Poznaliśmy nazwisko trenera mentalnego

Na wczorajszej konferencji prasowej pełniący obowiązki prezesa Widzewa Remigiusz Brzeziński wspomniał, że w klubie zatrudniony zostanie trener personalny. Jak się okazuje, znane jest już jego nazwisko. To Paweł Frelik – poinformowała „Wyborcza”.

Frelik to postać bardzo dobrze znana w piłkarskim środowisku. Dość powiedzieć, że od dawna współpracuje on z Adamem Nawałką, najpierw przy reprezentacji Polski, a obecnie w Lechu Poznań. Trener pomaga też drużynom Rakowa Częstochowa i Wisły Płock. Zna go zatem dobrze nowy dyrektor sportowy łodzian, Łukasz Masłowski.

Na swojej stronie internetowej Frelik chwali się również pomocą wielu piłkarzom, m.in. Kamilowi Grosickiemu, Damianowi Kądziorowi, Dawidowi Kownackiemu, Thiago Cionkowi, Mariuszowi Stępińskiemu czy Karolowi Linettemu. „Jednym spotkaniem potrafi wiele ułatwić w sposobie myślenia przez całe 90 minut meczu. Byłem zaskoczony, że świadome myślenie może tak pomóc podczas grania w piłkę” – powiedział o trenerze ten ostatni.

Z podjęcia współpracy zadowolony jest Radosław Mroczkowski. Na łamach „Wyborczej” podkreślił on, że Widzew to klub, w którym na zawodników spada olbrzymia presja. „Widzew jest klubem specyficznym, gdzie oczekiwania są bardzo duże, bo drużyna nie może, ale musi. Przez to jest ogromna presja, z którą nie wszyscy sobie radzą. Mam nadzieję, że pomoże naszym piłkarzom” – stwierdził szkoleniowiec.

Jak zdradził na wczorajszej konferencji prasowej Remigiusz Brzeziński, to jeszcze nie koniec wzmocnień pionu sportowego łódzkiego klubu. Kolejna osoba ma trafić na al. Piłsudskiego w maju.

Foto: polsatnews.pl