Oceny widzewiaków po meczu z Piastem

1 grudnia 2025, 18:33 | Autor:

Widzew Łódź odniósł trzecie wyjazdowe zwycięstwo w tym roku i pierwsze od ponad miesiąca. Pozwoliło to złapać oddech i uspokoić rozjuszonych ostatnimi wynikami kibiców. Jak oceniliśmy łodzian za to starcie?

Maciej Kikolski:
W polu karnym wypadł bardzo dobrze. Piast oddał trzy strzały, a „Kikol” je wszystkie obronił. Na dodatek skutecznie wychodził do wszystkich dośrodkowań – piąstkując zmierzającą w jego kierunku piłkę lub wyłapując ją. Zasłużenie zachował czyste konto. Na minus jednak gra nogami. 21-latek zaliczył celność podań na poziomie 69%. Musi nad tym popracować.
Ocena: 6

Stelios Andreou:
Celność podań na tragicznym poziomie (63%), ale możemy zapowiedzieć, że każdy piłkarz Widzewa pod tym kątem wypadł poniżej oczekiwań. Dziesięciokrotnie tracił piłkę i tylko pięciokrotnie ją odzyskiwał. W defensywie wygrał sześć z dziewięciu starć, natomiast w powietrzu górą był w jednym z trzech pojedynków. Dorzucił do tego cztery przechwyty. Nieco gorszy występ indywidualny Cypryjczyka, ale na szczęście nie był opłakany w skutkach. 
Ocena: 5

Mateusz Żyro:
Zaliczył sześć strat (drugi najlepszy wynik w zespole) i jedenastokrotnie ją odzyskiwał (również drugi wynik zespołu). W defensywie wygrał trzy z czterech starć, natomiast w powietrzu pięć z sześciu. W osiemnastej minucie do spółki z Visusem pozwolił na groźny strzał Lokilo, a chwilę wcześniej pozwolił Barkowskijemu na oddanie strzału głową – dobrze bronił wtedy Kikolski. 
Ocena: 5,5

Ricardo Visus:
Tak jak wspomnieliśmy przy ocenie Żyry – trzeba mu zarzucić strzał Lokilo z pierwszej połowy. Między defensorami zabrakło komunikacji. Siedem razy piłkę tracił i dziesięć razy ją odzyskiwał. Dobrze wypadł w pojedynkach defensywnych, gdzie wygrał pięć z sześciu starć, natomiast w powietrzu przegrał wszystkie trzy stoczony pojedynki. 
Ocena: 5,5

Samuel Kozlovsky:
Baliśmy się jego występu, bo od dłuższego czasu zawodzi. Trzeba przyznać, że wypadł solidnie. Dziewięć razy piłkę tracił, ale aż dziewiętnastokrotnie ją odzyskiwał – najwięcej w zespole. Do tego zaliczył kosmiczną ilość przechwytów – trzynaście, co rzecz jasna jest najlepszym wynikiem spośród piłkarzy Widzewa Łódź. Na minus pojedynki w defensywie, gdzie wygrał zaledwie jeden z pięciu – w powietrzu natomiast górą był w dwóch z trzech starć.
Ocena: 6

Angel Baena:
Wywalczył rzut karny, ale w ostatnim czasie jest męczący. Podejmuje złe decyzje, jest jednowymiarowy i mniej skuteczny niż wcześniej. Shehu dał mu genialną piłkę, Hiszpan ją opanował i jego obowiązkiem było podanie jej do ustawionego lepiej Bergiera. Zdecydował się na minięcie Placha, co poskutkowało faulem i rzutem karnym. Miał szczęście, bo ta jedenastka nie należała do tych gatunku pewniaków. Gdyby Słowak go nie zahaczył, to na 100% piłkę wybiłby doganiający go obrońca. To była po prostu fatalna decyzja. Równie złą podjął w czternastej minucie, kiedy piłkę wycofał do niego Bergier, a przed polem karnym miał dobrze ustawionego Zeqiriego. 24-latek zwolnił akcję, a na koniec dośrodkował futbolówkę na wbiegającego Pawłowskiego, ale kapitan nie oddał celnego strzału. Na sześć prób dryblingu, tylko połowa zakończyła się jego sukcesem. W ofensywie wygrał zaledwie cztery z czternastu starć.
Ocena: 4

Juljan Shehu:
Solidny mecz Albańczyka. W pierwszej połowie błysnął genialnym podaniem między linie, którym obsłużył Baenę. Wymienił najwięcej podań i zanotował celność podań na poziomie 89% (druga najlepsza w zespole). Na trzy próby dryblingów dwa zakończyły się jego sukcesem. Tylko czterokrotnie tracił piłkę (najrzadziej) i siedmiokrotnie ją odzyskiwał. W ofensywie wygrał połowę z dwunastu starć, natomiast w defensywie wypadł słabo, gdyż górą był w jednym z pięciu starć. Do tego zanotował trzy przechwyty. Przebiegł 11,5 km, co jest drugim najlepszym wynikiem spośród wszystkich widzewiaków. Włożył sporo serca w ten mecz, kontrolował tempo gry i robił za mózg zespołu. 
Ocena: 6,5

Lindon Selahi:
Wrócił do jedenastki, ale na krótko, bo boisko opuszczał z urazem. Pięć razy tracił piłkę i sześciokrotnie ją odzyskiwał. Wygrał trzy z czterech starć w powietrzu, natomiast w defensywie wygrał zaledwie jedno z trzech starć. Dołożył do tego trzy przechwyty. Dosyć blady występ, ale bierzemy pod uwagę fakt, że był poza grą od miesiąca. 
Ocena: 5

Bartłomiej Pawłowski:
Ocenę podbija mu asysta z rzutu rożnego. W pierwszej połowie po jego podaniu z rzutu rożnego dobrą okazję miał Zeqiri, ale jak sam Szwajcar powiedział w pomeczowym wywiadzie – nie widział nadlatującej piłki. Zaliczył najgorszą celność podań – 48% i tracił najczęściej futbolówkę, bo osiemnaście razy, z czego aż dziesięć na własnej połowie (również najwięcej w zespole). Stoczył dwanaście pojedynków i wygrał tylko dwa. Pawłowski obecnie jest w takiej formie, że gdyby funkcjonowały zmiany hokejowe, to mógłby tylko wchodzić na stałe fragmenty gry. Z przodu RTS grał jednego mniej. Wyróżnić należy osiem przechwytów, które zaliczył (drugi najlepszy wynik w zespole). 
Ocena: 4

Sebastian Bergier (zawodnik meczu):
Strzelił ósmą bramkę w tym sezonie i potwierdził, że bardzo dobrze wykonuje rzuty karne. Do tego przebiegł ponad dwanaście kilometrów (najwięcej spośród wszystkich piłkarzy na boisku). Oddawał w tym meczu jeszcze dwa strzały, z czego jeden celny, kiedy po główce Zeqiriego sytuacyjnie dołożył nogę i nad bramkę musiał parować piłkę Plach. Później był rzut rożny, po którym padł gol. Dobrze podawał do Baeny w czternastej minucie, uprzednio dobrze wbiegając w wolną przestrzeń do podania. W końcówce pierwszej połowy Piast miał rzut rożny, po którym padły trzy strzały – dwa z nich blokował polski napastnik. Bergier błysnął również w pięćdziesiątej minucie, kiedy genialnym podaniem z prawej strony obsłużył Zeqiriego. W sześćdziesiątej siódmej minucie zabrał ze sobą dwóch obrońców i przytomnie podawał do Szwajcara, który mógł zamarkować strzał i zejść na prawą nogę, ale podjął inną decyzję. Polak zrobił bardzo dużo dobrego w tym spotkaniu i ciężko sobie teraz wyobrazić jedenastkę łodzian bez niego.
Ocena: 7,5

Andi Zeqiri:
Zdobył debiutancką bramkę i było widać, jak spadło z niego ciśnienie. Był tego dnia bardzo aktywny. Mógł strzelić również gola w pierwszej połowie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Pawłowskiego, ale w tym strzale udem zabrakło nieco precyzji. Jego współpraca z Bergierem wyglądała nieźle i to dobry prognostyk na przyszłość. Szwajcar na szesnaście podań, tylko raz zagrywał niecelnie, zaliczając tym samym najwyższą celność podań. Zeqiri wygrał zaledwie jeden z pięciu pojedynków w ofensywie, ale ku naszemu zdziwieniu wygrał wszystkie cztery w defensywie.
Ocena: 6,5

REZERWOWI

Szymon Czyż:
Wszedł z powodu urazu Selahiego. Przez dwadzieścia cztery minuty wymienił zaledwie trzy podania i wszystkie były celne. Stoczył dwa pojedynki, oba przegrał i po dwa razy piłkę tracił oraz ją odzyskiwał. 
Ocena: 4

Marcel Krajewski:
Nie wymienił ani jednego podania, a dwukrotnie zdążył stracić w tym meczu piłkę. Grał zbyt krótko, aby móc ocenić jego występ. Wrócił dopiero po kontuzji.
Ocena: brak

Antoni Klukowski:
Cieszy, że wygrywa rywalizację z Pape Meissa Ba, bo jest lepszym zawodnikiem, co w końcu docenił trener. Tym razem dostał trzynaście minut, a możliwe, że przy ustawieniu z dwójką napastników okazji do gry będzie więcej. Wymienił dwa podania, oba celne i dwukrotnie tracił piłkę, kiedy tylko raz udało mu się ją odzyskać. Grał zbyt krótko, aby móc ocenić jego występ.
Ocena: brak

Marek Hanousek:
Grał przez zaledwie cztery minuty. Zaliczył jedno podanie (celne) i jedną stratę. Trzeba jednak wyróżnić sto pięćdziesiąty mecz w barwach łódzkiego Widzewa. Gratulacje!
Ocena: brak

Skala ocen: 1-10 (wyjściowa 5)

Metodologia oceniania:
Każdy zawodnik zaczyna mecz z wyjściową oceną 5. Po udanym zagraniu otrzymuje pół punktu, a jeśli jest to kluczowe dla przebiegu meczu (np. gol, asysta, ważne podanie lub istotna interwencja obronna), cały punkt. Analogicznie punkty są odejmowane po nieudanym zagraniu. Na koniec spotkania punkty są zliczane, tworząc finalną ocenę. Pod uwagę bierzemy tylko graczy, którzy spędzili minimum piętnaście minut na boisku.

Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
xxx
1 godzina temu

Oni specjalnie tak wypisuja bo jak jest duzo komentarzy to podbija to ranking strony.

Krzysztofpiastòw
1 godzina temu

Z tymi ocenami to trzeba żebyście dali sobie spokój. Ja wygrali to niskie,jak przegrywali to wysokie. Może robi to za każdym razem ktoś inny,?

Westfalia
Odpowiedź do  Krzysztofpiastòw
40 minut temu

Wiesz jak oni oceniaja ? Zobacz na wystep Czyza . 24 minuty 3 podania wymienil … co tylko potwierdza o czym pisze od x meczy ze on sie chowa i ucieka od gry . Nie chce brac odpowiedzialnosci bo albo sie boi ale nie umie po prostu rozgrywac. Ale ze podania 3 na 3 to ocene wypada podniesc . Straty i odbiory na 0 to tez juz na plus . No a ze pojedynki przegrane to obnizymy ocene i wyszlo im 4 . A tymczasem zagral nijako . Niewidoczny , nie dal nic na plus za to srodek siadl kompletnie… Czytaj więcej »

Last edited 38 minut temu by Westfalia
3
0
Would love your thoughts, please comment.x