Zapowiedź meczu Mechanik Radomsko – Widzew Łódź

W sobotni wieczór drużyna Widzewa pożegna się z IV ligą. Choć kibice mogli mieć w tym sezonie momenty zwątpienia, ostatecznie udało się postawić pierwszy krok na drodze do odbudowy sportowej klubu. Na deser łodzianom pozostanie spotkanie z Mechanikiem Radomsko i pomeczowa zabawa na ulicach miasta!

Widzewiacy zapewnili sobie awans do III ligi już na dwie kolejki przed końcem rozgrywek, ale Marcin Płuska cały czas dba o to, by piłkarze utrzymali należytą koncentrację i potwierdzili absolutną wyższość nad resztą stawki. Zwłaszcza w rundzie rewanżowej. O ile jutrzejsze starcie dla fanów będzie nieco w cieniu planowanej fety, o tyle zespół zrobi wszystko, by utrzymać miano niepokonanego w tej wiosny.

Konfrontacja z Mechanikiem będzie miała także swój dodatkowy smaczek. Jesienią ekipa z Radomska ograła Widzew w Łodzi i ci zawodnicy, którzy pamiętają tamto spotkanie, za wszelką cenę będą chcieli zrewanżować się rywalom za porażkę. Tamten mecz z boiska pamiętają: Michał Sokołowicz, Damian Dudała, Adrian Budka, Princewill Okachi, Damian Kozieł, Michał Czaplarski oraz Kamil Bartos. No i sam Płuska, który zamierza sobotnim zwycięstwem postawić kropkę nad i, udanie wieńcząc sezon.

Nie wiadomo jednak, jak szkoleniowiec zestawi skład na ten pojedynek. Z jednej strony czołowi zawodnicy powinni dostać szansę pożegnania się z kibicami, z drugiej wciąż trwa walka o pozostanie w kadrze na przyszły sezon, dlatego na kolejną okazję do pokazania swojej przydatności liczy kilku tzw. dublerów. Na boisku nie zobaczymy raczej Dudały, który podkręcił staw skokowy (na stoperze zastąpi go najpewniej Przemysław Rodak), a pod znakiem zapytania stoi występ narzekającego na ból mięśnia Kamila Tlagi. Jak wyglądać będzie cała jedenastka, ciężko zgadywać. Płuska znów postanowił nie ogłaszać kadry dzień przed meczem. Osiemnastkę poda dopiero w szatni. Naszym zdaniem od początku powinni zacząć kluczowi zawodnicy, ale typowanie jedenastki jest małą loterią.

Mechanik przyjedzie do Łodzi bez większego ciśnienia. Drużyna z Radomska zapewniła już sobie utrzymanie w IV lidze i na spotkanie z Widzewem nie musi się specjalnie „spinać”. Nie oznacza to jednak, że żółto-niebiescy przejdą obok meczu. Przeciwnie, dla każdego zespołu starcie z tak utytułowanym przeciwnikiem jest dużym wydarzeniem. O motywację gości można być więc spokojnym.

O tym, że tego przeciwnika skreślać przed pierwszym gwizdkiem nie można, świadczy też tabela. Mechanik na wyjazdach radzi sobie lepiej, niż na własnym boisku. Zajmujący 11. miejsce zespół wygrał w tym sezonie 14 meczów, z czego 8 poza domem. Ostatnio boleśnie przekonali się o tym gracze Zawiszy Pajęczno i Włókniarza Zelów, a wcześniej także Zjednoczeni Bełchatów, Jutrzenka Warta czy właśnie widzewiacy.

Sobotnia konfrontacja zacznie się o godzinie 19:00. Ciekawostką jest, że formalnymi gospodarzami tego meczu będą podopieczni Artura Kowalskiego. Rywale zgodzili się na przeniesienie zawodów do Łodzi, by fani i piłkarze RTS mogli po końcowym gwizdku cieszyć się z awansu na specjalnej fecie. Na stadionie przy Milionowej oraz na placu Wolności nie zabraknie naszej Redakcji. Zapraszamy do śledzenia Relacji LIVE!

Przewidywane jedenastki:

Mechanik:
Dawid – Michalski, Frączyk, Perliński, Lewacki – Nowak, Szymczak, Krawczykowski, Tazbir, Majewski – Walioszczyk

Widzew:
Sokołowicz – Bartos, Czaplarski, Rodak, Gromek – Budka, Okachi, Bończak, Strus – Zawodziński – Kowalczyk