Dwa tygodnie do ligi, a Widzew wciąż w remoncie

Do rozpoczęcia sezonu 2014/2015 w I lidze pozostały już tylko dwa tygodnie. W piątek, 1 sierpnia, rozegrane zostaną spotkania w Lubinie (może zostać jeszcze przesunięte na sobotę) i Nowym Sączu. Dla kibiców Widzewa ważniejsze będzie jednak to, co wydarzy się dzień później. Łodzianie rozgrywki zainaugurują w Katowicach. W jakim składzie, wciąż nie wiadomo.

Od 23 czerwca, kiedy to widzewiacy wznowili zajęcia po urlopach, przy Piłsudskiego trwa wielkie testowanie. Przez klub przewinęło się kilkudziesięciu zawodników, z czego umowę podpisał na razie tylko jeden. Mowa o 24-letnim obrońcy rodem z Ukrainy, który zbierał przeciętne oceny w meczach sparingowych. Wolodymyr Pidvirnyi, bo tak nazywa się ten piłkarz, musi jednak czekać na pozwolenie na pracę, by jego kontrakt zaczął obowiązywać.

Co z pozostałymi? Sportowo swoje sprawdziany zdali ustawiany w grach kontrolnych na szpicy Mateusz Broź oraz środkowy pomocnik Piotr Kasperkiewicz. Ich umowy miały być podpisane już w środę, ale jeszcze do tego nie doszło. Sprawa Brozia ma się wyjaśnić jutro, z tego co wiemy, wciąż trwają rozmowy na temat warunków jego pozostania w Łodzi. Jeśli chodzi o Kasperkiewicza, to sytuacja jest niepewna, bowiem zawodnik wciąż nie rozwiązał ważne jeszcze przez rok umowy z Miedzią Legnica. Jeśli nie uda mu się porozumieć z klubem, o przenosinach do Widzewa będzie można zapomnieć. W zespole jest też jego młodszy brat, Arkadiusz, który rok temu grał w rezerwach. Pomocnik ostatnio zmagał się z urazami, ale zdrowy może być jednym z odkryć jesieni – takie opinie słyszymy na temat Arka.

Oprócz wspomnianej dwójki, na Piłsudskiego trafić może jeszcze napastnik Lechii Gdańsk, Adam Duda. Łodzianie chcieliby wypożyczyć 23-latka, dogadali się z jego agentem, ale wciąż brak porozumienia pomiędzy klubami. Poza tym z drużyną od dłuższego czasu trenują także młodzi gracze z niższych lig: Michał Sołtysik, Konrad Wrzesiński, Przemysław Frąckowiak oraz Mateusz Ławniczak i mają oni szanse na angaż. Ostateczny sprawdzian ich umiejętności i przydatności nastąpi w sobotę, podczas meczu kontrolnego z Dolcanem.
Z kolei pierwszą okazję do zaprezentowania swojego talentu dostanie w Ząbkach piątka innych piłkarzy: Damian Jakóbczak, Michał Grunt, Patryk Kubicki, Michał Przybyła i Patryk Koziara.

W odwodzie jest też David Kwiek, z którym klub miał porozumieć się do środy. Umowa nie została jednak zawarta, ale nie jest wykluczone, że pomocnik jeszcze wróci. Problemem może być jednak jego forma, wszak Kwiek nie trenuje, a wcześniej zmagał się też z urazem.

Sporo dzieje się także jeśli chodzi o ubytki. Z Łodzi wyjechał już Eduards Visnakovs, przebywający na austriackim zgrupowaniu Torpedo Moskwa. Trudno wyobrazić sobie, że Łotysz wróci do drużyny, więc jego należy uznać już za pewniaka do odejścia. W podobnej sytuacji jest Patryk Wolański, który co prawda oficjalnej zgody na transfer nie dostał, to z tego, co wiemy, negocjacje trwają i młody bramkarz jest na wylocie. Nowy klub ma już natomiast Bartłomiej Pawłowski, który przeniósł się do zbrojącej się Lechii Gdańsk. Z Torpedo rozmawia też Maciej Mielcarz, a pracodawców zmienili już także gracze, którym 30 czerwca skończyły się umowy (m.in. Perez, Kikut, Kaczmarek, Cetnarski, Leimonas)
Z kolei z powodów poza sportowych z zespołem wkrótce pożegnają się Princewill Okachi i Alex Bruno.

Na dwa tygodnie przed startem rozgrywek kadra Widzewa prezentuje się bardzo ubogo. Przede wszystkim brakuje w niej doświadczonych, ogranych na tym szczeblu piłkarzy, którzy mogliby – mówiąc bez ogródek – wziąć szatnię „za mordę”. Takim zawodnikiem wydaje się być Adam Banaś, ale informacja o jego zainteresowaniu póki co jest jedynie faktem medialnym. Właściciel Sylwester Cacek i trener Włodzimierz Tylak zapowiadali, że do drużyny dołączą jeszcze bardziej znani gracze, którzy będą mogli z marszu wejść do 18-stki i ich testowanie nie jest potrzebne. Niestety panowie zapomnieli, że by wkomponować się w zespół, nowe twarze muszą mieć czas. A tego zaczyna brakować…

Kadra Widzewa (stan na 17.07.2014):

Bramkarze:
Patryk Wolański, Maciej Krakowiak, Przemysław Frąckowiak, Mateusz Wlazłowski

Obrońcy:
Patryk Stępiński, Marcin Kozłowski, Krystian Nowak, Wolodymyr Pidvirny, Rafał Augustyniak, Michał Sołtysik

Pomocnicy:
Bartłomiej Kasprzak, Princewill Okachi, Alex Bruno, Veljko Batrovic, Mariusz Rybicki, Arkadiusz Kasperkiewicz, Piotr Kasperkiewicz, Konrad Wrzesiński, Piotr Mroziński, Mateusz Ławniczak, Patryk Koziara, Jakub Czapliński

Napastnicy:
Mateusz Broź, Eduards Visnakovs, Damian Warchoł, Michał Grunt, Michał Przybyła, Patryk Kubicki

czerwony – odchodzi
zielony – przyjdzie
niebieski – testy