Widzew raczej nie sięgnie po Stasiaka
22 czerwca 2017, 09:02 | Autor: RyanWczoraj wieczorem w mediach pojawiła się kolejna transferowa plotka. Tym razem jej bohaterem jest piłkarz, którego ciut starsi kibice pamiętają jeszcze z występów w Widzewie. To Michał Stasiak, który przy Piłsudskiego debiutował w Ekstraklasie.
Stasiak pojawił się w klubie w środę, by wstępnie porozmawiać o warunkach finansowych. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jednak, że wymagania doświadczonego stopera są zdecydowanie zbyt wysokie i Widzew na pewno na nie nie przystanie. Sprawa nie jest jeszcze definitywnie zamknięta, dlatego była prośba, by jego nazwiska jeszcze nie wymieniać.
Piłka jest teraz po stronie zawodnika. Jeśli zdecyduje się on obniżyć swoje oczekiwania, wszyscy w klubie przyjmą go z otwartymi ramionami. Ponad 200 występów w Ekstraklasie, najwyższy poziom rozgrywkowy w Grecji, mistrzowski tytuł z Zagłębiem Lubin – CV 36-leniego stopera na III-ligowym froncie robi ogromne wrażenie i warto mieć w kadrze takiego piłkarza. Tylko nie za wszelką cenę.
Na celowniku łodzian, co nie jest już tajemnicą, są także Damian Kostkowski oraz Radosław Sylwestrzak. Odpowiedź na pytanie, czy lepiej sprowadzić dwóch jeszcze rozwojowych i całkiem niezłych graczy, zamiast jednego, droższego od obu razem wziętych, jest prosta…






Górnik Zabrze
Wisła Płock
Jagiellonia Białystok
Radomiak Radom
Cracovia
Raków Częstochowa
Zagłębie Lubin
Lech Poznań
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska