Dwaj przyjaciele z boiska

2 października 2013, 22:12 | Autor:

Pawlak_Probierz

W niedziele na przeciw siebie staną jedenastki Widzewa i Lechii. Na ławkach trenerskich obu drużyn spotkają się natomiast Rafał Pawlak, który tymczasowo prowadzi pierwszy zespół łodzian oraz Michał Probierz, opiekun biało-zielonych. Co ciekawe losy obu szkoleniowców splotły się kiedyś jeszcze za czasów ich karier piłkarskich, właśnie w Widzewie.

Probierz i Pawlak przy Piłsudskiego spotkali się jesienią 2004 roku. Widzew przeżywał wówczas kłopoty organizacyjno-finansowe, dużo większe od dzisiejszych. Dopiero interwencja Zbigniewa Bońka, który wyciągnął do byłego klubu pomocna dłoń, pozwoliła mu związać jako-taki budżet i wystartować w rozgrywkach ówczesnej II ligi (dziś I liga).
Rafał Pawlak w łódzkim zespole był już od roku (wrócił po chińsko-greckiej eskapadzie), Probierz dołączył w momencie, kiedy stopniowo kadra Widzewa uzupełniana była o coraz to lepszych piłkarzy.

Po raz pierwszy razem spotkali się na boisku w 6 kolejce, 1 września 2004 roku, w meczu przeciwko Ruchowi Chorzów. W trakcie tamtych rozgrywek obaj stanowili o sile Widzewa i mieli duży wkład w jego awans do barażu o ekstraklasę, który ostatecznie łodzianie przegrali na rzecz Odry Wodzisław Śl. W pierwszym barażowym meczu honorową bramkę dla wówczas zespołu Stefana Majewskiego zdobył właśnie Pawlak.

Probierz w tym czasie był już emerytem. Trzy tygodnie przed starciem z Odrą pomocnik doznał zerwania więzadeł krzyżowych. Stało się to w 64 minucie wygranego meczu z RKS Radomsko (Pawlak strzelił ostatnią z bramek). Kontuzja ta okazała się zbyt poważna, aby 33-letni wówczas piłkarz walczył o powrót do sportu. Obecny trener Lechii wyleczył kolano, ale na boisko już nie wrócił.

Drogi dwóch niedzielnych rywali rozeszły się. Michał Probierz rozpoczął w 2005 roku karierę trenerską w rodzinnych Bytomiu. Pawlak jeszcze rok pograł w piłkę i także zawiesił buty na kołku. Obaj szkoleniowcy, po zakończeniu kariery sportowej, pracowali w Widzewie. Probierz prowadził łódzki zespół w latach 2006-2007, a Pawlak w 2010-2011 był trenerem rezerw.
Po odejściu z Widzewa Probierz wrócił do Polonii Bytom, następnie prowadził drużyny Jagiellonii Białystok, Łódzkiego KS, Arisu Saloniki, Wisły Kraków i GKS Bełchatów. Do Lechii trafił w czerwcu tego roku.
Pawlak z kolei w tegoroczne lato wrócił do pracy przy Piłsudskiego. Ponownie objął zespół rezerw, ale na skutek zawieszenia trenera Radosława Mroczkowskiego tymczasowo awansował na stanowisko szkoleniowca pierwszej drużyny Widzewa.

Doświadczenie w pracy z seniorami będzie więc wyraźnym atutem Michała Probierza. Dla Rafała Pawlaka mecz z gdańszczanami będzie dopiero drugim spotkaniem na trenerskiej ławce w dorosłej piłce.
Futbol bywa jednak nieprzewidywalny i aktualny opiekun widzewiaków może utrzeć nosa dawnemu koledze z boiska. Czy tak się stanie przekonamy się już w najbliższą niedzielę.