P. Kita: „Chcę być gotowy na nowy rok”

27 listopada 2020, 10:06 | Autor:

Blisko dziesięć miesięcy temu poważnej kontuzji doznał Przemysław Kita. Początkowo mówiło się, że piłkarz będzie gotowy na pierwszą część rundy jesiennej, ale termin jego powrotu stale się przedłużał. Dzisiaj napastnik był gościem klubowego radia Widzew.FM i samemu poinformował o swojej sytuacji.

Dlaczego rehabilitacja Kity trwa dłużej niż planowano? „Problemy zaczęły się od obozu w Opalenicy. Do tego momentu wszystko było dobrze, ale podczas treningów na zgrupowaniu kolano zostało przeciążone i spuchło. Potrzebowałem miesiąca, żeby wrócić do normalnego funkcjonowania oraz dalszej rehabilitacji. Niestety, 20 października znowu przeszył mnie ból w nodze, który trzymał przez cztery dni. Gdy w końcu puścił, to tak naprawdę musiałem zacząć wszystko od nowa. Teraz jestem w tym samym momencie, co w połowie października. Dlatego wszystko trwa tak długo” – powiedział w audycji „Widzewski Poranek”.

Na ten moment napastnik Widzewa pracuje indywidualnie, zarówno w salce treningowej, jak i na boisku. „Mam przeplatane treningi w salce i na boisku, ale robię już wszystko na pełnych obciążeniach – zwroty, strzały, podania. Teraz wchodzę w etap, w którym zaczynam pracę na siłowni i wzmacnianie prawej nogi. Chcę być gotowy na nowy rok na sto procent. Nie odczuwam już dyskomfortu, co mnie cieszy, bo jeszcze dwa miesiące temu czułem, że coś z tym kolanem jest nie tak. Teraz tak na dobrą sprawę nie wiem, która noga była operowana. Nie ma żadnej różnicy w funkcjonowaniu” – stwierdził wychowanek Włókniarza Pabianice.

Kiedy Kita będzie mógł wrócić do treningów z całą drużyną? „Myślę, że zimą będę musiał małymi kroczkami wchodzić do drużyny. Nie chcę przesadzić z intensywnością treningów, żebym znów nie musiał się cofać. Nie wiem też, gdzie będziemy ćwiczyć, jeżeli na sztucznej murawie, to będzie olbrzymie obciążenie dla mojego kolana. Czuję się bardzo dobrze, brakuje mi jedynie wejścia do zespołu, ogrania na boisku i czucia piłki. Pod względem fizycznym dbam o siebie, może nawet bardziej niż wcześniej” – zdradził na antenie radia.

Ostatni mecz o punkty 27-latek rozegrał jeszcze w poprzednim roku, a na kolejny będzie musiał poczekać co najmniej do przełomu lutego i marca. Czy nie obawia się, że po powrocie do pełni zdrowia nie będzie tym samym zawodnikiem, którym był wcześniej? „Trudno mi ocenić, w jakiej dyspozycji będę na treningach. Na ten moment czuję się dobrze fizycznie, ale nie chcę przewidywać przyszłości. Wielu zawodników po równie ciężkiej kontuzji wraca, od razu wskakuje do pierwszego składu i gra tak, jakby nic się nie stało. Dlatego nie ma sensu knuć teorii, że będę dochodził do siebie przez długi czas” – dodał na zakończenie Kita.

Subskrybuj
Powiadom o
14 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
big
3 lat temu

Ekstraklasa przyspieszyła termin rozgrywek. Ma on się zacząć pod koniec stycznia w tym starają się o przyspieszone okienko transferowe. Ciekawe czy u nas będzie tak samo.

JaxJeden
3 lat temu

Niestety nawet jak wróci, to pierwsze miesiące będzie cieniem siebie sprzed roku. Ale życzę zdrowia Przemek i szybkiego powrotu do zdrowia!

Bobek1910
3 lat temu

Przemek Czekamy Na Ciebie

Wkurzony ziom
Odpowiedź do  Bobek1910
3 lat temu

Panie Przemku jestesmy z Panem! Pan Marcin Robak w koncu bedzie mial u swojego boku kto chece grac i walczyc na boisku!!!

calisch
3 lat temu

To była najgorsza wiadomość sprzed roku.Wierzę, że jak wróci Przemek to ta drużyna zacznie wygrywać. Przemka widzę razem z Marcinem i w niedalekiej przyszłości z Czubakiem.

Rafi
Odpowiedź do  calisch
3 lat temu

Nie wiem co wy z tym Czubakiem . Wolny, anemiczny. Zero zagrożenia.

Mario
3 lat temu

Wzmocnij tę drugą nogę żeby nie było jak u Arka Milika. Zdrówka i szybkiego powrotu do składu.

Darek
3 lat temu

Kita i Robak to jest duet gwarantujący bramki bo na razie to my sytuacji strzeleckiej nie możemy stworzyć. Wszyscy nas olewają i nikt się nie boi z nami grać. Teraz Arka napisała że nie myślą o meczu z Widzewek bo w tej formie każdy z nami wygra. Mam nadzieję że widzewiacy się postawia i powalczą o zwycięstwo.

Rafi
Odpowiedź do  Darek
3 lat temu

Z naszą grą to akurat w Arce mogą tak myśleć.

jazz1910
3 lat temu

Kity brakuje w zespole… Gdzieś zniknęła zadziorność z jesieni 2019, nikt tak nie prześladuje obrońców. Wierzę, że wiosną wielu obrońców będzie budziło się z krzykiem przerażenia na samą myśl o Kicie :-)

Kibic1910
3 lat temu

ZdRówka Przemek i czekamy na Ciebie.

Mala.
3 lat temu

Przemek wracaj najszybciej jak się da. Takiego duetu jak Kita- Robak w Widzewie nie było już dawno. Naprawdę widać było chemię pomiędzy wami i to są fakty , nie żadne mity. Jesteś ważna układanka w tym zespole i to nie polega żadnej dyskusji. Wrócisz na swoje obroty i dasz nam jeszcze wiele radości. Mam przedziwne przeczucie , ze Ty wraz z Marcinem poprowadzisz nasz Widzew do baraży. Uwierz w siebie ,masz papiery na granie i wrócisz jeszcze silniejszy. Powodzenia Przemku ,wszyscy czekamy na Ciebie.Zdrowia, zdrowia i cierpliwości.

Lukasz
3 lat temu

Moim zdaniem najlepszy transfer Widzewa od początku reaktywacji.

14
0
Would love your thoughts, please comment.x