Umiarkowanie pozytywny występ tercetu debiutantów
31 sierpnia 2013, 19:59 | Autor: RyanW dzisiejszym spotkaniu z Jagiellonią, w barwach Widzewa zadebiutowało aż trzech nowych piłkarzy, i to od razu w podstawowej jedenastce. W wyjściowym składzie na żółto-czerwonych znaleźli się Jonathan de Amo Perez oraz Kevin Lafrance, którzy stworzyli hiszpańsko-haitańską parę stoperów, a także grający dziś na pozycji defensywnego pomocnika Povilas Leimonas. Oprócz tej trójki po raz pierwszy przed łódzką publicznością zagrał Aleksejs Visnakovs, który zadebiutował w widzewskich barwach już tydzień temu, ale działo się to we Wrocławiu.
Jak wypadł tercet debiutantów? Naszym zdaniem najlepiej z całej trójki zaprezentował się Kevin Lafrance, który nie tylko wygrywał większość pojedynków po ziemi, ale górował nad rywalami także w pojedynkach powietrznych. Podobnie ocenić można Pereza, który jednak nie był tak aktywny, jak reprezentant Haiti. Lafrance bowiem pozwalał sobie od czasu do czasu przekroczyć linię środkową boiska i uczestniczył w niektórych akacjach ofensywnych Widzewa.
O Leimonasie można natomiast napisać, że jest to zawodnik, któremu piłka z pewnością nie przeszkadza w grze. Trochę gorzej wyglądało to wtedy, kiedy Litwin brał udział w akcji defensywnej. Jego wejścia w rywali były dość ostre i w konsekwencji Leimonas szybko złapał żółtą kartkę, co z pewnością utrudniło mu dalsze granie.
Z tego też powodu w drugiej połowie trener Mroczkowski zdjął Litwina z boiska. Zagrał on 74 minuty, zanim zastąpił go Krystian Nowak. Z kolei para środkowych obrońców zaliczyła po 90 minut.
Ocena końcowa trójki nowych widzewiaków byłaby naprawdę solidna, gdyby nie 91 minuta i stracona przez łodzian bramka. Wrzutka na piąty metr, gdzie zabrakło stoperów z pewnością częściowo obciąża ich konto.
Reasumując debiutanci wypadli całkiem nieźle. W pojedynkach 1 na 1 radzili sobie poprawnie. Z chwilą, kiedy nabiorą doświadczenia na polskich boiskach i przede wszystkim znajdą ze sobą wspólny język, powinniśmy szybko zapomnieć o Thomasie Phibelu.
Kawał dobrej roboty wykonał sztab szkoleniowy przy selekcji testowanych zawodników, ale jeszcze większy kawał przed nim, aby to wszystko poustawiać i zgrać.
Foto: Widzew.pl





Wisła Płock
Górnik Zabrze
Raków Częstochowa
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska