Radość odłożona o tydzień?
9 czerwca 2018, 18:56 | Autor: Ryan
Nie będzie dziś wieczorem wielkiego świętowania na ulicach Łodzi. Piłkarze Widzewa tylko zremisowali na swoim stadionie z Lechią Tomaszów Mazowiecki i choć dzięki temu wrócili na pierwsze miejsce w tabeli, awansu do II ligi jeszcze nie wywalczyli.
Oznacza to, że decydujący o zwycięstwie w całych rozgrywkach mecz dopiero się odbędzie. W następną sobotę drużyna Franciszka Smudy zagra o wszystko w Ostródzie. Na szczęście wciąż losy awansu leżą w rękach łodzian, ponieważ dzisiejszy podział punktów sprawił, że mają oni lepszy bilans bezpośrednich starć (wygrana w Tomaszowie i remis w Łodzi). Z kolei Sokół, choć wygrał w Sieradzu, nadal musi walczyć o utrzymanie!
By znaleźć się na wyższym poziomie rozgrywkowym, trzeba przynajmniej powtórzyć rezultat Lechii z przyszłotygodniowego pojedynku z MKS Ełk. Jeśli zawodnicy Bogdana Jóźwiaka wygrają, trzeba będzie również pokonać Sokół. Jeżeli na tomaszowskim stadionie padnie remis, w Ostródzie nie można przegrać. Porażka dopuszczona jest w tylko w momencie, gdyby przegrali lechiści, ale takiego scenariusza nawet nie ma co brać pod uwagę.
Brak zwycięstwa w dzisiejszym spotkaniu przy Piłsudskiego sprawia, że wysiłek organizacyjny, jaki w ostatnich dniach włożono w przygotowanie fety z okazji awansu, idzie na marne. Część kibiców będzie miała za złe to „niedzielenie skóry na niedźwiedziu”, ale pewne ruchy musiały zostać wykonane wcześniej. Po prostu, zawiedli piłkarze…
Jagiellonia Białystok 
Śląsk Wrocław 
Lech Poznań 
Pogoń Szczecin 
Raków Częstochowa 
Legia Warszawa 
Górnik Zabrze 
Widzew Łódź 
Stal Mielec 
Radomiak Radom 
Zagłębie Lubin 
Cracovia 
Piast Gliwice 
Warta Poznań 
Puszcza Niepołomice 
Korona Kielce 
ŁKS Łódź 
Ruch Chorzów 
Sokół Aleksandrów Łódzki 
RKS Radomsko 
Widzew II Łódź 
AKS SMS Łódź 
Polonia Piotrków Trybunalski 
Ceramika Opoczno 
Zjednoczeni Stryków 
Omega Kleszczów 
ŁKS III Łódź 
Zryw Wygoda 
Start Brzeziny 
Warta Działoszyn 
KS Kutno 
Orkan Buczek 
Skalnik Sulejów 
Boruta Zgierz 
Szczerbiec Wolbórz 
Włókniarz Zelów 
DNO jesli chodzi o gre
Co to było?Cóż za padaka…Okręgówka lepszą piłę gra…
Ja to odbieram tak. 70 % z nich dała z siebie maksa. Inna sprawa, że ten maks jest cieniutki. No ale jak się trenuje 3 – 4 razy w tygodniu, a zimą po dwa treningi dziennie, że nie ma się siły zejść do szatni to coś jest nie tak. Zajechani w okresie przygotowawczym. Słyszałem że od 6 kolejki miała wrócić świeżość. Nie widzę jej do dziś.
Panowie Piłkarze,
walczymy do końca!
Awans jest nasz!
błedy były ale myśle ze zagrali lepiej niz z ległą lub polonią jestem dobrej myśli. wgramy w ostródzie,.spoko pzdr z Chorzowa.
Blagam nie cytujcie slow tych wieszakow na koszulki ze wygramy ze do ostrody po 3 punkty.kurwa dosc to jest WiDZEW a nie kurwa kabaret starszych panow
Do l man tak samo jak ty life mistrzow w tv
A co tu fetować? Awans? Jaki awans? Zero stylu, zero taktyki, zero polotu, zero dynamiki. Kurwa, przecież Widzew to są zawodowcy, a nie potrafią u siebie, wygrać z amatorami. Kurwa, serce się kraje. Coś ty Smuda zrobił z Widzewem? Pośmiewisko, to nie jest twój prywatny folwark, gdzie możesz wstawiać swoich pupili, którzy chuja grają. Co robił Demjan na boisku? Dlaczego on grał? To chyba tylko Franek wie. Franiu, byłeś legendą, teraz jesteś tylko przykrym starcem. Znów na konferencji będzie, walczyliśmy ale coś nie poszło, typowy mecz walki, bla bla bla. Wy macie wyjść na boisko i zwycięstwo wyrwać z gardeł.… Czytaj więcej »
i Kozłowskiego w 88 minucie spacerującego do wyrzutu autu…
nóż kurw…
i zawodników siedzących po gwizdy na ławce bojących się podejść do kibiców… Franz ich wyganiał z ławki…
nóż kurw….
i brak wywiadów pomeczowych w Widzew Tv….
coś dziś ewidentnie nie pykło….
I Falona najbardziej kreatywnego piłkarza w I połowie, zmienionego przez spalonego psychicznie Pienia. Za to że nie bał się iść do przodu i przy okazji stracił ze dwie piłki. Lepiej unikać odpowiedzialności, czaić się za plecami kolegów. Wtedy masz pewność że dograsz do końca.
Ból dupy u cweli wywołuje nawet Widzew w 3lidze. Jebać was zakompleksione warszawskie kurwy ;)
Tak wygląda zespół bez ładu i składu.
Franek po awansie do wywalenia. Awans będzie ale sztab do wymienienia, zanim popsują jeszcze więcej piłkarzy.
wypier dalaj stąd
przeraza mnie to tez. czuje jak bym snil jakis koszmar ale to nie jest wina tych chlopakow ani trenera a juz tym bardziej kibicow. Niestety nasza popularnosc daje wszystkim jakas mega zajebistosc. Nie krzyczcie na mnie na papierach wszystko wyglada mega i organizacyjnie przewyzszamy polowe ekstraklasy nawet ze Sumda. To sa dziki ktore graja za swoje zycie to ich jedyna szansa. Ogromna mam nadzieje ze za tydzien wygramy i opuscimy ta dzicz. Szacunek dla Tomaszowa za postawienie sie w calych rozgrywkach ale szczerze zobaczcie ile na wiosne stracily inne punkty kluby a ile Widzew. Popatrzcie na cala europe. Nie da… Czytaj więcej »
Co jak co ale to Lechia miała parę sytuacji 100% i jeszcze ten rzut karny im się należał. Wstyd dla Widzewa na całą Polskę..
Nie należał się
Spadaj pajacu z Warszawy!
NIE JESTEM NIEMCEM TYLKO ŁODZIANINEM Z KRWI I KOŚCI MIESZKAJĄCYM NA ZAGAJNIKOWEJ W MIEŚCIE ŁODZI DO ROKU 95 TERAZ MISZKAM W CHORZOWIE I OGLĄDAM KAZDY MECZ NA NECIE OD TAMTEJ PORY
Smuda tekstem po meczu do Jóźwiaka skompromitował się totalnie. Brak słów żeby opisać jego pozio. Ratuje go tylko to co osiągał z Widzewem
Czemu ma ratować? Upokarza nas od kiedy zistał tu trenerem w sierpniu. Jest sezon 17/18, a nie lata 90 i liczy się to co jest tu i teraz. Niech walizy pakuje i wyjeżdża stad do swojego Krakowa czy gdzie tam ma swoją chatę. Jest prostakiem i chamem. Trenerem jak widac też słabym. Z nim w Ostródzie nie wygramy.
W ostatnim meczu powinien nas poprowadzić Płuska z np.Wozniakiem lub innym doświadczonym który ich pobudzi da impuls – bo niestety Smuda się zagubił jakieś 6 miesięcy temu i tkwi w matrixie – i raczej nic nie wykrzesa z tej drużyny – pytanie tylko czy to możliwe – czy mamy prezesa który jest w stanie coś zmienić(chociażby zabrać głos) – bo na razie nie mamy nic – prezesa marionetkę,trenera w matrixie z lat 90-tych – zbieraninę kopaczy – celebrytów ,zostawić Niedzielę,Swidra,Pienia,Falona,Kristo,Millera – a reszta won…dobrze ,że chociaż mamy kibiców i stadion – przynajmniej jest od czego zacząć
ostroda wyszla z grupy spadkowej 1 pkt, tak ze bedzie bardzo trudno.
A nie mówiłem tzn pisałem?
Pisałem. Nie wychylać się przed czasem.
Będzie większy obciach jak trzeba będzie fete odwołać.
I co?
Du.a z uszami. :-(
Żadnego świętowania za tydzień, jeśli jakimś cudem uda nam się wygrać ostatni mecz!!! Piłkarze ale przede wszystkim sztab szkoleniowy nie zasłużyli na żadną fetę ani podziękowania. Za tydzień awans w ciszy i zadumie a po ostatnim gwizdku rezygnacja sztabu szkoleniowego!!!
DNO DNo Dno dno …….. i pół metra mułu!
Pierdolony słoik się odezwał
Poczekaj na eliminacje LM
Dopiero będzie ubaw.
Nie ważne jak gracie. Jak dostaniecie się do II ligi to awans do I macie w kieszeni (pod warunkiem że będziecie chcieli). II liga jest najłatwiejsza pod względem promocji o klasę wyżej. Po pierwsze awansuję aż trzy zespoły a po drugie mało kto chce awansować i przez to niezłe jaja się dzieją w czubie tabeli.
A Radom dostęp do morza już uzyskał? Bo że z warszawy nie jesteś to jestem pewien..
Tylko Smuda!!
Przewidzialem remis, teraz bedzie wygrana na wyjezdzie I awans… Jezdzilem na kazdy mecz I wiekszosc treningow Widzewa w latach kiedy Smuda prowadzil ich do Mistrzostwa. Zawsze na treningach dostawali w Pizd.czke co przekladalo sie na wytrzymalosc w calym sezonie. W obecnym Widzewie Smuda chcial wdrozyc podobne sprawdzone schematy, jednak zapomnial ze to zupelni inny material – 3ligowy. Patrzylem na dzisiejszy mecz I nie wierzylem jak polowa zawodnikow nie potrafi przyjac pilki ktora odskakuje im na kilka metrow. Lechia pod tym kontem nas zdominowala.. dokladnoscia i technika uzytkowa. Kocham Widzew I zawsze tak bedzie ale nie zasluguje na awans.