Y. Ogawa: „Jestem szczęśliwy, że tu trafiłem”

12 lutego 2017, 11:40 | Autor:

IMG_0809

Zatrudnienie Yudaia Ogawy odbyło się w błyskawicznym tempie. Japończyk zrobił ogromne wrażenie już w pierwszym występie i natychmiast w Widzewie podjęto decyzję, by podpisać z nim umowę. Stało się to w środę.

Nowy pomocnik Widzewa zdaje sobie sprawę, jakie cele stoją przed łódzkim klubem. „Jestem bardzo szczęśliwy, że trafiłem tutaj. Mój menadżer skontaktował się ze mną i przestawił mi propozycję gry w bardzo dobrym klubie z tradycjami, jakim z pewnością jest Widzew. Wspomniał również, że klub chce się odbudować i ponownie walczyć o najwyższe cele, jak to miało miejsce w przeszłości. Zdecydowałem się podjąć to wyzwanie i o to jestem” – mówił widzew.com.

Japończyk dobrze orientuje się w sytuacji w tabeli i wie, kto będzie wiosną największym rywalem jego zespołu. „Najlepiej czuję się na pozycji numer 10 lub na skrzydle. Jestem szybkim zawodnikiem z dobrą techniką. Mam nadzieję, że uda mi się zaliczyć jak najwięcej asyst i goli, a klub dzięki temu zdobędzie dużą ilość punktów. Wierzę w to, że wygramy większość spotkań. Uważam, że jesteśmy w stanie dogonić ŁKS. Postaram się zrobić wszystko co w mojej mocy, abyśmy w czerwcu cieszyli się z awansu” – powiedział Ogawa.

Były piłkarz FC Gifu komplementował poziom rozgrywek w Kraju Kwitnącej Wiśni, wskazując na odmienność tamtejszego futbolu. „Uważam, że poziom ligi w Japonii jest dobry. Ciężko jednak ocenić poziom całego kontynentu na podstawie samej Japonii. Azja, podobnie jak Europa, składa się z wielu krajów. Futbol w Japonii różni się od tego w Chinach lub Korei Południowej. Podobnie jest zresztą, jeżeli chcielibyśmy porównać grę w Polsce, Niemczech, czy Hiszpanii” – stwierdził pomocnik Widzewa.

Cały wywiad z Yudaiem Ogawą na widzew.com.