Stan murawy w końcu się poprawił

22 sierpnia 2014, 15:10 | Autor:

stadion

Płyta głównego boiska przy Piłsudskiego w ostatnim czasie została mocno zaniedbana. Winę za taki stan rzeczy ponosi głównie awaria systemu nawadniania – o całej sprawie szerzej pisał niedawno sport.pl. My mamy na szczęście lepsze wieści.

Uszkodzenie to sprawiło, że posłuszeństwa odmówiła pompa głębinowa odpowiedzialna za nawodnienie murawy. Pech chciał, że stało się to w falę największych upałów i silne słońce pozostawiło w niektórych miejscach boiska żółte plamy. Sytuację próbowali ratować nawet strażacy, którzy godzinę po spotkaniu z Dolcanem Ząbki wjechali główną bramą pod ogrodzenie i zaczęli wężami podlewać trawnik.

Faktem jest, że sprawę dbania o boisko zawalił jego opiekun, czyli MOSiR. W Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji uznano, że skoro pod koniec listopada rozpocznie się rozbiórka stadionu, nie opłaca się inwestować w codzienną pielęgnację murawy. Dorywczą pracę straciło m.in. dwóch odpowiedzialnych za to ludzi – specjaliści otrzymali też, w zamian za zaległe wynagrodzenie…karnet na jesienne mecze Widzewa.

Po artykule sport.pl MOSiR najwyraźniej przejął się krytyką i postanowił zająć się tematem boiska. W ostatnim czasie oddelegowano ludzi, których zadaniem było przywrócić murawie należyty wygląd lub stan doń zbliżony. Co najważniejsze, pracownikom udało się uruchomić niesprawne nawadnianie płyty z użyciem wody miejskiej. Zastosowano także szereg zabiegów pielęgnacyjnych i środków ochronnych. Murawa dzięki temu wreszcie zaczyna przypominać boisko piłkarskie! Pierwszy raz od kilku miesięcy na stadionie zostaną zapalone również jupitery. Oby pomogło to sięgnąć dziś po pierwsze ligowe zwycięstwo w tym sezonie.