Podsumowanie 17 kolejki Ekstraklasy

1 grudnia 2025, 21:26 | Autor:

Siedemnasta kolejka Ekstraklasy przeszła do historii, ale jej konsekwencje będą odczuwalne jeszcze długo. Były emocje, były niespodzianki i były mecze, które na nowo rozpaliły wyścig po mistrzostwo oraz walkę o utrzymanie.

Widzew Łódź po długim czasie w końcu odnotował cenne zwycięstwo, w dodatku na wyjeździe. Do siatki trafił Bergier oraz Zeqiri, dla którego było to pierwsze trafienie w ekstraklasie. W pierwszej połowie Piast przeważał, natomiast po zmianie stron to Widzew przejął inicjatywę i zgarnął tym samym niezwykle cenne punkty, a ten występ może okazać się początkiem długo wyczekiwanej zwycięskiej passy. Zaskoczeniem mógł okazać się mecz Radomiaka, który rozbił lidera aż 4:0 — gole strzelili Capita, Zie Ouattara, Maurides i Alves, a Górnik Zabrze nie istniał w tym spotkaniu, kompletnie nie potrafiąc odpowiedzieć na dominację gospodarzy.

Zwycięską serię dwóch spotkań Termalici zakończyła Lechia Gdańsk. Najpierw Bobcek otworzył wynik z rzutu karnego, ale chwilę później do remisu doprowadził Jimenez. Kapic ponownie wyprowadził Lechię na prowadzenie i gdańszczanie schodzili na przerwę przy stanie 2:1. Po zmianie stron gospodarze dołożyli jeszcze trzy trafienia, kompletnie deklasując przeciwnika i nie pozostawiając żadnych złudzeń co do wyniku. Gole zdobyli Bobcek, Rodin i Dyachuk. W Kielcach swoją złą passę przerwała Cracovia. Korona w pierwszej odsłonie spotkania otrzymała rzut karny, który wykonał Antonin, ale nie zdołał go wykorzystać, marnując okazję na otwarcie wyniku. Dziesięć minut po wznowieniu gry Hasic pokonał bramkarza i otworzył wynik spotkania, który już nie uległ zmianie.

GKS pokonał Pogoń 2:0, pewnie kontrolując przebieg spotkania. Już w pierwszej części spotkania bramki zdobyli Zrelak i Nowak, zapewniając swojej drużynie komfortową przewagę. Mecz był pokazem skuteczności i dobrej organizacji GKS-u, który nie pozwolił rywalom na poważniejsze zagrożenie, dzięki czemu trzy punkty pozostały w Katowicach. Raków rozbił Arkę 4:1 w meczu, który od samego początku układał się po myśli gości. W pierwszych 45 minutach do siatki trafiali Diaby Fadiga, Ameyaw i Brunes, szybko zapewniając Rakowowi wyraźną przewagę. Po wznowieniu gry ponownie na listę strzelców wpisał się Brunes, a honorowe trafienie dla Arki zdobył Navarro. Niestety dla gdynian, był to już drugi mecz z rzędu, w którym drużyna kończyła spotkanie w osłabieniu po czerwonej kartce.

Zagłębie Lubin zremisowało bezbramkowo z Jagiellonią, choć to goście przeważali przez większą część meczu i stwarzali więcej okazji. Mimo wyraźnej przewagi zespól z Podlasia nie zdołał przełamać defensywy gospodarzy, a obie drużyny musiały zadowolić się jednym punktem. Podobny scenariusz miał miejsce w Płocku, gdzie Lech naciskał przez całe spotkanie, ale również musiał pogodzić się z bezbramkowym remisem. Dla Wisły był to już trzeci remis z rzędu.

Podziałem punktów zakończył się bardzo wyrównany mecz w Lublinie. Z jedenastu metrów Czubak pokonał Tobiasza, notując swoje ósme trafienie w sezonie, a po niespełna czternastu minutach odpowiedział Augustyniak. Dla Legii Warszawa był to kolejny słaby występ w tym sezonie, a drużynę od strefy spadkowej dzieli już niewiele punktów, co coraz bardziej komplikuje ich sytuację w tabeli.

Wyniki 17 kolejki Ekstraklasy:

piątek, 28 listopada

Piast Gliwice – Widzew Łódź 0:2 (Bergier, Zeqiri)

Radomiak Radom – Górnik Zabrze 4:0 (Capita, Zie Ouattara, Maurides, Alves)

sobota, 29 listopada

Lechia Gdańsk – Bruk Bet Termalica Nieciecza 5:1 (Bobcek x2, Jimenez, Kapic, Rodin, Dyachuk)

Korona Kielce – Cacovia 0:1 (Hasic)

GKS Katowice – Pogoń Szczecin 2:0 (Zrelak, Nowak)

niedziela, 30 listopada

Arka Gdynia – Raków Częstochowa 1:4 (Diaby Fadiga, Ameyaw, Brunes x2, Navarro)

Zagłębie Lubin – Jagiellonia Białystok 0:0

Wisła Płock – Lech Poznań 0:0

poniedziałek, 1 grudnia

Motor Lublin – Legia Warszawa 1:1 (Czubak, Augustyniak)

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x