Nadchodzi szczęśliwa dwunastka

Przerwa reprezentacyjna w Ekstraklasie dobiega końca. Dziś drużyna Widzewa wróciła do treningów po czterech dniach przerwy, a w sobotę rozegra ligowy mecz z Motorem Lublin. Odbędzie się on w ramach 12. kolejki, która w ostatnim czasie jest dla łodzian bardzo szczęśliwa!

Czerwono-biało-czerwoni udawali się na drugą tej jesieni narodową pauzę w kiepskich nastrojach – po dwóch spotkaniach bez zwycięstwa. Niedosyt przyniosła już wizyta w Gdańsku pod koniec września, bo choć piłkarze Daniela Myśliwca wywalczyli w starciu z Lechią punkt, mogli mieć trzy. W ostatniej minucie 100% sytuację zmarnował jednak Jakub Łukowski, przegrywając pojedynek sam na sam z bramkarzem gospodarzy Szymonem Weirauchem. Później było jeszcze gorzej. Przed własną publicznością widzewiacy nie potrafili strzelić bramki z dużo niżej notowaną Koroną Kielce, a w dodatku w 80. minucie sami stracili nieco przypadkowego gola i nie zdobyli nawet oczka. W efekcie osunęli się w tabeli na siódme miejsce, oddalając od podium, a zbliżając do tzw. strefy średniej.

Szansa powrotu na zwycięską ścieżkę nadarzy się w sobotę, gdy RTS wyjedzie na Lubelszczyznę. Będzie to zarazem trzeci pojedynek z beniaminkiem, trzeci na obcym terenie. Dwa poprzednie zakończyły się remisami, więc pora w końcu zatriumfować. Choć gra (zwłaszcza ofensywna) ostatnio rozczarowywała, optymizmu dodaje fakt, że w ostatnich latach ekipa z Piłsudskiego doskonale radzi sobie na tym etapie sezonu. Sześć ostatnich potyczek w ligowych kolejkach, oznaczonych numerem dwanaście, zakończyło się wygranymi! Cztery z nich miały miejsce w „Sercu Łodzi”, a dwa w delegacji. W tym czasie drużyna strzeliła aż czternaście goli, tracąc cztery. Nie chodzi oczywiście o ślepą wiarę w liczby, ale ukazanie, że na przestrzeni lat w tym momencie sezonu Widzew radzi sobie najczęściej nad wyraz dobrze.

Przed rokiem sytuacja była jednak specyficzna. Zaplanowana na 22 października konfrontacja została bowiem odwołana z powodu zalania boiska i do spotkania z Ruchem Chorzów doszło dopiero miesiąc później. Można więc przyjąć, że dwunastym ligowym starciem było to ze Stalą Mielec, w kolejce oznaczonej numerem trzynaście. Oba mecze były jednak wygrane, więc jakkolwiek nie traktować tego przypadku, seria trwała. W poprzednich latach czerwono-biało-czerwoni wygrali także na wyjazdach z Piastem Gliwice i w II-ligowej batalii z Elaną Toruń, a także na własnym boisku z GKS Jastrzębie (I liga) oraz Siarką Tarnobrzeg (II liga).

Również wcześniejsze spotkania kończyły się bez porażek, choć z drugiej strony z zaledwie remisami. W pierwszej kampanii po reaktywacji klubu bezbramkowy wynik padł w Rosanowie. Widzewiacy kończyli zawody z LKS w dziewiątkę, a i tak mogli wygrać, gdyby nie zmarnowali rzutu karnego. Bardzo blisko zwycięstwa byli także w derbowym starciu przy al. Unii, tracąc gola w doliczonym czasie. Wspomnieć można także o wizycie w Wikielcu, czyli wiosce w województwie warmińsko-mazurskim, zamieszkałej przez niespełna 600 osób. Podział punktów przyjęto z olbrzymim rozczarowaniem, a na pomeczowej konferencji prasowej ostro starli się… ówczesny trener Franciszek Smuda i dziennikarz Bogusław Kukuć. Ten pierwszy zmarł w sierpniu, a drugi kilkanaście dni temu. Dziś mogą spierać się na temat gry łodzian w tzw. Sektorze Niebo.

Miejmy nadzieję, że zarówno ŚP. Smuda i Kukuć, jak i wszyscy fani, będą mieli w najbliższą sobotę powody nie do narzekania, ale zadowolenia. Tym bardziej, że pojedynek z Motorem będzie miał jeszcze jedno symboliczne znaczenie – odbędzie się 19.10.2024 roku, czyli w ważnej dla każdego kibica Widzewa dacie.

Mecze Widzewa w 12. kolejkach po reaktywacji klubu:

2023/2024 (Ekstraklasa), Widzew Łodź – Stal Mielec 1:0*/Widzew Łódź – Ruch Chorzów 2:1**
2022/2023 (Ekstraklasa), Piast Gliwice – Widzew Łódź 1:2
2021/2022 (I liga), Widzew Łódź – GKS Jastrzębie 3:1
2020/2021 (I liga), Widzew Łódź – Resovia 2:1
2019/2020 (II liga), Elana Toruń – Widzew Łódź 0:1
2018/2019 (II liga), Widzew Łódź – Siarka Tarnobrzeg 4:0
2017/2018 (III liga), GKS Wikielec – Widzew Łódź 2:2
2016/2017 (III liga), ŁKS Łódź – Widzew Łódź 2:2
2015/2016 (IV liga), LKS Rosanów – Widzew Łódź 0:0

Razem: 6 zwycięstw, 3 remisy, 0 porażek. Bramki 18:8

* mecz 13. kolejki, rozegrany jako dwunasty w kolejności
** mecz rozegrany pomiędzy 15. a 16. kolejką