Widzew szuka wzmocnień w defensywie

23 lipca 2013, 17:04 | Autor:

IMG_9950
Latem drużynę Widzewa zasiliło sześciu nowych piłkarzy. Lewi obrońcy: Lewon Hajrapetjan i Karol Tomczyk; środkowi pomocnicy: David Kwiek i Tomasz Kowalski oraz dwaj napastnicy: Łukasz Staroń i Eduards Visnakovs. W klubie zapowiadają, że to jeszcze nie koniec wzmocnień.

Braki kadrowe w Widzewie odsłonił sobotni mecz z Legią, zwłaszcza w obronie. Na dodatek nominalnie najsilniejsza para stoperów, która zagrała przy Łazienkowskiej, posypała się. W 71 min spotkania w Warszawie kontuzji doznał Hachem Abbes. Uraz mięśni brzucha wyeliminuje Tunezyjczyka z gry na co najmniej 2 tygodnie. W zespole nie ma też Thomasa Phibela i już go nie będzie. Francuz, który samowolnie opuścił Łódź, powrotu do Widzewa już nie ma.

Problem dostrzegają także w klubie. Trwają intensywne poszukiwania kandydatów do występów przy Piłsudskiego. Główny nacisk kładziony jest właśnie na środkowych obrońców, których na tą chwilę w klubie pozostało dwóch: Mroziński i Augustyniak. Jak udało nam się ustalić, działacze Widzewa prowadzą rozmowy z trzema kandydatami do gry na tej właśnie pozycji. Będą to zawodnicy znani i ograni, dlatego też nie istnieje konieczność testowania tych piłkarzy. Obrońcy mieliby być wzmocnieniem „na już” i od razu móc wskoczyć do składu.
Nowych twarzy należy wyczekiwać jednak nie wcześniej, jak w przyszłym tygodniu. Szanse na to, że trenerowi Mroczkowskiemu przybędzie kolejny defensor przed meczem z Zawiszą są minimalne.

W klubie zapowiadają, że w każdej chwili można spodziewać się przyjazdu także zawodników na testy. Jeśli nadarzy się okazja do sprawdzenia ciekawych graczy, to zostaną oni zaproszeni na treningi do Łodzi i wzięci pod lupę sztabu szkoleniowego.