Zapowiedź meczu Rozwój Katowice – Widzew Łódź
27 lipca 2018, 20:35 | Autor: Kamil
Już jutro piłkarzy Widzewa czeka inauguracyjne wyjazdowe spotkanie w tym sezonie. Ich rywalem będzie prowadzony przez legendę łódzkiego klubu, Marka Koniarka, Rozwój Katowice. Widzewiacy z pewnością będą chcieli zdobyć drugi z rzędu komplet punktów w II lidze.
Podopieczni Radosława Mroczkowskiego bardzo dobrze rozpoczęli nowy sezon. Choć z Olimpią Elbląg wygrali tylko jedną bramką, to prezentowali się o wiele lepiej od przeciwników i jedynie przez swoją nieskuteczność nie zwyciężyli wyżej. Duża w tym zasługa piłkarzy sprowadzonych do klubu latem – gola zdobył Damian Paszliński, zaś asystował mu Sebastian Kamiński. Nieźle spisał się także posiadający status młodzieżowca Konrad Gutowski.
Cała trójka powinna rozpocząć jutrzejszy mecz ponownie w pierwszym składzie. Wielce prawdopodobne, że dołączy do nich reprezentant Litwy, Simonas Paulius. Defensywny pomocnik został już bowiem potwierdzony do gry. W kadrze jest też najnowszy nabytek łodzian, Mikołaj Gibas, ale on raczej zacznie na ławce. Usiądzie też tam jeden z piłkarzy, który z Olimpią wyszedł w jedenastce, a teraz będzie musiał ustąpić miejsca Pauliusowi. Kto będzie tym pechowcem?
Najbardziej oczywiste wydawałoby się posadzenie tam jednego ze środkowych pomocników. Zarówno Maciej Kazimierowicz, jak i Kacper Falon, wypadli jednak przed tygodniem na tyle dobrze, że ciężko byłoby z nich teraz zrezygnować. Według nas, z jedenastki wypadnie Daniel Świderski. To oznaczać będzie powrót do gry jednym napastnikiem, kosztem wzmocnienia środka pola. W starciu ze świetnym na własnym boisku Rozwojem może to mieć spore znaczenie.
Zarówno trener katowiczan, jak i najbardziej doświadczony w zespole Seweryn Gancarczyk zapewniają, że w meczu z Widzewem nie zamierzają się wyłącznie bronić. Ich wypowiedzi nie są jedynie buńczuczne. W rundzie wiosennej Rozwój u siebie był bowiem drużyną prawie nie do pokonania. Na osiem spotkań, zespół z Katowic wygrał aż siedem, w pokonanym polu zostawiając między innymi GKS Jastrzębie czy Radomiaka Radom. Przegrana przyszła dopiero w ostatniej kolejce, jednak głównie za sprawą tego, że jedenastce katowiczan było… dziewięciu młodzieżowców!
To właśnie z pracy z młodymi zawodnikami Rozwój jest najbardziej znany. Przy ul. Zgody wychowali się między innymi dwaj reprezentanci Polski, Arkadiusz Milik i Tomasz Zdebel. Ten pierwszy przynosi zyski do dzisiaj, bo klub za każdy jego transfer otrzymuje ekwiwalent za wyszkolenie. Przejście gracza do Napoli wzbogaciło klubową kasę o prawie trzy miliony złotych! Katowiczanie konsekwentnie prowadzą politykę stawiania na młodych, dzięki której w zeszłym sezonie wygrali w klasyfikacji Pro Junior System. To kolejny zastrzyk finansowy dla klubu – 1,1 miliona złotych.
W pierwszej kolejce bieżącego sezonu w ekipie Marka Koniarka młodzieżowców wcale nie było jednak tak wielu. Dość powiedzieć, że średnia wieku piłkarzy pierwszego składu była… wyższa od tej w Widzewie! To głównie za sprawą 36-letnich Gancarczyka i Tomasza Wróbla, a także 35-letniego Przemysława Gałeckiego. Rozwój na inaugurację zremisował z Elaną Toruń 2:2, choć jeszcze na kilka minut przed końcem prowadził dwoma bramkami. Najpierw jednak torunianie strzelili gola kontaktowego, a później fatalny błąd popełnił stojący w bramce Bartosz Golik i mecz zakończył się remisem.
Jaki wynik padnie jutro? Z jednej strony, pierwszy mecz sezonu dał sporo nadziei na dobrą grę. Z drugiej jednak, nie należy zapominać o słabej postawie piłkarzy Widzewa na wyjazdach. Miejmy jednak nadzieję, że demony poprzedniego sezonu odeszły już w niepamięć i podopieczni trenera Mroczkowskiego udowodnią swoje aspiracje do kolejnego awansu.
Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:00. Z uwagi na zakaz wyjazdowy, nie obejrzy go zorganizowana grupa kibiców Widzewa. Całe szczęście, w ostatniej chwili telewizja klubowa Widzew TV doszła do porozumienia z władzami Rozwoju i pokaże mecz na starych zasadach. W Katowicach będziemy oczywiście również my i przeprowadzimy dla Was tradycyjną Relację LIVE! Zapraszamy!
Przewidywane jedenastki:
Rozwój:
Golik – Mąka, Lepiarz, Gałecki, Gancarczyk, Łączek – Wróbel, Baranowicz, Kuliński, Paszek – Niedojad
Widzew:
Wolański – Kamiński, Zieleniecki, Paszliński, Pigiel – Michalski, Kazimierowicz, Paulius, Gutowski – Falon – Demjan





Górnik Zabrze
Wisła Płock
Raków Częstochowa
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
A może Demjan odpocznie bo świder dał Nam awans a w ostatnim meczu wypadł lepiej
Gibas za Kamińskiego a Kamiński za Michalskiego!
To chyba inny mecz oglądaliśmy… Świder jak to Świder, jeździec bez głowy… A Demján dobrze się zostawial, było widać doświadczenie, choć też fajerwerków nie było
własnie TRENERZE ŚWIDER NA MIEJSCE DEMJANA …COS OSTATNIO MIAŁ DREWNIANE NOGI…
Bez urazy ale masz chyba trociny w głowie jeśli Demjana od drewniakow wyzywasz.
Ile mi weźmie neta z tel za ogladniecie meczu na Widzewtv ?
jesli caly bez wylogowywania sie na przerwe to ok 2GB
A może zamknięcie mordy wy pseudo trenerzy i dacie panu Radkowi spokojnie ustalać kadrę na każdy mecz? W mordę jebane obiektywni kreatywni się znaleźli. Załóżcie sobie przed tv czapkę od Daewoo i dres Tico… I projcie ryj na cały regulator jak coś zjebią i co chwilę poganiajcie Grażene żeby wam kanapki z pomidorem donosiła oraz zimny browar.