Wiosną piętnastu mniej. Co u nich słychać?
4 marca 2016, 09:33 | Autor: RyanPo raz kolejny zespół Widzewa w przerwie pomiędzy rundami przeszedł ogromną rewolucję. Kibice pomału zaznajamiają się z nowymi piłkarzami, których dopingować będą podczas wiosennych spotkań ligowych. WTM sprawdził, jak radzą sobie ci, dla których zabrakło miejsce w składzie.
Pierwszą grupę „odstrzelono” jeszcze przed zimowymi urlopami. Z kilkoma graczami rozmowy były łatwe. Zgodzili się oni niemal od razu rozwiązać umowę. Tak było w przypadku Michała Chachuły, Damiana Gilarskiego, Wojciecha Gradeckiego oraz Igora Świątkiewicza. Cała czwórka ułożyła sobie już swoja najbliższą przyszłość. Chachuła przeniósł się do III-ligowego Neru Poddębice, Gilarski do występującego w okręgówce KS Kutno, Gradecki wrócił do TMRF-u, a Świątkiewicz zawiesił karierę i wyjechał do Anglii.
W listopadzie podziękowano też Nikodemowi Kasperczakowi, Vladimirowi Bednarowi, Aleksandrowi Majerzowi, Michałowi Pietrasowi oraz Mariuszowi Rachubińskiemu. Pierwszych dwóch szybko doszło do porozumienia z klubem i rozwiązało umowy (kontrakt Słowaka miał obowiązywać do końca lutego). Z pozostałymi są problemy.
Majerz, obecnie trenuje na własną rękę. „Pomaga mi jeden z trenerów od przygotowania fizycznego. Oprócz tego sam utrzymuję się w ruchu. Czekam na rozwiązanie kontraktu z Widzewem, żeby móc normalnie trenować z innym zespołem. Jestem w niezłej formie i nie mogę doczekać się meczu o stawkę” – mówi nam. W podobnym położeniu jest Pietras. „Mam ofertę z Andrespolii. Czekam na sygnał, że kluby się dogadały i dołączam do drużyny z Wiśniowej Góry” – zdradza WTM wychowanek Widzewa. Inaczej wygląda sytuacja Rachubińskiego. Pomocnik niedawno przeszedł zabieg kontuzjowanej stopy i jeszcze miesiąc będzie wyłączony z gry.
Zawodnikiem, który sam zgłosił chęć odejścia był Kamil Zieliński. Napastnik pojawił się na pierwszy treningu, ale na boisko nie wybiegł. Zaczekał na Marcina Ferdzyna i po konkretnej rozmowie z Prezesem, wsiadł w pociąg do Szczecina i już nie wrócił. Wiosną grać będzie w III-ligowej Vinecie Wolin.
Wiosną w Widzewie nie zobaczymy też trzech innych zawodników. Michał Polit i Damian Marcioch mieli dołączyć do Chachuły w Poddębicach, ale ostatecznie trafią do Polonii Piotrków Tryb. Z kolei Mateusz Milczarek skrócił swoje wypożyczenie z Lechii i wrócił do Tomaszowa Maz. Ostatnia dwójka nieobecnych, to dwaj piłkarze z Wielunia: Daniel Maczurek i Łukasz Fornalczyk. Obaj leczą skomplikowane urazy więzadeł i ten sezon jest już dla nich stracony.






Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Wisła Płock
Raków Częstochowa
Radomiak Radom
Cracovia
Lech Poznań
Korona Kielce
Zagłębie Lubin
Widzew Łódź
Pogoń Szczecin
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska