W. Szawarski: „Dziewczyny pokazały, że mają duży potencjał”

4 listopada 2019, 15:56 | Autor:

Wiele emocji przeżyli kibice, którzy w niedzielny wieczór udali się do Hali Parkowej na mecz koszykarek Widzewa z Artego Bydgoszcz. Choć zdecydowanymi faworytkami były przyjezdne, łodzianki walczyły do samego końca, z czego dumny był ich trener, Wojciech Szawarski.

Jak opiekun widzewianek podsumował spotkanie, w którym musiał sobie radzić bez Ariny Biłocerkiwśkiej Julii Drop? „Gratuluję przeciwniczkom zasłużonego zwycięstwa, ale przede wszystkim chciałbym podziękować moim dziewczynom. Powiedziałem im już w szatni, że jestem z nich dumny. Powalczyliśmy z rywalem mimo tego, że graliśmy bez dwóch rozgrywających. Ariny nie było cały mecz, a Julka po rozgrzewce powiedziała, że spróbuje, jednak widziałem, że gaśnie i nie chciałem ryzykować pogłębienia kontuzji” – powiedział Szawarski.

Trener koszykarek Widzewa przyznał, że jego podopieczne zostawiły serce na parkiecie. „Być może fakt, że graliśmy bez „jedynki” wpłynęło na to, że zespół z Bydgoszczy straciła koncentrację i kontrolę nad meczem. Chcę jednak podkreślić przede wszystkim serce i walkę do końca. Dziewczyny się nie poddawały i jeszcze raz pokazały, że ta drużyna ma duży potencjał. Brakuje nam dwóch elementów, ale robimy co możemy, żeby grać jak najlepiej dla tych kibiców, którzy nas świetnie dopingowali” – stwierdził trener.

W niedzielę Szawarski dał więcej minut młodym Annie Kudelskiej Wiktorii Stępień, które nie zawiodły. „Jestem dumny ze wszystkich zawodniczek, bo każda z nich oddała serce. Mamy kilka młodych koszykarek i musimy z nich korzystać. Przeciwko Artego grały z konieczności, ale pokazały się z dobrej strony. W niektórych momentach było gorzej, ale dziewczyny wiedzą, nad czym muszą pracować. Jeżeli będą szły w dobrym kierunku, to będą dostawać coraz więcej minut” – przyznał opiekun łodzianek.

Szkoleniowiec jest przekonany, że jego koszykarki sprawią jeszcze w tym sezonie niejedną niespodziankę. „Mamy inne plany niż drużyny z czołówki, ale chcielibyśmy sprawiać co jakiś czas niespodziankę. Było blisko, spróbujemy następnym razem. Jestem przekonany, że w końcu nam się to uda” – zakończył Wojciech Szawarski.

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Mr. X
4 lat temu

Nikt nie kwestionował, że to Artego było faworytem w tym meczu. Po meczu naszych piłkarzy nastroje nie były najlepsze, idąc na kosza. Gorycz wzrosła, gdy na miejscu było już wiadomo, że gramy w osłabieniu. W zasadzie pierwsza połowa potwierdzała obawy. Jednak to co było w drugiej połowie to coś nieprawdopodobnego. Głośny doping w hali z obu stron sprawił, że atmosfera była bardzo gorąca co dodało atrakcji, której w tv nie zobaczysz. Hala nie była pełna ale i tak było głośno, a nasze koszykarki dodatkowo rozgrzały tych którzy przyszli na mecz wspierać nasz Widzew. Porażki nie przynoszą zysku ale przynajmniej nie… Czytaj więcej »

13__
4 lat temu

Całkiem dziwne, ale nie ma opcji odzyskiwania hasła na forum (serio?).
Mógłby ktoś popchnąć temat do kogoś odpowiedzialnego za to żeby jednak taka najbardziej wydawałoby się podstawowa funkcja zawitała tam?
Z góry dzięki!

2
0
Would love your thoughts, please comment.x