W. Pawłowski: „Jesteśmy Widzew i zawsze musimy dominować”
29 listopada 2019, 12:11 | Autor: Kamil
Jednym z najlepszych letnich wzmocnień Widzewa jest Wojciech Pawłowski. Bramkarz przebojem wskoczył między słupki i od razu zaczął spisywać się bardzo dobrze, wielokrotnie chroniąc łodzian przed stratą bramki.
W trzech ostatnich spotkaniach Pawłowski zachował czyste konto, ale nie przywiązuje do tego zbyt dużej wagi. „Bardziej skupiam się na tym, żebyśmy dobrze grali i przywozili trzy punkty, a te kolejne mecze bez straty bramki to jest tylko dodatek i motywacja do ciężkiej pracy. Nie jestem osobą, która siedzi, liczy rekordy i za wszelką cenę chce je pobić” – powiedział w rozmowie z oficjalną witryną klubową.
Przed poprzednim meczem z Bytovią Bytów mikrocykl treningowy widzewiaków był bardzo długi, teraz kolejny pojedynek czeka ich dużo wcześniej. Czy dla piłkarzy ma to znaczenie? „Wiadomo, że z jednej strony więcej treningów i dłuższy mikrocykl to okazja i czas na regenerację, ale z drugiej strony, jeśli jesteś „w gazie” i ci dobrze idzie, to lepiej grać mecze szybciej” – zdradził bramkarz.
Jutro podopiecznych Marcina Kaczmarka czeka ostatni mecz rundy, na trudnym terenie w Stargardzie. Celem jest tylko i wyłącznie zwycięstwo. „Jeżeli chcemy być najlepsi w lidze, to musimy wygrywać z najlepszymi czy właśnie niepokonanymi drużynami. Nieważne, z jakim klubem i w jakim mieście gramy. Jesteśmy Widzew i musimy dominować w każdym spotkaniu” – zakończył Wojciech Pawłowski.





Wisła Płock
Górnik Zabrze
Raków Częstochowa
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
Dawno nie było zawodnika w Widzewie, którego transfer byłby tak krytykowany i który tak szybko by zamknął usta krytykom. Pawłowski to nie jest „very solid keeper” TO ŚWIETNY BRAMKARZ!
Oby tak dalej
W stargardzie będzie 0-3 dla Widzewa gole strzelą Robak Tanżyna i Kita
Może być 1:0 po męczarniach i brzydkim meczu, liczą się tylko 3 pkt!
Oby było pewne zwycięstwo, bo znów będą trenera wyrzucać
Wojtek Pawłowski jest spoko ,dobrze chłopak mówi :-)
Moim zdaniem od rekatywacji tworzy nam się naprawdę niezła ekipa oddanych zawodników. Ci Ludzie naprawdę docenili gdzie grają i czują ducha tego miejsca i Klubu! Jest coraz lepiej, a fanatyczne nastawienie kibiców nie tylko pompuje ich dumę ale także ego.
Bo bycie Widzewiakiem to jest COŚ! Dalej po awans! Razem do ESy!