Oficjalnie: Gong po raz trzeci na Słowacji
24 czerwca 2025, 14:36 | Autor: RyanDrugi z piłkarzy, którzy rozstali się z Widzewem tego lata, ma nowego pracodawcę. Po Sebastianie Kerku, kontrakt podpisał Hilary Gong, który wraca do słowackiej ligi. Oficjalnie poinformowano, że związał się z jednym z tamtejszych zespołów.
W zgodnej opinii niemal wszystkich kibiców, Gong uchodzi za największą transferową wpadkę łodzian od czasów reaktywacji klubu, a już z pewnością od momentu powrotu do Ekstraklasy w 2022 roku. Wpływ na taką ocenę ma nie tylko bardzo słaba gra Nigeryjczyka, ale też cena, jaką trzeba było zapłacić za jego transfer z AS Trenczyn. Nieoficjalnie mówi się, że kwota wyniosła trzysta tysięcy euro, co na ówczesne realia klubu było sumą naprawdę wysoką.
Gong zawodził pod okiem Daniela Meyśliwca, a więc głównego orędownika jego sprowadzenia na Piłsudskiego, a po zmianie trenera całkowicie wypadł z obiegu i ani razu nie pojawił już na boisku. Pod koniec swojego formalnego związku z RTS nie był nawet obecny w Łodzi. Wyjechał do ojczyzny – jak twierdził z powodów rodzinnych. W miniony piątek oficjalna witryna czerwono-biało-czerwonych poinformowała, że kontrakt z zawodnikiem został rozwiązany za porozumieniem stron. Rok przed czasem.
Skrzydłowy krótko pozostawał bez pracy. Dziś 26-latek został zaprezentowany jako nowy piłkarz Spartaka Trnava, a więc trzeciej drużyny ubiegłego sezonu Nike Ligi. Były widzewiak po raz trzeci będzie więc występować na Słowacji, choć tym razem w innych barwach. Poprzednio dwukrotnie wiązał się ze wspomnianym Trenczynem, gdzie wiodło mu się naprawdę nieźle. Niewykluczone, że i tym razem pojawienie się w tych rozgrywkach okaże się dla niego korzystne. Umowę zawarł do 30 czerwca 2027 roku.
Nowych klubów wciąż nie posiadają Juan Ibiza, Lirim Kastrati, Fabio Nunes, Luis Silva oraz Jakub Sypek. Cała piątka także rozstała się latem z RTS.
Foto: Spartak Trnava
Wróćmy do historii gdy Gong przychodził do klubu jak wtedy wiekszość tutaj śpiewała w komentarzach ,tak samo z Sobolem :)
https://www.widzewtomy.net/oficjalnie-gong-szostym-letnim-wzmocnieniem/
https://www.widzewtomy.net/hubert-sobol-pilkarzem-widzewa-lodz/
O Sobola to połowa tutaj w komentarzach zabiegała i go polecała żeby go brać jeszcze przed oficjalnym transferem do Widzewa
Nic dziwnego. W końcu Gong pół roku przed transferem do nas załadował nam w sparingu, a Sobol był super-snajperem na poziomie 2 ligi. Wielu się wtedy dało nabrać…
Odnośnie Gonga- to nie jest zły zawodnik – a patrząc na ostatni sparing z Odrą – to można powiedzieć ,że nie jest gorszy od Akere – trochę za duża nagonka się w Widzewie na niego zrobiła – a po zmianie trenera u Sopića nawet nie dostał szansy – a klub chyba też już od zmiany właścicielskiej nie był nim zainteresowany – zobaczymy jak poradzi sobie na Słowacji – bo chyba Skretl – który grał w topowych ligach – ma pojęcie o futbolu i widzi w nim potencjał – bardzo mnie ciekawi kto lepiej wypadnie w najbliższym sezonie – Gong czy… Czytaj więcej »
no i dobrze że to przypomniałeś!
jeszcze lepsze jest to ze wtm pisal ze to wzmocnienie nie widzac jak wypadnie w rozgrywkach hahahhaahahaha
Hola hola Panowie czy to Gong czy Sobol wówczas sprowadzani do klubu byli z nadziejami na wzmocnienie drużyny, podobnie jak wielu nowych zawodników obecnie. Mnie podobnie jak wielu kibiców cieszyło że do klubu trafił król strzelców 2 ligi oraz szybki skrzydłowy. W obydwu przypadkach można powiedzieć, że piłkarze nie wykorzystali swoich szans boiskowych. Ale co to ma wspólnego z faktem, że kibiców cieszyło ich przyjście do Widzewa? . Czy realnie uważacie, że obecnie pomimo znacznie wyższych możliwości finansowych wszyscy sprowadzeni odpalą? i zaczniemy wymiatać na lewo i prawo. Z Gongiem udało się kontrakt rozwiązać z Sobolem jeszcze nie
Sam byłem zwolennikiem transferu Sobola. Chłop zagrał sezon życia w Kaliszu. W 33 meczach strzelił 21 bramek i przychodził do Widzewa jako 23 letni chłopak. Trzeba dawać takim zawodnikom szansę. Na dzień dzisiejszy Ekstraklasa jest dla niego zbyt wysokim poziomem, ale ambicji i walki mu nigdy nie można było odmówić (umiejętności to już inna sprawa). Wypożyczyć chłopaka i kto wie.. może za rok, dwa odpali. Jeśli nie to oddamy go bez żalu. Ale młodzi Polacy muszą dostawać szansę jeśli się wyróżniają w niższych ligach. Później się dziwimy, że poziom polskich reprezentacji jest jaki jest.
I znając życie tam się spokojnie odnajdzie w innym klubie jak większość (jak nie wszyscy) niechcianych w Widzewie
Grał słabo tak jak i cały zespół był słaby proste,do Sobola pretensje że goli nie strzelał a kto inny je strzelał ???? Rondic z 8 golami najlepszy strzelec i nawet gdy pół roku go w klubie nie było to na koniec nadal przewodził w klasyfikacjach strzelców czy asyst :)
Gong Słowacki
Niech to świadczy o sile tamtejszej Nike ligi. Trzecia drużyna kontraktuje takiego zawodnika, który jak pamiętamy może był szybki ale dokładność jego piłek to najwyżej poziom naszej I ligi.
Rozegrał w Trenczynie i lidze Słowackiej ponad 60 spotkań więc muszą cos o nim wiedzieć jak gra a w Słowacji wiadomo że liczy się tylko Slovan i długo długo nic 18 ptk przewagi nad druga w tabeli Zyliną
gong to do rezerw się nie nadawał, a co dopiero do 1 ligi, no chyba, że do zbieraniny spod kaliskiego.
Jakoś przed przyjściem do Widzewa regularnie grał w Słowacji w ekstraklasie w AS Trencin łącznie 31 meczy w sezonie 23/24
niech mu się wiedzie .
I tego się trzymajmy – może na Słowacji odnajdzie się piłkarsko