Relacja z meczu Piast Gliwice – Widzew Łódź 11.08.2012
12 sierpnia 2012, 18:44 | Autor: Ryan320 fanatyków łódzkiego Widzewa przyjechało w sobotnie popołudnie do Gliwic. W grupie tej było 90-ciu kibiców Ruchu Chorzów.

Mecz w Gliwicach, w ramach 1/16 Pucharu Polski, miał rozpocząć dla Widzewiaków sezon 2012/2013. Nowy stadion z pojemnym sektorem gości, przeciwnik wracający po latach do Ekstraklasy, dobry termin i przyjemna trasa. Wszystkie te czynniki złożyłyby się na ciekawe widowisko, jakie obie ekipy stworzyłyby na trybunach. Niestety żyjemy w PO-licyjnym kraju, gdzie komendant może na własne widzimisię zamknąć komuś stadion, oczywiście przy cichej aprobacie „elity rządzącej”.
Do Gliwic przyjechało 320 kibiców RTS, w tym 90-ciu „Niebieskich”. Koalicja łódzko-chorzowska bez problemu dotarła pod stadion przy ul. Okrzei, gdzie fani Piasta, którzy wobec obcięcia widowni do 999 widzów (impreza niemasowa) odpuścili mecz, zorganizowali sobie katering i telebim z transmisją spotkania. Przyjezdni zajęli miejsca w „strefie kibica” i sporadycznie śpiewając obejrzeli w towarzystwie miejscowych I połowę „widowiska”. Oczywiście zważając na wyjątkowe okoliczności nie doszło do żadnych incydentów, nikt nikogo nie zgwałcił, żadna kobieta nie straciła torebki ;-)
W przerwie grupa opuściła teren stadionu i udała się z powrotem, aby zdążyć na pociąg. Nieoczekiwanie tuż przed odjazdem na peronie pojawiła się wataha mundurowych, spóźniona o jakieś 3h, ale to już ich problem. Dowodzący tą bohaterską armią funkcjonariuszy podjął „inteligentną inaczej” decyzję, aby jego podopieczni wpakowali się na chama w wypchane wagony i zrobiła sobie wycieczkę Kolejami Śląskimi na koszt podatnika. Kolejny raz milicja miała o wiele więcej problemów i roboty, niż gdyby normalnie pozwoliła kibicom wejść na trybuny…
Wyjazd do Gliwic przypominał stare, dobre, lata 90-te. Podróż w doborowym i zaufanym składzie bez cienia pewności, że nie skończy się ona już na początkowej stacji. Przygoda, trochę adrenaliny, 45min meczu i powrót do domu. No, ale jak mawia hasło z pewnej widzewskiej oprawy: „Jesteśmy zawsze, jesteśmy wszędzie. Kochamy te barwy, kochamy ten klub” ;-)





Wisła Płock
Górnik Zabrze
Raków Częstochowa
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska