Wysokie zwycięstwo juniorów pozwala walczyć dalej

Drużyna juniorów starszych Widzewa, chcąc awansować do Centralnej Ligi Juniorów, nie może pozwolić sobie już na żadną wpadkę. Dziś podopieczni Sławomira Kraski potwierdzili, że wciąż liczą się w rywalizacji o możliwość gry w barażu. Pewnie pokonali w Piotrkowie Trybunalskim tamtejszą Polonię.

Z dostępnego w Internecie opisu spotkania wynika, że widzewiacy mieli mecz pod kontrolą, choć wynik pierwszej połowy mógłby sugerować coś innego. Co prawda łodzianie prowadzili, ale tylko 2:1 i wynik mógł być zagrożony. Do przerwy gole dla RTS strzelili Sebastian Mucha i Adrian Kralkowski.

Po zmianie stron na boisku rządziła już tylko ekipa z Łodzi. W 57. minucie Kralkowski strzelił swoją drugą bramkę w meczu, a po kilkunastu minutach Widzew odjechał jeszcze bardziej dzięki trafieniom Jakuba Mazurka i Mateusza Miasopusta. Polonistom udało się jeszcze na chwilę zmniejszyć rozmiary porażki, ale w 80. minucie wynik na 6:2 ustalił Mazurek. Gol ten padł w momencie, gdy goście grali w dziewiątkę. Czerwone karki zobaczyli bowiem Maciej Danaburski i Sebastian Gajda.

Wygrana pozwoliła Widzewowi 1997/1998 utrzymać pierwsze miejsce w tabeli, ale najgroźniejszy rywal – Ceramika Opoczno – także dopisała sobie dziś trzy punkty. Ma też do rozegrania jedno spotkanie więcej, także niestety nie wszystko zależy od łodzian.

Polonia Piotrków Tryb. – Widzew Łódź 2:6 (1:2)
Gole dla Widzewa: 28′ Mucha, 33′, 57′ Kralkowski, 62′, 80′ Mazurek, 66′ Amroziński

Widzew:
Stawski – Dybiec (38′ Sojka), Szuman, Gajda, Stasiak – Danaburski – Pieńkowski (68′ Leszczyński), Mucha (67′ Niemiec), Miasopust (60′ Amroziński) – Kralkowski (81′ Marcinkowski), Saliński