Ruszyły przygotowania do meczu z Błękitnymi
10 września 2018, 17:11 | Autor: Ryan
Po raz pierwszy w tym sezonie piłkarzy Widzewa czekają dwa mecze z rzędu przed własną publicznością. W minioną sobotę łodzianie rozbili na swoim stadionie Górnik Łęczna, a w najbliższą podejmować będą zespół Błękitnych Stargard.
Dziś po południu drużyna rozpoczęła przygotowania do tego spotkania. Radosław Mroczkowski zamierza wykorzystać każdy dzień, dlatego widzewiacy w tygodniu nie będę mieli ani jednego wolnego dnia. We wtorek ćwiczyć będą nawet dwukrotnie. Druga jednostka będzie polegała na połączeniu wizyty na boisku z pracą na siłowni. W pozostałe dni treningi będą odbywać się raz dziennie.
Do dyspozycji sztabu szkoleniowego jest dwudziestu siedmiu piłkarzy. W gronie tym znajdują się m.in. Damian Paszliński i Bartłomiej Niedziela, którzy są na etapie leczenia swoich kontuzji. W poprzednich dniach obrońcy ćwiczyli indywidualnie i jeszcze się to nie zmieniło. Jedynym nieobecnym na zajęciach pozostaje Simonas Paulius, który przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Litwy. Z kolei Grzegorza Gibkiego tym razem zastąpił Jakub Mikołajczak.
Dobrą wiadomością jest fakt, iż żaden z zawodników nie narzeka na problemy zdrowotne po starciu z Górnikiem. Lekko poobijanych było kilku graczy, ale wolna niedziela wystarczyła w ich przypadku, by zregenerować się i trenować od kolejnego tygodnia na pełnych obrotach.
Sobotni mecz Widzewa z Błękitnymi rozpocznie się tradycyjnie o godzinie 19:10.





Wisła Płock
Górnik Zabrze
Raków Częstochowa
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
…..i czekamy na podobna gre jak w sobotę ,a tym bardziej na wynik