Zapowiedź meczu Zjednoczeni Stryków – Widzew Łódź

7 czerwca 2016, 20:39 | Autor:

Widzew_Zjednoczeni

Widzew jest już bardzo bliski awansu do III ligi. Decydujący krok łódzka drużyna postawić może już w środę. Wystarczy zrobić swoje w konfrontacji ze Zjednoczonymi Stryków i czekać na doniesienia z Warty. Starta punktów przez Paradyż zamknie rywalizację.

Widzewiacy mogą już jutro otwierać szampana także w sytuacji, gdy zremisują ze Zjednoczonymi. Aby tak się stało, Paradyż musiałby ulec na wyjeździe Jutrzence, co wcale nie jest niemożliwe. Ekipa Marcina Płuski nie zamierza jednak kalkulować i w Strykowie powalczy o pełną pulę. Stawką jest nie tylko zrealizowanie celu, ale też przedłużenie niezłej serii wyjazdowych zwycięstw do siedmiu wygranych z rzędu.

Trener łodzian będzie musiał jednak kolejny raz przemeblować skład. W starciu z Andrespolią Wiśniowa Góra mięsień dwugłowy uda naderwał Kacper Bargieł, co wyeliminuje go z gry do końca sezonu. Parę środkowych obrońców Michał Czaplarski będzie tworzył zapewne z Damianem Dudałą, a więc Płuska wróci do ustawienia linii defensywnej z początku tej rundy. Drugą możliwą roszadą jest cofnięcie do tyłu Przemysława Rodaka, który na tej pozycji grał niedawno przeciwko Rosanowowi. Naszym zdaniem bardziej realna jest jednak ta pierwsza opcja.

Znak zapytania pojawi się również przy obsadzie pozycji ofensywnych. W niedzielę najlepszy strzelec drużyny (ex aequo z Princewillem Okachim), Patryk Strus, zaczął na ławce rezerwowych. Wcześniej pauzował za kartki, a pod jego nieobecność świetnie radzą sobie zarówno Kamil Bartos i Adrian Budka (obaj w dwóch ostatnich meczach zaliczyli w sumie dwa gole i cztery asysty!), a ostatnio do siatki trafił nawet Robert Kowalczyk. Dobra forma kolegów może na dłużej ustawić Strusa w roli dublera. Po dobrym występie przeciwko Andrespolii miejsce w bramce powinien zachować z kolei Michał Choroś.

Bezstresowo do spotkania z Widzewem powinni natomiast przystąpić gospodarze. Podopieczni Michała Buchowicza w zajmują obecnie wysoką, 7. pozycję w tabeli i w zasadzie już utrzymali się w IV lidze. Nie oznacza to oczywiście, że nie będą zmobilizowani na starcie z utytułowanym rywalem. Przyjazd czterokrotnego Mistrza Polski na pewno sprawi, że miejscowi piłkarze będą walczyki o korzystny rezultat ze zdwojoną siłą.

Zjednoczeni będą chcieli również utrzymać serię korzystnych wyników na własnym terenie. Stryków wiosną jest prawdziwą twierdzą. Punkty z tego specyficznego, bo dość małego boiska, w tej rundzie wywiozły tylko dwie drużyny: Paradyż jeszcze w marcu wygrał tam 1:0, a Pilica Przedbórz zremisowała na początku 2:2. Później zespół Buchowicza wygrał pięć razy z rzędu, co musi działać na łodzian co najmniej ostrzegawczo! Ubytkiem w kadrze gospodarzy będzie brak zawieszonego za kartki Tomasza Lenarta, autora 7 goli w tym sezonie.

Spotkanie w Strykowie rozpocznie się o godz. 18:00. Równolegle toczyć się będzie walka w Warcie. Relację z meczu ze Zjednoczonymi + aktualny wynik potyczki Jutrzenka – Paradyż śledzić będziecie mogli zaglądając na nasz panel WTM Live. Transmisję video szykuje jak zwykle klub.

Przewidywane jedenastki:

Zjednoczeni:
Pająk – Sender, Sieczkowski, Drogosz, Siwirski – Wróblewski, Drożdż, Chemielewski, Bełdziński – Stanisławski, Balcerek

Widzew:
Choroś – Tlaga, Czaplarski, Dudała, Gromek – Budka, Rodak, Okachi, Bartos – Zawodziński – Kowalczyk