Żyro nie zagra w spotkaniu z Piastem
17 kwietnia 2023, 09:07 | Autor: Ryan
Przed zespołem Janusza Niedźwiedzia już tylko sześć spotkań w bieżącym sezonie. Najbliższe widzewiacy rozegrają w niedzielę, a ich rywalem będzie jedna z najlepszych drużyn w rundzie wiosennej – Piast Gliwice. Pewne jest, że w meczu tym nie zagra Mateusz Żyro.
Obrońca Widzewa zmagał się w ostatnim czasie z problemami zdrowotnymi. Z urazem wybiegł w podstawowym składzie w starciu z Cracovią, ale nie był w stanie kontynuować występu po przerwie. Opuścił także kolejne zawody, ze Stalą Mielec. Wrócił do gry dopiero w Częstochowie, a po spotkaniu z Rakowem znów będzie musiał odpocząć. Tym razem nie chodzi jednak o kontuzję 24-latka.
Powodem jego absencji w potyczce z Piastem będą sprawy dyscyplinarne. W 73. minucie Żyro obejrzał żółtą kartkę, która jest jego czwartą w trwających rozgrywkach. W myśl regulaminu będzie musiał więc pauzować. Co ciekawe, to dopiero drugi taki przypadek w łódzkim zespole. Wcześniej za nadmiar kartek zawieszony był jedynie Jordi Sanchez. Zagrożonych jest w tej chwili pięciu graczy RTS.
Niewiele zabrakło, by nieobecnych w niedzielę było dwóch. Jak pokazały powtórki, dwa kartoniki powinien w meczu z Rakowem obejrzeć Marek Hanousek. Na szczęście, sędzia Daniel Stefański nie wyrzucił pomocnika z boiska, mimo iż ten dwukrotnie zaatakował rywali łokciem. Po jednym podyktowano rzut karny, drugi uszedł Czechowi płazem, ponieważ w takiej sytuacji nie mógł interweniować system VAR.
Jagiellonia Białystok 
Lech Poznań 
Górnik Zabrze 
Śląsk Wrocław 
Legia Warszawa 
Raków Częstochowa 
Pogoń Szczecin 
Widzew Łódź 
Piast Gliwice 
Stal Mielec 
Zagłębie Lubin 
Radomiak Radom 
Warta Poznań 
Puszcza Niepołomice 
Cracovia 
Korona Kielce 
Ruch Chorzów 
ŁKS Łódź 
Sokół Aleksandrów Łódzki 
Widzew II Łódź 
RKS Radomsko 
AKS SMS Łódź 
Polonia Piotrków Trybunalski 
Ceramika Opoczno 
Zjednoczeni Stryków 
Start Brzeziny 
Omega Kleszczów 
ŁKS III Łódź 
Zryw Wygoda 
Warta Działoszyn 
KS Kutno 
Orkan Buczek 
Boruta Zgierz 
Skalnik Sulejów 
Szczerbiec Wolbórz 
Włókniarz Zelów 
Hanousek miał największy wpływ na wynik tego meczu – niestety dla nas – negatywny wpływ… Poza sprokurowaniem karnego nie wykorzystał dwóch bardzo dobrych okazji na gola dla nas. Niestety na ławce rezerwowych próżno szukać alternatywy…
jest Shehu, spokojnie dałby radę
Co się dzieje z Hanouskiem? W meczu z Rakowem był cieniem samego siebie. Faule, podania do przeciwnika, zagrania do nikogo. To nie był ten Marek który na ogół jest wzorem. Oby się szybko ogarnął bo ciężko go będzie zastąpić
Jordi też powinien dostać zwolnienie…do końca sezonu…od psychiatry. Jego gestykulacje i gibanie się nie wyglądają na zwykłą frustrację…
Niepojętym jest, iż drużyna może grać ładnie w jednej rundzie, a beznadziejnie w kolejnej. Trener i władze klubu powinny to wyjaśnić na poważne, a nie opowiadać jakieś słodkie kawałki. Jeżeli Widzew ma wartość tylko z powodu sprzedawanych karnetów, to kibice muszą zaprotestować.
Sam sobie protestuj.lepiej dla ciebie i dla Klubu.
Grali ładnie dokąd nie usłyszeli od genialnego Drożdza, że mogą wszystko przegrać i włos z fryzury Niedźwiedzia nie spadnie.
Jaki ty głupi jesteś
Ryan po co piszesz o lokciach Czecha,napisz raczej o nakladce piłkarza Rakowa ktory tez za to nie dostal zołtej,a obligatoryjnie powinien.Zależy Ci na tym zeby komisja ligi dopatrzyla sie tego lokcia i Marka?
Krzysztof ma rację. Prawidłowo napisaliście o tylko żółtej kartce dla zawodnika Cracovii ,który wyeliminował dawno Naszego Fabio Nunesa. To był Rakoczy, który zadebiutował w reprezentacji Polski później. Wtedy trzeba było tak krzyczeć, a teraz po co wyciągać proste błędy, które zdarzają się często zawodnikom, nawet profesorowi Hanouskowi, ale po tym nie grozi prokurator jak po tamtym faulu na Fabio ;)
A chciałbyś żeby Widzewiacy dostawali celowo łokciami w twarz? Za ten pierwszy faul na rzut karny też mógł dostać czerwoną bo zrobił to celowo. To nie było jakieś zbyt mocne wejście barkiem czy pociągnięcie za koszulkę tylko …jeb łokciem w łeb. Lubię chłopaka, ale to on jest niestety kreatorem zwycięstwa Rakowa. Przecież tak stracona bramka nie działa pozytywnie na resztę drużyny. Gdyby miał szacun dla kumpli z boiska to by przeprosił i zaczął coś kreować. Za drugim razem to cudem nie został wyrzucony. Gdyby był kobietą to pomyślał bym, że ma okres i frustracja bierze górę nad rozsądkiem. OBY SIĘ… Czytaj więcej »
Marek ma chyba małego dzieciaka.
Może mu zaczął ząbkować czy coś, i chłop się nie wysypia?
Nie wiem co może tłumaczyć takie obniżenie lotów.
I ta dobitka z 3 metrów.
Ech kuwa.
W klasyfikacji fair play mamy pierwsze miejsce. Najmniej zoltych kartek I żadnej czerwonej. Z jednej strony to dobrze, świadczy o dojrzałości xruzyny ibtym, że graja pilka, a nie nogami przeciwników. Z drugiej strony brakuje chyba czasami takiej twardości, mocniejszych wejsc , by pokazać kto rzadzi i ustawic przeciwników.
Wcale się nie dziwię, że Marek był „elektryczny” bo to jest facet z charakterem i jak poczuł na własnej skórze, że medaliki faulują to nie odpuścił. Gdyby sędzia chciał widzieć wszystko na boisku to Petrasek i Carlos też powinni być kartowani. Lament się leje w komentarzach, ale wcale nie zagraliśmy źle. Graliśmy już środkiem, były strzały z dalszej odległości ale jeden Bartek w składzie to za mało. Widoczny brak napastnika i wahadeł. Mimo wszystko widzę w stosunku do ostatnich meczy progres. W Sercu Łodzi tylko zwycięstwo!!!
Zejdź na ziemie. w tym meczu raków przeciętny, Widzew słaby
Chyba inny mecz oglądałeś. Dobrze to zagraliśmy w zeszłym roku.
Jak na razie u siebie same porażki( za wyjątkiem Śląska-kiedy to było?)i remisy na wiosnę.Nawet Stali nie potrafili pokonać.
Właśnie.
Z faktami się nie dyskutuje.
Gramy lipę i wszyscy to widzą
Dokładnie jest progres i to widać i ja wam powiadam.że Piast Gliwie przegra różnicą dwóch goli widzę, że WIDZEW zaczyna grać jak grał na jesień odważnie od tyłu i z pomysłem mieli doła ale idą w górę. Treningi na sztucznej i hybrydowej nie pomagają wiem z autopsji bo sam grałem w piłke, jak się trunej na sztucznej i jak się gra na naturalnej dwie inne bajki. Druga sprawa atak nie ma w Widzewie napastnika takie jak był Robak że umiał się z piłka utrzymać zastawić poczekać na kolegów. Karny ustwaił całe spotkanie. Co do Marka lubie go jak gra na… Czytaj więcej »
Najważniejsze by kibice nadal wierzyli, że budowa silnego klubu to sprawa trudna i mozolna i by kupowali karnety. Właściciel nie ma tyle kasy by budować klub na miare historii klubu i oczekiwań kibiców. Nie wspominam prezesa marionetki bo on tu ma swoją rolę do spełnienia. Grać ofiarę, bidulka któremu miasto kłody rzuca po nogi i go szkaluje. No i mówić że jest mało kasy. Stadion za mały, (więc nie da się więcej kibiców wydoić z kasy). Poza tym ten zatrważający minimalizm i brak profesjonalizmu. Powstaje więc pytanie dlaczego stowarzyszenie i Pan S. nie znaleźli sponsora?? Dlaczego jest im to nie… Czytaj więcej »
Spadaj za tory… Wasz wujek z chameryki ciągle czeka czy awanasujecie, czy nie. W innym wypadku już dawno ta Wasza chamerykańska opera mydlana z kupnem tego osiedlowego klubiku miałaby The End. Tylko wujkowie z Ameryki mają to do siebie, że dopóty dają kasę, dopóki widzą swój interes. Jak tylko się Wam noga powinie, tak szybko wujek weźmie nogi za pas i pójdzie do innej Portugalii, Włoch czy gdzie tam jeszcze..
Kuźwa Panowie ciułać te remisy chociaż bo do 15 miejsca bardzo blisko!!!!