Pieńkowski podpisze nowy kontrakt?
23 stycznia 2019, 10:41 | Autor: Kamil
Wygląda na to, że sytuacja Marcina Pieńkowskiego w Widzewie zmieniła się w ostatnim czasie diametralnie. Jeszcze w grudniu wydawało się, że piłkarz odejdzie z klubu. Teraz został mu zaproponowany nowy kontrakt.
Gdy na początku stycznia Radosław Mroczkowski opublikował listę piłkarzy, przeznaczonych do odejścia z Łodzi, zabrakło na niej młodego skrzydłowego. Oznaczało to, że szkoleniowiec postanowił mu dać kolejną szansę. Pieńkowski zaś swoją pracą na treningach udowodnił, że na nią zasłużył.
Jak poinformowała dziś „Wyborcza”, klub wyszedł z propozycją nowej umowy dla zawodnika. Jeżeli 21-latek na nią przystanie, to zwiąże się z Widzewem kontraktem do końca sezonu 2019/2020. To bardzo szybki zwrot akcji, bowiem jeszcze kilka tygodni temu „Pieniu” był jedną nogą w Górniku Łęczna. Transfer zahamowała w głównej mierze zmiana zarządu przy al. Piłsudskiego.
Choć Marcin Pieńkowski jest wychowankiem Startu Łódź, zdecydowaną większość swojej juniorskiej kariery spędził w Widzewie. W tym klubie zadebiutował też w seniorskiej piłce, rozgrywając dwa mecze w sezonie 2015/2016. Później występował w Nerze Poddębice i Zjednoczonych Stryków, ale zimą poprzedniego roku zrobił duże wrażenie na Franciszku Smudzie, dzięki czemu wrócił do Łodzi.
W rundzie jesiennej poprzednich rozgrywek piłkarz wystąpił w piętnastu meczach na poziomie III ligi, w których zdobył jedną, ale bardzo ważną bramkę – dającą zwycięstwo nad Sokołem Aleksandrów Łódzki. Niestety, podczas kończącego sezon spotkania w Ostródzie Pieńkowski doznał urazu, z powodu którego musiał długo pauzować. Jesienią nie znalazł już uznania w oczach trenera Mroczkowskiego i grał tylko w rezerwach.
Jagiellonia Białystok 
Lech Poznań 
Górnik Zabrze 
Śląsk Wrocław 
Legia Warszawa 
Raków Częstochowa 
Pogoń Szczecin 
Widzew Łódź 
Piast Gliwice 
Stal Mielec 
Zagłębie Lubin 
Radomiak Radom 
Warta Poznań 
Cracovia 
Puszcza Niepołomice 
Korona Kielce 
Ruch Chorzów 
ŁKS Łódź 
Sokół Aleksandrów Łódzki 
Widzew II Łódź 
RKS Radomsko 
AKS SMS Łódź 
Polonia Piotrków Trybunalski 
Ceramika Opoczno 
Zjednoczeni Stryków 
Start Brzeziny 
Omega Kleszczów 
ŁKS III Łódź 
Zryw Wygoda 
Warta Działoszyn 
KS Kutno 
Orkan Buczek 
Boruta Zgierz 
Skalnik Sulejów 
Szczerbiec Wolbórz 
Włókniarz Zelów 
I dobrze, jemu trzeba pomóc wrócić do gry. Powinien dostać szansę na wiosnę i trzymam kciuki, żeby ją wykorzystał.
Oby bo to jeden z największych talentów w drużynie. Trzeba dać mu grać!
No to mamy już drugiego zakontraktowanego jak obiecał zarząd ,,do gry,,.A tak poważnie to o transferach się myśli w trakcie rundy a nie na ostatnią chwilę jak co lepszy grajek jest już dawno ,,zaklepany,,.U nas cała polityka transferowa od samego początku przypomina grę w ciuciubabkę
W trakcie rundy to sobie można myśleć jak się gra w ekstraklasie nie 2 lidze. Piłkarz który prezentuje dobry poziom najpierw czeka na oferty z ekstraklasy lub 1 ligi.
Taki tok myślenia cechuje klubiki amatorskie,a nie klub którego zarząd deklaruje publicznie awans rok po roku do EX i rychłe odzyskanie Mistrzostwa Polski.
deklaracje deklaracjami, liczy się rzeczywistość, dla Nas widzew jest wielki i sobie nie wyobrażamy jak można wybrać inny klub.
Zawodnicy, którzy z widzewem związani nie są nie patrzą w ten sposób i dla nich liczą się konkrety i realia, a na ten moment nadal jesteśmy w 2 lidze.
Fakt,faktem,że dużo namieszał Murapol,niektórzy z Zarządu myśleli ,że mają problem ,,z glowy,,.Praktycznie rok w ch kasy jesteśmy ,,w plecy,,.Ale mogli kogoś wcześniej kompetentnego nająć do ogarnięcia transferów w tą i nazad,selekcji ,,nabytków,,bo sam Mroczek nie ogarnie wszystkiego.
Pamiętaj tylko, że niewiele brakowało a tego klubu by nie było.
To prawda ale lepsze to niż nic
Jest drewniak iem, popatrzcie jak się porusza po boisku, jemu dał szansę a Bartkowi Niedzieli nie
Najpierw mógłby zapracować grą w lidze na kontrakt…pewnie znowu nie będzie wytrzymywał presji, albo się połamie i znowu będzie płacone za nic. Z reszta w rezerwach nic nie pokazywał. Durna decyzja na ten moment.
miejmy nadzieję że mroczek nie zmarnuje talentu jakim jest Pieniu jak Smuda -Jaińskiego.
Jak zmarnował niby Smuda Jasińskiego? Ten chłopak nie ma jeszcze 17 lat!
był wyróżniającą się postacią przed rundą jesienną strzelał gole prawie w każdym sparingu, a Franc nie wystawił go chyba nigdy w lidze nawet na parę minut.
Jeżeli już, to przed rundą wiosenną, a bramki strzelał w trzech z dziesięciu sparingów.
Szans nie dostawał, bo rywale w meczach z nami pili krew i dla 16-latka to mogło się skończyć źle.
Nie bój się, Jasiu jeszcze nie powiedział ostatniego słowa i jest na świetnej drodze do fajnej kariery.
mi się zdaje że więcej niż trzech..ale to mało ważne.
Właśnie w takich sparingach gdzie rywal nie odpuszczał Jaśiu moim zdaniem więcej by wyniósł,nauczył.
Chłopak wiedział gdzie się znaleść i kończył akcję.
A że miał dopiero 16 lat to tylko się cieszyć że się wyróżniał od starszych :)
Mpbappe ma 19 lat i jest gwiazdą,Neymar ma 25 albo 26 lat i już śmigal w największych klubach,Sane robi furorę w Premier Ligue mając 22 lata,to samo Arnold. Piątek 21 lat i Milan to chce na swoją „9”. Gość w tym wieku co Jasiński powinien łapać już minuty w 2 lidze skoro jest taki utalentowany.
Dlaczego tego nie robi?
Dla mnie dalej „Jasiu” to nie talent na miarę Widzewa. W Widzewie są zawodnicy z większymi talentami :)
Dokładnie. Po za tym Smuda go nie karmił.
To jeden z niewielu któremu serce drży gdy stadion śpiewa dlatego cieszę się z takiego obrotu sprawy. Gdy nauczy się wyrachowanej gry i zachowa zimną głowę na boisku i po za nim, to będzie gwiazdą. Bo piłka mu nie przeszkadza a możliwości motoryczne i szybkościowe ma ponad przeciętne
dodatkowo zależy mu na grze dla Widzewa i budżet też nie ucierpi. Zastanawiam się tylko skąd te kontuzje w tak młodym wieku. Jeden z ortopedów rzekł podczas konsultacji lekarskiej że nie znosi trenerów piłki nożnej bo odpuszczają zajęcia dedykowane lekkiej atletyce i w tym upatrywał częste kontuzje (stawy, pachwiny ect.) młodych piłkarzy. moze coś w tym jest. Tak czy inaczej warto mieć go u siebie.
i nogi niestety też :)
I bardzo dobrze.
A jak pisałem że Pieńkowski powinien dostać szanse,to było tutaj paru którzy wypowiadali się o chłopaku bardzo „pochlebnie” mówiąc że jest „bardzo słaby” i że powinniśmy się go szybko pozbyć. Pieniu zrobił nam dużą robotę na końcówkę jesieni i podczas rundy wiosennej był najjaśniejszą postacią naszej drużyny,fajne akcje lewą stroną boiska,bramki strzelone w ważnych meczach,no i to jak się odnalazł na obronie(jasne,Nie był tam orłem lecz w ofensywie dalej robił robotę nie zaniedbując obowiązków defensora). Myślę że drzemie w nim duży potencjał i nasz obecny trener może mieć z niego dużo pociechy. Ogólnie tak jak już wcześniej pisałem,sprawdziłbym go w… Czytaj więcej »
SUPER INFO!!!!! to jest świetny zawodnik pozbycie się go byłoby głupotą!