R. Górak: „Jesteśmy dobrze przygotowani do wiosny”

Po słabym początku sezonu, w drugiej części rundy jesiennej drużyna GKS Katowice spisywała się lepiej i zakończyła ją na trzecim miejscu, z minimalną stratą do lidera. O planach na wiosnę porozmawialiśmy ze szkoleniowcem katowiczan, Rafałem Górakiem.

– Jesteście gotowi do rundy wiosennej?

– Można opowiadać, robić różne rzeczy czy być pewnym, a wszystko i tak zweryfikuje liga. Ważne, że jesteśmy zdrowi, bo Widzew ostatnio sam się przekonał, jak zdrowie jest ważne w tym wszystkim. Lepiej dmuchać na zimne. Wydaje mi się, że jesteśmy dobrze przygotowani do wiosny.

– Pozycję wyjściową macie bardzo dobrą. Spodziewał się pan takiego wyniku po rundzie jesiennej?

–  Na początku sezonu na pewno nie, ale w trakcie rozgrywek zauważyłem, że jesteśmy coraz mocniejsi. To mnie napawa optymizmem. Mogło być lepiej, ale przed sezonem byliśmy pełni obaw, zwłaszcza że latem drużyna została dość mocno zmieniona.

– W przerwie zimowej trafił do GKS Piotr Kurbiel, jeden z wyróżniających się zawodników II ligi.

– Uważaliśmy, że ta drużyna, która grała w rundzie jesiennej, zdała egzamin. Byliśmy z nich zadowoleni i dlatego damy im szansę również wiosną. Piotr Kurbiel został przez nas wyselekcjonowany z grupy dwóch-trzech napastników, których chcieliśmy pozyskać. Wzmocni on rywalizację w ofensywie.

– Do Katowic wrócił również Kamil Bętkowski, którego pamięta pan z poprzedniego pobytu w GKS. 

– Mam nadzieję, że wykorzysta on szansę tak jak należy. Tak się ułożyła jego przygoda z piłką, o tamtym okresie zapominamy. Ma nowy rozdział przed sobą, ja traktuję go jako poważnego zawodnika. Jeśli wytrzyma w pewnym reżimie, to jeszcze kilka lat grania przed nim. A pojęcie o graniu ma.

– Runda jest krótka, do rozegrania będzie tylko czternaście meczów.

– Musimy być gotowi na wszystko, w tym na mecze barażowe. Jeżeli będziemy przygotowywać się w ciszy i spokoju, to powinno być dobrze. Mamy bardzo godnych rywali, uznane firmy. Łatwo nie będzie.

– Na co się w takim razie nastawiacie? Pierwsza dwójka czy może pierwsza szóstka?

– W tym momencie skupiamy się tylko na tym, co wydarzy się 29 lutego, o godzinie 17:00, przy ulicy Bukowej. To najważniejszy mecz sezonu. O innych rzeczach nie myślimy. Rozgrywki będą bardzo pasjonujące. 

Rozmawiał Bercik