Zapowiedź 34 kolejki T-Mobile Ekstraklasy

Sezon 2013/2014 wkracza w decydującą fazę. Ligowy finisz już wkrótce nabierze tempa – w ciągu nieco ponad dwóch tygodni rozegrane zostaną cztery ostatnie kolejki, które wyłonią nam mistrza oraz dwóch spadkowiczów. Oto, co czeka nas w najbliższy weekend na siedmiu ekstraklasowych boiskach:

Lechia Gdańsk – Lech Poznań (piątek, godz. 20:30)

Notujący serię pięciu zwycięstw z rzędu Lech wyjeżdża do Gdańska na spotkanie z Lechią, która nadal ma teoretycznie szanse na załapanie się na podium. Z ewentualnej straty punktów przez gości najbardziej ucieszy się jednak Legia, która będzie o krok od tytułu. Jeśli „Kolejorz” ma naprawdę aspirację, by dogonić legionistów, musi wygrać. Nie będzie to wcale łatwe zadanie.

Typ: X2

Śląsk Wrocław – Podbeskidzie Bielsko-Biała (sobota, godz. 15:30)

Wrocławianie wygraną z Widzewem zrobili duży krok w kierunku utrzymania. W sobotę będą mogli postawić kropkę nad i, o ile pokonają też Podbeskidzie. Bielszczanie muszą szybko powetować sobie porażkę w Kielcach, bo inaczej finisz sezonu znów stanie się gorący. Czy podopieczni Leszka Ojrzyńskiego znów wszystkich zaskoczą? Wygrać będzie im ciężko, ale na remis z pewnością ich stać.

Typ: X

Korona Kielce – Piast Gliwice (sobota, godz. 18:00)

Przy odpowiednich wynikach kielczanie już w najbliższy weekend mogą zapewnić sobie utrzymanie. Niezbędne będzie jednak pokonanie Piasta, który przed tygodniem niespodziewanie wysoko ograł Cracovię (5:1), czym znacznie poprawił humory wewnątrz zespołu. Nie wiadomo jednak na ile była to zasługa świetnej gry gości, a na ile słabości „Pasów”. Odpowiedź da nam częściowo starcie z Koroną, która przy odpowiedniej mobilizacji powinna jednak wygrać.

Typ: 1X

Pogoń Szczecin – Zawisza Bydgoszcz (sobota, godz. 20:30)

Dobra forma Pogoni prysła niczym bańka mydlana. Po długiej serii meczów bez porażki szczecinianie najpierw zostali rozbici przez Wisłę, a teraz przegrali przed własną publicznością z Lechią. Jeśli marzą o pucharach muszą się jak najszybciej otrząsnąć i wykorzystać fakt, że piłkarze Zawiszy są już myślami na wakacjach. Ruch w niedzielę pokazał, jak to zrobić.

Typ: 1

Zagłębie Lubin – Cracovia (niedziela, godz. 15:30)

Niedziela rozpocznie się od spotkania w Lubinie, w którym naprzeciwko siebie staną zespoły prowadzone przez nowych szkoleniowców. Na ławce Zagłębia zadebiutuje Piotr Stokowiec, a gości poprowadzi Mirosław Hajdo. Mecz pozwoli przekonać się na ile dobrym pomysłem było dokonywanie rewolucji w samej końcówce sezon. Która miotła lepiej zacznie sprzątać w szatni? Stawiamy na remis.

Typ: X

Górnik Zabrze – Legia Warszawa (niedziela, godz. 18:00)

Zabrzanie już raz w tym sezonie zabrali Legii marzenia o trofeum eliminując ją w grudniu z Pucharu Polski. Jeśli uda im się powtórzyć tamten wynik, znów napsują warszawianom sporo krwi, przy okazji pomagając Lechowi. Trzeba jednak pamiętać, że goście znajdują się w wybornej formie i kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. W lutym Górnik przegrał u siebie z Legią aż 0:3 i teraz faworytem będą goście, którym w razie czego zawsze może pomóc jeszcze sędzia…

Typ: X2

Ruch Chorzów – Wisła Kraków (poniedziałek, godz. 18:00)

Kolejkę zakończy bardzo ciekawe starcie w Chorzowie, gdzie Ruch i Wisła zagrają nie tylko o punkty. Stawką będzie dobra pozycja do ataku na europejskie puchary. Jeśli „Niebiescy” wygrają, odskoczą „Białej Gwieździe” już na 6 punktów i raczej przypieczętują brak podium dla krakowian w tym sezonie. Problemem Franciszka Smudy będą nie tylko absencje w drużynie, ale przede wszystkim morale, które potwornie ucierpiało po pogromie na Łazienkowskiej.

Typ: 1