B. Poczobut: „Wierzę w zespół i wierzę w siebie”
25 kwietnia 2021, 19:15 | Autor: Oskar
W piątek piłkarze Widzewa Łódź bezbramkowo zremisowali z Górnikiem Łęczna. Po spotkaniu na kanale klubowej telewizji Widzew TV mogliśmy usłyszeć wypowiedź pomeczową dobrze spisującego się w środku pola Bartłomieja Poczobuta. Co mówił pomocnik czerwono-biało-czerwonych?
27-latek zaczął od oceny spotkania z wiceliderem I ligi. „Myślę, że pierwsze piętnaście minut należało do Górnika. Później kontrowaliśmy już to spotkanie. Zabrakło dogodnych sytuacji i strzałów na bramkę, ale uważam, że z tyłu wszystko było poukładane. Na pewno musimy więcej od siebie wymagać przy sytuacjach pod bramką rywala” – przyznał w rozmowie.
Piłkarz odniósł się również do nadchodzącego wyjazdu do Bełchatowa, gdzie podopieczni Marcina Broniszewskiego zmierzą się z GKS. Widzewiacy liczą na to, że przełamią niekorzystną serię i po końcowym gwizdu sędziego będą mogli cieszyć się z trzech punktów. „Sądzę, że w tej lidze nie ma lekkich spotkań, ale na pewno musimy wywieźć stamtąd zwycięstwo, żeby te trzy punkty były z powrotem w Łodzi” – stanowczo stwierdził pomocnik.
Zawodnik łódzkiego klubu ustosunkował się również do postawionych przed drużyną celów na ten sezon, czyli walki o najlepszą szóstkę do samego końca. „Na pewno chcieliśmy wygrać z Górnikiem, niestety się nie nam udało. Do Bełchatowa jedziemy po trzy punkty. Wierzę w zespół i wierzę w siebie. Mam nadzieję, że w nadchodzących meczach stworzymy sobie więcej sytuacji niż do tej pory, a przede wszystkim je wykorzystamy” – dodał na koniec Poczobut.
Jagiellonia Białystok 
Lech Poznań 
Górnik Zabrze 
Śląsk Wrocław 
Legia Warszawa 
Raków Częstochowa 
Pogoń Szczecin 
Widzew Łódź 
Piast Gliwice 
Stal Mielec 
Zagłębie Lubin 
Cracovia 
Radomiak Radom 
Warta Poznań 
Puszcza Niepołomice 
Korona Kielce 
Ruch Chorzów 
ŁKS Łódź 
Sokół Aleksandrów Łódzki 
Widzew II Łódź 
RKS Radomsko 
Polonia Piotrków Trybunalski 
AKS SMS Łódź 
Ceramika Opoczno 
Start Brzeziny 
Omega Kleszczów 
Zjednoczeni Stryków 
ŁKS III Łódź 
Zryw Wygoda 
Warta Działoszyn 
KS Kutno 
Orkan Buczek 
Boruta Zgierz 
Skalnik Sulejów 
Szczerbiec Wolbórz 
Włókniarz Zelów 
A ja na złość wszystkim marudą życzę Bartłomiejowi i naszej drużynie rozpieprzenia jeb……nych bełtów. Oby ślad po nich zaginął.
Bartek należysz do nielicznych którzy nie odstawiają nogi i to widać na boisku , z całym szacunkiem ale My kibice oczekujemy czegoś więcej , gdyby koledzy z drużyny traktowali poważnie grę w naszym klubie dziś bylibyśmy na 2 czy 3 miejscu , co siedzi w głowach piłkarzy lub co jest przyczyną tak mizernej gry ja nie potrafię zrozumieć – przecież Wam nie brakuje niczego po prostu niczego
Marudą? Chyba 'om’ na końcu, jednakże pokazywanie błędów to nie marudzenie. Że kibice chcą, żeby w końcu było normalnie w klubie, to raczej nie jest narzekaniem dla narzekania. Poczobut, ma dobrą rundę. Jest jednym z tych niewielu piłkarzy u których widać zaangażowanie. Bełty i Miedź to ostatni teoretycznie łatwi przeciwnicy w tym sezonie. Trzeba te mecze wygrać.
No ja też wierzę, tylko potem CH… mnie strzela
SZKODA ŻE NIE BRAMKI
A ja już nie wierzę w Ciebie i ten zespół
szkoda ze zaczałes cos grac jak ci sie kontrakt konczy wczesniej były usmieszki i sciski z tanzyna i mozdzeniem po przegranych!!!
Jaką jamam nadzieję, że jednego pięknego dnia nie będę musiał czytać podobnego pierd….. a. Zamiast tego zwyczajne.
Tak jesteśmy Widzewem znów wygraliśmy. Było owszem trudno ale w końcu nie na darmo to my gramy w Widzewie i przynosimy dumę tym 18 tys wspaniałych kibiców…..
Trochę więcej niż 18 tyś kibiców…..
trochę dużo ;)
To był tylko przykład wypowiedzi teoretycznej oczywiście po wygranym meczu w sercu Łodzi.
Jezu ostatnio oglądałem kulisy meczu z Legia na Lazienkowskiej… Na murawę do Koniarka podszedł dziennikarz i pyta czy on się Legi boi a Koniar mu ze jak by się bał Toby w piłkę nie grał. I że przyjechali wygrać a on chce kilka bramek strzelić…
Może nie cytuje słowo w słowo ale chodzi o podejście. To byli kurwa piłkarze z jajami. A nie te wymacerowane zelfixy….
„No gdybym nie był to bym nie wychodził na boisko”. Dzisiaj nie są w stanie a wychodzą :D
Też to odkryłem na yt
Kilka razy sobie oglądałem jak miałem chandrę.
To był piłkarz.
To był zespół.
Robak obejrzyj też sobie i ty qwa Tomczak,Tomczyk?.
Oglądałem dzisiaj na TVP Sport mecz Widzew- Dortmund z 96roku. To co grają obecni Nasi a wtedy to jest przepaść. Żaden nie wytrzymałby kondycyjnie jednej połowy. Gdzie taki drugi Rysiu Czerwiec.
No a dzisiaj mają wspaniały Catapult. Więc jak to jest , że kiedyś piłkarze mieli lepszą kondycję ?
Cytując klasyka: „Bo artysta syty nie ma nic do powiedzenia
Chce picia i jedzenia, nie chce nic zmieniać
Artysta głodny jest o wiele bardziej płodny”
Dlatego Rysiek Czerwiec ciekał a Możdżenie już nie…. Taka prawda marna
Tylko Widzew RTS
Wstydził byś się Pan udzielać jakich kolwiek wywiadów. Mniej gadania a więcej grania – tego się wymaga!
Z opaską kapitana graliście wygrywaliście nie masz opaski nie gracie nic !
A może właśnie trzeba mu oddać opaskę kapitana
buhahahahah
Ciągle to samo: musimy wymagać więcej od siebie. Jakoś słabo wam to idzie.
Pogratulować wiary w siebie. My kibice też wierzymy w dobrą zmianę w czerwcu. W pożegnanie wielu z was i trenera. Wierzymy w awans w przyszłym sezonie bez waszego udziału.
I kto tutaj pompuje balonik, zamiast mówić ze jadą po 3 punkty niech lepiej nic nie mówią i dograją tą ligę
A ja nie wierzę ani w ten zespół ani w ciebie – przestańcie już prawić te śmieszne mądrości. Nikt od was nie oczekuje filozoficznych dywagacji, możecie być na poziomie intelektualnym przedszkolaka, gdyż waszym jedynym obowiązkiem jest trochę pobiegać i włożyć namiastkę wysiłku w celne kopnięcie piłką. To chyba nie są zbyt duże wymagania?
Wy ciągle gadacie ze jedziecie po 3 punkty a może warto się przyznać że jesteście za słabi i warto zmienić zawód.
mocni w gębie jak zawsze
To nie jest tak że musieliśmy awansować, najgorsze że po tym sezonie i tak wszystko trzeba będzie zaczynać od nowa nie zrobiono nic by budować drużynę.Pilkarze z łapanki pieniądze przejedzone. Nie będzie też różnicy runda do rundy jesienią 23 punkty wiosną będzie pewnie podobnie.
Bartuś już bez nerwów i ubliżania . Mieliście czasu aż za nadto żeby pokazać że jesteście warci noszenia tego herbu na piersi . W 2 lidze się osmieszaliscie notorycznie . W 1 nie jest lepiej . Osmieszali was amatorzy którzy grali dla frajdy i przyjemności i normalnie pracowali . Wiesz dlaczego ? Bo grali z pasją a wy gracie dla Pln-ów . Nie macie ambicji. I nie jesteście zespołem tylko zbieranina przypadkowych osób które się tu nie powinny znaleźć . Żeby była jasność . My mamy świadomość że nie zawsze można wygrać . Tu nie chodzi o wyniki . Chodzi… Czytaj więcej »
W punkt. Problem polega na tym, że choć to wszystko co napisałeś to prawda, to prawdą jest też, że 90% z nich tego nie zrozumie. W tych 10% jest najlepszy z ostatniego meczu Czech, który po ludzku przeprosił za rezultat z piątku. Koskakiewicz nie rozumie, że co z tego, że biega żwawo do przodu jak nigdy nie nauczy się bronić co jest jego podstawowym obowiązkiem. Robak nie rozumie, że jest już piłkarskim emerytem, który nie straszy golami czy asystami, a jedynie nazwiskiem. Możdżeń i Poczobut nie rozumieją, że sezon to nie są 3 dobre mecz choć jeśli chodzi o tego… Czytaj więcej »
Dobrze spisujący się w środku pola ? Czy ten kto to pisał wystawia też noty ?
Brawo Bartek wierzę w Cb
Ha ha ha Poczo masz poczucie humoru. Spoko bełty kolejny klub, który we wtorek poprawi sobię statystyki w obronie i ataku.
Chlopie co Ty bredzisz,zyczyłbym sobie tego ale wy jestescie bez ambicji i znow bedzie gadka szmatka strzelili nam bramke i wygrali ale do konca kontrolowalismy i moglismy cos strzelic ale wymagania w przodzie znow zawiodly,z tylu przypadek i jest jak jest,no ale kasa sie zgadza nie?12 miejsce nie przeszkodzi…
Zastanowiłeś się kiedykolwiek panie Poczobut do czego służy ci lewa noga? Rozumiem że jedną nogę można mieć słabszą, ale żeby tak jak u ciebie nie mieć jej w ogóle? Na tym poziomie to piłkarski kryminał. Jako przecinak jesteś niezły, ale w porównaniu z takim Wyciszkiewiczem to w rozegraniu jesteś trampkarzem. Gdzie ci i do ekstraklasy?…
Wy już nic nie musicie, jak dla mnie skończyliście ten sezon na 13/14 miejscu, a nawet gdy uda wam się ograć bełchatów to i tak będzie to bezjajeczna wygrana, która poza statystyką nic nie będzie znaczyła.
W obuwniczym sprzedają tylko buty w parach . Więc lewa nogą służy do tego żeby miał na co włożyć drugi but czy tam korki . Bez różnicy bo sprawia wrażenie jakby biegał w kaloszach .
Ja nie wierzę w Wasze dobre intencję ,myślę że to drugą Wisła
Zwyciestwo to może i by bylo jakby wystawic młodziezowy skład z rezerw.Wy nawet remisu nie wywieziecie z Belchatowa bo nie macie ambicji i umiejetnosci.
Zespół?
Bartuś papa i tyle w temacie twojej wiary
Wiarę, to zostaw księżom. Ty masz grać w piłkę.
Kochani, wspaniali kibice tego klubu. Zrozumcie w końcu, że w obecnej chwili nikomu z Zarządu i stowarzyszenia nie jest na rękę żaden awans. Już sam fakt fartownego dostania się do tej ligi był im nie na rękę. Im wyższa liga tym trudniej kręcić wałki. Popatrzcie tylko ile darmozjadów jest w stowarzyszeniu a każdy z nich chce doić kasę. Proste jak budowa młotka.
https://youtu.be/4VeIWEN18P0
Efekty tej waszej wiary w siebie są widoczne gołym okiem, co mecz, praktycznie od ładnych kilku lat!