T. Łapiński: „Jak traktują mnie, a jak Brychczego w Legii?

30 czerwca 2018, 11:55 | Autor:

Informacja o zakończeniu współpracy z Tomaszem Łapińskim wzbudziła nieco kontrowersji. Część kibiców ufa zarządowi i popiera ten ruch, część jest zawiedziona, że rozstano się z kolejnym pracownikiem. Wszyscy są jednak zgodni, że należy mu się szacunek za boiskowe dokonania.



Łapiński to żywa ikona klubu. W latach 90. dwukrotnie sięgał z nim po tytuł mistrza kraju i wywalczył awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Przez wiele lat był kapitanem łódzkiej drużyny, a także podporą reprezentacji Polski. Fakt, że z Widzewa przeniósł się do znienawidzonej Legii Warszawa, nie zmienił za wiele w postrzeganiu „Łapy” – jego podobizna trafiła na flagę „Dzięki Wam tu jesteśmy„, która zawiera nazwiska najbardziej zasłużonych widzewiaków.

Boiskowe dokonania to jedno, a to, co poza murawą, drugie. Klub, decydując się na rozstanie, kierował się nie bogatym CV byłego obrońcy, ale tym, co może on obecnie dać Widzewowi. Jak widać uznano, że lepiej sprawdzi się inna koncepcja i współpracę zakończono.

Sam Łapiński nie kryje żalu z takiej decyzji. „Gdy tak spojrzę wstecz, to w ciągu ponad 20 ostatnich lat zostałem z niego wykopany już chyba cztery razy. Oczywiście zachowując wszelkie proporcje, to myślę sobie, jak ja jestem traktowany w Widzewie, a jak w Legii traktuje się Lucjana Brychczego. Reaktywacja tradycji sportowych po łódzku… cóż” – powiedział na łamach „Wyborczej”.

W Widzewie nikt nie chce deprecjonować zasług byłego zawodnika, dlatego oficjalna strona podziękowała mu kurtuazyjnie za zaangażowanie. Na klubowych korytarzach od dawna można było jednak usłyszeć, że przy Piłsudskiego wielkiego pożytku z pracy doradcy nie było. Przynajmniej nie w takim stopniu, jakiego można było oczekiwać po zatrudnieniu go przez duet wiceprezesów z Murapolu.

Popularny „Łapa” nie zgadza się z tą tezą i podtrzymuje, że swoje obowiązki wypełniał jak trzeba. „Zimą do drużyny trafiło wielu zawodników i to była także moja działka. Był zespół odpowiedzialny za transfery i ja w nim byłem. Opiniowałem piłkarzy – i negatywnie, i pozytywnie. Poza tym miałem jeszcze inne obowiązki” – stwierdził Łapiński.

48-letni Tomasz Łapiński jest rekordzistą klubu pod względem ilości ligowych występów. W październiku ubiegłego roku otrzymał pamiątkową koszulkę i został uhonorowany na murawie stadionu. W barwach Widzewa zagrał ok. 300 meczów. Życzymy powodzenia w dalszej działalności w futbolu i zapraszamy na trybuny!


Subskrybuj
Powiadom o
25 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
5 lat temu

Wielki szacun, ale tez sie zastanawialem, co on tam robi.Pytanie,czy trzeba kogos na jego miejsce? Moim zdaniem nie.

Tomek 66
Odpowiedź do  Franek
5 lat temu

To normalne, że pracodawcy zwalniają pracowników. Ma to się tylko odbywać w cywilizowany sposób tak jak teraz w Widzewie. Podziękowania od pracodawcy to elganckie zakończenie współpracy. Narzekania i wypłakiwania do mediów to dopiero nieeleganckie. Widać Pan Tomek nie ma żadnego pomysłu na życie po zakończeniu kariery. Ima się różnych zajęć: fotografia, ekspert telewizyjny, działacz klubowy. To smutne, że mając 48 lat nie ustabilizował swojej pozycji zawodowej po zakończeniu kariery. Stąd ta jego panika i lament do parszywych mediów jaką jest „wyborcza”. Trzeba się wziąsć w garść, a nie bać się przyszłości jak latania samolotem.

Jarek
5 lat temu

Jak oceniamy efekty pana pracy w ostatnim roku to wygląda to kiepsko. Nie można żyć i brać pieniędzy tylko za minione zasługi. Teraz potrzeba fachowców aby iść do przodu. Nikt panu nie odbiera zasług z przeszłości i nie umniejsza dokonań. Niestety ale nie każdy może robić wszystko. Trzeba się z tym pogodzić, a nie szkalować władze Widzewa w prasie.

loverewelka
5 lat temu

Trochę słabo to wygląda, polecieli Budka, Czapla teraz Łapa… jeszcze trochę i Widzewiakow zobaczymy tylko na zdjęciach.

Łukasz
5 lat temu

Szacunek za przeszłość. Ale w klubie płaci się za pracę, za efekty, nie za zasługi z przeszłości. Za zasługi z przeszłości jest szacunek. Kasa jest za efektywność w pracy.

1910
5 lat temu

Proszę jaki potrafi być uszczypliwy Do szmatławca michnikowego poszedł się wypłakać…cytat od łapińskiego w wyborczej. ,,Reaktywacja tradycji sportowych po łódzku” Co to miało być łapiński,bawisz się w drugiego smudę następnego pokrzywdzonego ?? !! Reaktywować to można te twoje i smudy mecze z lat 90 tych. Wszyscy wiedzą co starsi jak wyglądały wtedy rozgrywki ligowe. Raz się kupowało,a raz sprzedawało. No nie panie łapiński ?? Miałeś dość długą ,,przygodę” z piłką,żeby się dostatecznie dorobić. WIDZEW to nie dojna krowa dla tych co zwietrzyli okazję.A jak się nie udaje to zaczynasz ty i tobie podobni pluć.

ceasar
Odpowiedź do  1910
5 lat temu

troche szacunku anonimowy kmiocie do legend naszego klubu!

1910
Odpowiedź do  ceasar
5 lat temu

GOŃ SIĘ KMIOCIE CWE..NY ! SZACUNEK TO MAM DLA TYCH,KTÓRZY NA TO ZASŁUGUJĄ. DO CIEBIE NA PEWNO GO NIE MAM. A ŁAPIŃSKI TĄ WYPOWIEDZIĄ WŁAŚNIE GO U MNIE STRACIŁ. I wina w twojej bramie z tobą nie piłem więc wypier….

ceasar
Odpowiedź do  1910
5 lat temu

hehehe no wina ze mną na pewno nie miałbyś okazji pić, gdyz trzymam się jak najdalej od takich buców:)

Riki
5 lat temu

Inne obowiązki? Ciekawe kurwa jakie. Za piłkarskie lata w Widzewie szacunek i brawa ale za ostatnie dyrektorowanie i zajmowanie się uj wie czym, jeden wielki minus.

Maciek
Odpowiedź do  Riki
5 lat temu

Na treningach podpowiadal obronca np.

Święty
5 lat temu

Łapa wylewa teraz trochę swoje żale po wypowiedzeniu umowy. Tomek, przy całym szacunku do Twoich osiągnięć, a pamiętam je doskonale ze stadionu i dla mnie zawsze będziesz legendą to jednak marne efekty Twojej obecnej pracy. A porównania do Brychczego i traktowania w Warszawie jego jako legendy? Pan Lucjan (szacunek mu się należy) nie odszedł w trakcie kariery do największego wroga i poświęca się swojej pracy w klubie w 100%. Nie dzieli obowiązków na bytność w klubie, a studia telewizyjne i komentowanie meczów. Albo coś robimy na poważnie, albo trochę fuszerkujemy.

Andirts
Odpowiedź do  Święty
5 lat temu

Dobrze napisane.Łapa Franzem jedzie…bo kasiorka łatwa poszła w siną dal…a kiedyś miał fankluby kordynować no śmiech na sali…a za tę uszczypliwosc z reaktywacją to naprawdę duuuźy minus.

Maximus
5 lat temu

Łapa może uświadom nas co żeś osiągnął w ostatnich 10 – 11 miesiącach ?
Może coś wiesz co my nie wiemy?

Jaros
5 lat temu

Wielki szacun Łapa za wszystko co zrobiłeś dla WIDZEWA ale porównując się do Brychczego z legii to tak jakbyś się chciał porównywać z Zibim z WIDZEWA…Trochę pokory..

Święty
5 lat temu

Dudu Paraiba w Odrze Opole. Ach szkoda…zawsze miałem słabość do tego gościa w naszej koszulce :)

Odpowiedź do  Święty
5 lat temu

Matusiak kiedyś pisał o tym, jak po meczu w szatni Dudu zwracał się do trenera Mroczkowskiego per „spierdalaj, trener”. #retrowidzew

Karamboll
5 lat temu

Dołączam sie do waszych komentarzy. Przeszłość to przeszłość. A teraz Widzew musi patrzyć profesjonalnie w przyszłość. Mówię NIE by ktoś brał kasę za nic nierobienie. Trochę pokory panie Łapiński, pana pensja była płacona przede wszystkim z pieniędzy zakupionych przez ciężko pracujących kibiców. Wiec jeśliby pan biegniesz do gazetki by opluwać Widzew to zastanów sie pan kto tu kogo kopie… A żale typu musiałem iść do Legii….A przepraszam, kto miał największy kontrakt za tamtych czasów w Widzewie. W latach 90 tych kilkaset tys złotych to był majątek. Trzeba było dobrze te pieniądze zainwestować, a nie teraz płakać i żądać by klub… Czytaj więcej »

Bad Intentions
5 lat temu

Panie Tomaszu…Brychczy nie wziął by od ległej złotówki..to może praca charytatywna dla naszego Widzewa??

Odpowiedź do  Bad Intentions
5 lat temu

1. Pieldorolo, nic o tym nie wiesz.
2. TŁ kilka razy pracował w Widzewie i były w tym czasie okresy pracy charytatywnej. Przynajmniej de facto charytatywnej.

Bad Intentions
Odpowiedź do  asdfgh
5 lat temu

Nie spinaj się..na spokojnie…jeżeli mieli byśmy utrzymywać każdą naszą legendę (bo Tomek Łapiński taką jest) to zbankrutowalibyśmy po miesiącu.Każdy docenia to jak grał u Nas i co dla nas zrobił…ale to nie jest powód żeby kogoś trzymać na etacie i płacić mu za coś z czego nie mamy korzyści.

Piotr
Odpowiedź do  asdfgh
5 lat temu

A teraz podobno 16tysi, co I tak bylo najmbiej z tamtego sztabu.murapol bylo stac nas nie. Ciekawe czy mu obnizke pensji zaproponowano? Efekty jego pracy byky…. raczej marne ,chyba ze …

Pietja
5 lat temu

Poszedł do cweLki dla hajsu olewając swój KLUB. Czego Ty człowieku dalej oczekujesz? idź baw wnuki…

Jarosław
5 lat temu

Jestem przeciwny zatrudnianiu ikon i legend klubu bo później trzeba ich kiedyś zwolnić i robi się niepotrzebny niesmak. Ikony klubowe powinny być objęte szacunkiem i mieć stałe miejsce na piedestale w Widzewie ale nie jako pracownicy.

5 lat temu

Powinien zostać jest ikoną Widzewa a stanowisko dla niego by się znalazła inne jak w tym nie za bardzo mu szło.Tomek jesteś wielki

25
0
Would love your thoughts, please comment.x