P. Mroziński: „Wyszedł mi strzał życia”

21 września 2014, 14:25 | Autor:

Piotr_Mroziński

Nie dalej, jak tydzień temu, kibice Widzewa cieszyli się piękną bramką Marcina Kozłowskiego, strzeloną w Niecieczy. W sobotę jego wyczyn przyćmił kolega z drużyny, Piotr Mroziński, który uderzeniem z ponad 30 metrów w okienko bramki strzeżonej przez Darko Brljaka. Gol ten uratował remis ekipie Włodzimierza Tylaka.

Kapitan łodzian po meczu nie krył radości z rzadkiej urody bramki. „Wyszedł mi strzał życia, na pewno najpiękniejszy w mojej dotychczasowej karierze. W meczach ligowych o punkty na pewno nie strzeliłem podobnego gola” – podsumował Mroziński. „Co tu dużo mówić. Przyjąłem piłkę, odwróciłem się, uderzyłem bez zastanowienia. No i wpadło.” – opowiadał o okolicznościach swojego trafienia.

„Mrozu” przyznał jednak, że piękny gol cieszy go tylko połowicznie. „Co z tego, że trafiłem z dystansu, skoro znów tylko zremisowaliśmy? Niemniej daliśmy z Marcinem przykładem, że należy odważnie próbować i strzelać z różnych pozycji. Skoro zdobywamy tak mało bramek, to trzeba próbować także z dystansu” – mówił widzewiak.