bramek. Gra zaostrzyła się i sędzia musiał dwukrotnie sięgać po kartki. Mieliśmy też dwa słupki. Najpierw w jego zewnętrzną część z bliska uderzył jeden z graczy Motoru, a potem z rzutu wolnego, z dobrych 30 metrów wytrzymałość bramki w Lubawie sprawdził Zawodziński. W 77. minucie błysnął rezerwowy Marcin Kozłowski, który po sztuczce technicznej w polu karnym strzelił w krótki róg. Dzikowski był jednak na posterunku!
Zwycięstwo w Lubawie powinno pozwolić łodzianom zachować pozycję lidera, choć trzeba będzie zaczekać na wyniki na innych stadionach. W środę Widzew jedzie na pucharową potyczkę do Gałkówka, a w następną sobotę czeka go mecz z Pelikanem w Łowiczu.
Motor Lubawa – Widzew Łódź 0:2 (0:2)
13′ Mąka, 20′ Budka
Składy na mecz:
Motor:
Dzikowski – M. Śnieżawski (82′ Malinowski), Vasiutyn, Laskowski, Żak, Marchlewski, Józefowicz (60′ Burchart), R. Śnieżawski, Ewertowski (46′ Lewalski), Zasuwa, T. Śnieżawski (46′ Margalski)
Rezerwowi: Przyborowski – Gerka, Wodzicki
Widzew:
Choroś – Tlaga (67′ Kozłowski), Czaplarski, Jędrzejczyk, Gromek (82′ Woźniak) – Rodak, Szewczyk – Mąka (75′ Strus), Zawodziński, Budka (64′ Michalski) – Sabiłło
Rezerwowi: Wlazłowski – Zieleniecki, Pabjańczyk
Żółte kartki: M. Śnieżawski, T. Śnieżawski, Zasuwa, Margalski – Szewczyk, Sabiłło
Sędzia: Wojciech Hodowicz (Warszawa)
Widzów: 800





Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Wisła Płock
Cracovia
Lech Poznań
Korona Kielce
Zagłębie Lubin
Raków Częstochowa
Pogoń Szczecin
Legia Warszawa
Radomiak Radom
Widzew Łódź
Arka Gdynia
Motor Lublin
GKS Katowice
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Ząbkovia Ząbki
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Broń Radom
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Widzew II Łódź
Lechia Tomaszów Maz.
GKS Bełchatów
KS CK Troszyn
Olimpia Elbląg
GKS Wikielec
Jagiellonia II Białystok
KS Wasilków
Mławianka Mława
Znicz Biała Piska