Rywalizacja o miejsce w bramce trwa

13 lutego 2016, 12:57 | Autor:

Michał_Sokołowicz

Jesienią niepodważalną pozycję w Widzewie miał Michał Sokołowicz. Doświadczony bramkarz był podporą drużyny i wielokrotnie ratował ją przed utratą bramki. W dużym stopniu to właśnie dzięki niemu łódzka defensywa straciła najmniej goli spośród wszystkich IV-ligowców.

Sokołowicz nie może jednak spać spokojnie, bo po piętach stąpają mu młode wilki. Konrad Reszka miał już okazję udowodnić, że posiada duże papiery na bronienie. Doskonale zaprezentował się w meczu przeciwko Mazovii, a jego interwencje przyczyniły się do wygrania z outsiderem rozgrywek.

Wychowanek Widzewa nadal jest w formie. Nieźle zaprezentował się na tle TMRF-u, gdzie w pierwszej kwarcie miał sporo roboty. Reszka musi jednak nie tylko spoglądać na starszego kolegę, ale również na rywalizującego z nim Michała Chorosia. Sprowadzony z Bzury Chodaków golkiper zamierza powalczyć o miano pierwszego, choć po ostatnim występie przeciwko Lechii Tomaszów (puścił gola z połowy boiska) na razie jest najdalej od składu.

Na dzisiejszy sparing z KS Kutno Marcin Płuska znów zabierze tylko dwóch piłkarzy. Po 45 minut dostaną Reszka i Sokołowicz. W piątek, w starciu z Orłem Nieborów to popularny „Najer” dostanie wolne, a swe umiejętności zaprezentują młodsi. Jeden z nich będzie wiosną zasilał zespół juniorów, jeśli w danym tygodniu nie załapie się do osiemnastki.