Widzew II Łódź – RKS Radomsko 1:2 (0:2)
17 maja 2025, 21:50 | Autor: MichałW końcu musiał nadejść ten dzień. Zgromadzeni dziś na Łodziance kibice Widzewa liczyli, że drużyna rezerw dokona historycznego kroku i zapewni sobie awans do III ligi. Mecz zostanie jednak zapamiętany z innego powodu. Przegrane 1:2 spotkanie z RKS Radomsko okazało się bowiem pierwszą w tym sezonie ligową porażką drużyny Michała Czaplarskiego. Strata punktów oznacza, że o awans zespół powalczy w środę.
Od początku tego spotkania gospodarze chcieli zdominować przeciwnika. Już w 2. minucie groźną okazję miał Leon Madej, który mocno uderzył, jednak posłał piłkę nad poprzeczką. Niestety, w 4. minucie spotkania to goście otworzyli wynik. Po akcji lewym skrzydłem piłka powędrowała w pole karne, gdzie akcję wykończył Bartosz Machaj. W kolejnych minutach obie ekipy starały się pokonać bramkarza. Raz z piłką dobrze zabrał się Pokorski, ale niestety rywale przejęli futbolówkę. W 19. minucie strzelał również Kajetan Radomski, lecz jego próba została zablokowana. Cztery minuty później akcja przeniosła się pod bramkę łodzian. Groźnie uderzał Machaj, ale piłka poszybowała nad poprzeczką.
Spotkanie na Łodziance było dość zacięte i ciężko było wskazać stronę, która przeważałaby w dłuższym wymiarze czasowym. Widzew starał się atakować, ale czasami brakowało ostatniego podania w pole karne. Z czasem widzewiacy zaczęli zyskiwać widoczną przewagę i szukać swoich szans. W 29. minucie po akcji prawym skrzydłem bardzo bliski szczęścia był Madej, ale jego uderzenie z ostrego kąta nie powiodło się. Kilka minut później w szesnastce dobrze znalazł się Gryzio – strzał snajpera łodzian poszedł jednak nad poprzeczką. Mimo, że RTS miał kilka dobrych sytuacji, tuż przed przerwą swoje prowadzenie podwyższył RKS. Ryzykownie wślizgiem interweniował na linii szesnastego metra Józwik i sędzia zdecydował się wskazać na wapno. Do piłki podszedł Bartosz Chłód i podwyższył na 2:0.
Do drugiej części spotkania widzewiacy przystąpili bez zmian w składzie. Gospodarzom błyskawicznie udało się złapać kontakt! Widzewiacy egzekwowali rzut wolny sprzed szesnastki. W pole karne pięknie dograł Madej i akcję perfekcyjnie głową wykończył Przybylski. Trzy minuty później bramka ta mogła zostać przyćmiona zdobyczą bramkową ekipy z Radomska, ale kapitalnie między słupkami zachował się Józwik. Po tej akcji okazji z obu stron było już znacznie mniej. Raz Kazimierowicz wypuścił w pole karne Radomskiego, ale podanie okazało się minimalnie za mocno. Swoich sił próbowali również goście – w 57. minucie jeden z przeciwników strzelił wysoko nad poprzeczką. Sześć minut później w pole karne rywali znów wpadł Radomski, ale nie udało mu się przyjąć dobrego podania od Gryzia. Widzew starał się doprowadzić do remisu, ale ciężko było mówić o klarownych sytuacjach.
W 67. minucie trener Czaplarski wprowadził zmianę w ofensywie. Na placu gry zameldował się Taras Kostewski, który zmienił Stachowicza. Pięć minut później kibice zgromadzeni na Łodziance podnieśli się z siedzeń. Z futbolówką w pole karne wpadł Gryzio i był popychany przez jednego z rywali, lecz Paweł Pskit nie zdecydował się wskazać na wapno. Ostatnie dwadzieścia minut to nasilające się z czasem ataki Widzewa. Ciężko było jednak doprowadzić do stuprocentowych sytuacji, ponieważ RKS skrupulatnie się bronił. W samej końcówce przewaga łodzian była znaczna, ale wbrew pozorom to goście mogli zamknąć mecz – zwłaszcza w doliczonym czasie gry, gdy świetną okazję zaprzepaścił Warnecki.
Ostatecznie rezerwy Widzewa Łódź przegrały na Łodziance z RKS 1:2 i odnotowały pierwszą porażkę w tym sezonie. Oznacza to, że świętowanie awansu do III ligi trzeba będzie przełożyć na później. Dokładnie na środę – wtedy RTS zagra u siebie z Wartą Działoszyn.
Widzew II Łódź – RKS Radomsko 1:2 (0:2)
47′ Przybylski – 4′ Machaj, 45+2′ Chłód (k.)
Widzew II:
Józwik – Kozłowski (49′ Kazimierowicz), Przybylski, Najderek, Pokorski – Przybułek, Madej – Gryzio (83′ Niedzielski), Radomski, Stachowicz (67′ Kostewski) – Andrzejkiewicz
Rezerwowi: Pietruszewski – Gajewski, Sopata, Supczinski, Nawrocki
Trener: Michał Czaplarski
RKS:
Niźnik – Chłód, Szczepaniak, Machaj, Góralczyk (59′ Flaszka), Warnecki, Molis, Giovani, Juchnik (67′ Trawiński), Misztalski, Olejnik
Rezerwowi: Pichit – Dyś, Kłodos, Adamczyk, Wysocki
Trener: Paweł Ściebura
Żółte kartki: Józwik, Najderek, Przybułek, Gryzio, Andrzejkiewicz – Warnecki, Machaj, Niźnik, Szczepaniak
Sędzia: Paweł Pskit (Łódź)