Kiedy przejście na naturalną płytę?

27 lutego 2017, 17:46 | Autor:

Marcin_Kozłowski

Piłkarze Widzewa od 9 stycznia przygotowują się do rundy wiosennej. Przez cały ten czas robią to na boiskach ze sztuczną nawierzchnią, korzystając z terenów należących do Chojeńskiego Klubu Sportowego. Do ligi już tylko dwa tygodnie, więc czas na zmiany.

Powszechnie wiadomo, że gra na sztucznej murawie mocno wpływa na zdrowie zawodników. Silnie obciąża przede wszystkim stawy skokowe oraz kolanowe, co może skutkować większą podatnością na kontuzje. Tych w łódzkiej drużynie póki co nie ma, ale przejście na naturalne boisko powinno nastąpić w myśl zasady: im szybciej, tym lepiej. Widzewiacy będą musieli przecież adaptować się do warunków ligowych, a taka zmiana nie jest nigdy łatwa.

Pytany o to Przemysław Cecherz również zauważył, że szybkie przejście na naturalną płytę będzie korzystna dla zespołu. „Wszystko wskazuje na to, że na boisko z naturalną płytą będziemy jeździć do Gutowa Małego. Czekamy tylko na sygnał, że możemy wejść na murawę. Gdy będzie szansa, by skorzystać choć z części naturalnego boiska, natychmiast się tam przenosimy” – mówił trener Widzewa.

Sparing z Elaną Toruń odbył się na sztucznej murawie, ale ten ostatni, w Kutnie, ma być rozgrywany już na naturalnym boisku. „Nie mamy wpływu na to, co może dziać się z pogodą. Jesteśmy jednak umówieni z Kutnem, że gramy na boisku z naturalną nawierzchnią. Zresztą oni też chcą z nami zagrać na głównej płycie” – zdradził Cecherz.