Zapowiedź 18. kolejki Ekstraklasy

Pora rozpocząć drugą część sezonu 2023/2024. Terminarz Ekstraklasy został ułożony tak, że wszystkie zespoły rozegrają w tym roku jeszcze dwa spotkania rewanżowe. Do jakich potyczek dojdzie na dziewięciu ligowych stadionach?

Pierwsi w tej fazie rozgrywek wybiegną zawodnicy Ruchu, dla których liczba kolejnych niewygranych meczów wynosi już piętnaście! W pierwszym meczu przegrali w Lubinie 1:2, choć pierwsi strzelili gola. Czy znów postawią się Zagłębiu? Wydarzeniem dnia będzie powrót Waldemara Fornalika do Chorzowa, gdzie ma status pół-Boga. W drugim piątkowym starciu spotkają się drużyny, które w tygodniu walczyły w Pucharze Polski. Ze zmiennym szczęściem, bo Pogoń Szczecin awansowała do 1/4 finału, a Warta Poznań pożegnała się z rozgrywkami.

Po zaskakująco wysokim zwycięstwie w „Sercu Łodzi” o podtrzymanie dobrych nastrojów postara się Radomiak Radom. Na inaugurację sezonu udało im się pokonać Górnik Zabrze na jego boisku, więc powtórka u siebie jest całkiem realna. W Krakowie dojdzie do meczu dwóch ekip z dolnej połowy tabeli. Cracovia podejmie Stal Mielec na dwa dni przed drugim pojedynkiem na stadionie przy Kałuży, więc pozostaje mieć nadzieję, że nie będzie to miało zbyt dużego wpływu na stan murawy. Ostatni raz w tym roku przed własną widownią zaprezentuje się sensacyjny lider. Śląsk Wrocław podejmie opromienioną pucharową wygraną Koronę Kielce, będąc zdecydowanym faworytem.

Niespodziewanie wcześnie, bo już o 12:30, zagra w niedzielę Lech Poznań. Przyjedzie do niego inny ćwierćfinalista PP, uwielbiający dzielić się punktami, czyli Piast Gliwice. Później Legia Warszawa spróbuje zrehabilitować się za odpadnięcie z Pucharu, wykorzystując do tego słabość Łódzkiego Klubu Sportowego, a na koniec dnia zaplanowano hit tej serii. Jagiellonia Białystok zagra z Rakowem Częstochowa i ma dziś o wiele więcej atutów, jak przed ich pierwszym pojedynkiem, zakończonym wynikiem 3:0 dla obrońców tytułu.

Pierwszy raz w sezonie w poniedziałek o punkty rywalizować będzie Widzew, którego wyjazd na mecz z Puszczą Niepołomice wbrew pozorom jest mocno istotny. Zwyciężając, łodzianie będą mogli wyraźnie oddalić się od strefy spadkowej, a notując wpadkę, mogą się do niej niebezpiecznie zbliżyć. Z pewnością pokonać beniaminka nie będzie łatwo, jak miało to już miejsce w lipcu, gdy trzeba było gonić wynik.

Mecze 18. kolejki Ekstraklasy:

piątek, 8 grudnia

Ruch Chorzów – Zagłębie Lubin, godz. 18:00
Pogoń Szczecin – Warta Poznań, godz. 20:30

sobota, 9 grudnia

Radomiak Radom – Górnik Zabrze, godz. 15:00
Cracovia – Stal Mielec, godz. 17:30
Śląsk Wrocław – Korona Kielce, godz. 20:00

niedziela, 10 grudnia

Lech Poznań – Piast Gliwice, godz. 12:30
ŁKS Łódź – Legia Warszawa, godz. 15:00
Jagiellonia Białystok – Raków Częstochowa, godz. 17:30

poniedziałek, 11 grudnia

Puszcza Niepołomice – Widzew Łódź, godz. 19:00