E. Dobi: „Przykro mi, że nie dostałem szansy, aby osiągnąć cel”
15 kwietnia 2021, 09:56 | Autor: Kamil
We wtorek trenerem Widzewa Łódź przestał być Enkeleid Dobi, a jego miejsce zajął Marcin Broniszewski. Wczoraj wieczorem albański szkoleniowiec gościł z kolei w audycji „Wasz Gość” na antenie RadioWidzew.pl, gdzie podsumował swoją pracę w klubie, opowiedział też o kulisach rozstania. O czym mówił?
Były opiekun łodzian liczył na to, że będzie mu dane popracować przy al. Piłsudskiego do końca sezonu i zrealizować postawiony przed nim cel. „Od początku mojej pracy w Widzewie robiłem wszystko, żeby trwała ona jak najdłużej. Przykro mi, że nie dostałem szansy, aby osiągnąć cel, zarówno mój, jak i klubu, czyli miejsce w strefie barażowej. Myślę jednak, że to jest do zrobienia, a temu zespołowi uda się wywalczyć awans. Widzew zasługuje na Ekstraklasę. Nie oczekiwałem mojego zwolnienia, bo według mnie wiosną nie wyszedł nam tylko jeden mecz, oprócz tego jesteśmy wiceliderem rundy. Taka jest moja ocena, ale zarząd ma prawo widzieć to inaczej. On też stara się działać jak najlepiej dla klubu” – usłyszeliśmy.
Dobi odniósł się do zarzutów, że wbrew pierwotnym obietnicom, jego drużyna nie grała ofensywnie. „Obiecałem, że będziemy grać ofensywnie, lecz później musiałem zaadaptować się do warunków. Mówiłem kiedyś, że trener musi być jak kucharz i tworzyć drużynę na miarę poziomu ligi czy zespołu. Jesienią brakowało nam konsekwentnego grania, jednak wiosną się to już zmieniło i punktowaliśmy. Wszyscy chcą pięknej gry oraz zwycięstw, ale tylko kilka klubów na świecie jest to w stanie zapewnić. Nawet one nie zawsze wygrywają, bo inni się uczą. Punktów nie daje się za dobrą grę, tylko za wyniki, chociaż ja nadal będę obstawiał przy zdaniu, że chcę grać ofensywnie” – stwierdził w rozmowie z Maciejem Wojciechowskim.
Czy pochodzący z Albanii trener skonfliktowany był z zespołem? „Jeżeli w jednym kurniku siedzi dwadzieścia pięć kogutów, to zawsze będzie się coś działo. Nie miałem z nikim konfliktów, oczywiście czasem zdarzyła się jakaś kłótnia, lecz to normalne, bo ojciec musi nieraz krzyknąć na syna. Tak samo jest w zespole, zwłaszcza że to są mężczyźni o różnych charakterach i temperamentach. Zawsze jednak wszystko wyjaśniałem w gronie drużyny. Żaden klub na świecie nie funkcjonuje wyłącznie pięknie, tylko w różowych kolorach, ponieważ to jest męska gra. Nie musimy się lubić, ale mamy się szanować” – zdradził szkoleniowiec.
Doniesienia medialne sugerowały, że widzewiacy zwrócili się przeciwko Dobiemu i to z tego powodu stracił on pracę. Czy tak było w rzeczywistości? „Nigdy nie miałem takiego wrażenia, a jeżeli ktoś coś takiego robił, to działał nie przeciwko mnie, ale przede wszystkim przeciwko drużynie, klubowi oraz samemu sobie. To nie jest okręgówka, gdzie po meczu idziemy na piwo, tylko profesjonalna piłka, więc taka możliwość nie przychodzi mi nawet na myśl. Ja tak nigdy nie czułem, jednak jeżeli tak naprawdę było, byłby to skandal” – powiedział na antenie.
Do końca sezonu drużynę prowadził będzie pełniący do tej pory rolę asystenta Broniszewski. Co 45-latek sądzi o tym ruchu? „W Albanii mamy takie przysłowie: nie pluję na rękę, która mnie karmi, nie sram też tam, gdzie jem. Nie jestem typem człowieka mściwego, więc życzę każdemu jak najlepiej. Trzymam kciuki za Widzew i jestem pewien, że ta drużyna da radę awansować do pierwszej szóstki, nieważne kto ją będzie prowadził. W Polsce czasami jest tak, że to asystent po pewnym czasie zostaje trenerem. Czy ja bym się na coś takiego zgodził? Nie, w takiej sytuacji nie przejąłbym drużyny. Miałem już zresztą kiedyś taką możliwość, jeszcze w Zagłębiu Lubin, gdy mogłem zastąpić Bogdana Pisza, ale wtedy odmówiłem” – ocenił Dobi.
Były trener Widzewa rozczarował się też faktem, że o swoim zwolnieniu dowiedział się z mediów. „To jest przykre, że tak funkcjonuje piłka nożna. Mówiło się, że ktoś donosi z szatni, więc chciałbym zapytać: kto teraz doniósł dziennikarzom? Myślę, że działaczy stać na więcej, wystarczyło zadzwonić do mnie i poinformować o takiej decyzji, a tak dostawałem telefony od rodziny, co się dzieje. Oczywiście wiem, w jakim klubie pracowałem, to była dla mnie najlepsza szkoła oraz nauka. Nie winię nikogo, jeżeli miało się tak stać, to się stało. Teraz mogę już tylko trzymać kciuki za realizację przez drużynę celu” – dodał na koniec wywiadu.
Powtórkę audycji „Wasz Gość” będzie można odsłuchać TUTAJ dziś o godzinie 11:00.
Śląsk Wrocław 
Jagiellonia Białystok 
Lech Poznań 
Pogoń Szczecin 
Górnik Zabrze 
Legia Warszawa 
Raków Częstochowa 
Widzew Łódź 
Piast Gliwice 
Stal Mielec 
Zagłębie Lubin 
Radomiak Radom 
Warta Poznań 
Cracovia 
Puszcza Niepołomice 
Korona Kielce 
Ruch Chorzów 
ŁKS Łódź 
Sokół Aleksandrów Łódzki 
Widzew II Łódź 
RKS Radomsko 
Polonia Piotrków Trybunalski 
AKS SMS Łódź 
Ceramika Opoczno 
Start Brzeziny 
Omega Kleszczów 
Zjednoczeni Stryków 
ŁKS III Łódź 
Zryw Wygoda 
Warta Działoszyn 
KS Kutno 
Orkan Buczek 
Boruta Zgierz 
Skalnik Sulejów 
Szczerbiec Wolbórz 
Włókniarz Zelów 
W szatni koguty, a na boisku kurczaki…
a w szatni Krecik…
Nie kurczaki a leniwce i szmalcowniki bukowiki.
Powodzenia trenerze nie w dalszej karierze!
Oczywiście w dalszej karierze miało być :)
Spokojnie. Wyciszmy te emocje. Było minęło. Nikomu to zamieszanie nie pomaga, chyba tylko przeciwnikom. Dograjmy ten sezon i zobaczymy na koniec co będzie. Zarząd pewnie po sezonie wybierze nowego trenera z zewnątrz. Może Ojrzynski może Żuraw albo Skowronek. Poczekajmy na koniec sezonu.
Szkoda że żaden z nich nie jest trenerem
te osoby nazywasz trenerami, pogratulować rozeznania hahaha
Jak można być spokojnym to 10 trener w 6 Lat chłopie to chyba nie tak ma wyglądać
Dzięki trenerze ! Powodzenia w nowym klubie…Zarząd Widzewa to jest śmiech na sali , zero profesjonalizmu …tyle w temacie …
Było wygrać w Bełchatowie, Legnicy,Opolu to by nam też było przykro.
A tak to do widzenia,wielu przed Tobą, wielu po Tobie.
W Bełchatowie jeszcze nie graliśmy. W Legnicy mecz zawalił pupilek Mleczko, w Opolu Tomczyk.
No z Bełchatowem. Ewidentnie ciągnie się początek rozgrywek i 0 punktów w 3 meczach potem 2,3 głupie remisy. Pewnie 8 punktów albo więcej uciekło. Były też spotkania wybitnie słabe,to nie tylko Sosnowiec ale i Głogów.
Pewnie z dorobkiem 40 kilku punktów rozmawialibyśmy o czymś innym.
Szkoda w sumie, że nie został Kaczmarek, tylko z czyszczeniem szatni
Ty widziałeś chociaż jeden mecz za czasów trenera Kaczmarka, że chciałbyś, aby on został? :DDD
Większość meczy które rozegrane były jesienią za jego kadencji
Np puchary z Śląskiem i legła
Przecież mu płacą, dlaczego go nie przywrócą?
Dzięki za prace trenerze i powodzenia w dalszej karierze.
p.s. Kolejne takie samo wieśniackie zachowanie rządzących. Ryba niestety ma już głowę dawno popsutą.
Trzeba mieć klasę i styl albo po prostu nie pasujesz do Widzewa.
pamiętam słowa ówczesnej Prezes podczas prezentacji trenera Dobi. twierdziła, że nie bijemy się o awans za wszelką cenę, sezon ma być przejściowy na długofalową budowę drużyny.
pamietam jak mnie to wtedy ucieszyło – bo bałem się, że powtórzymy casus ap łks czyli awans i spadek z hukiem.
no ale, miesiące mijały, budżet się kurczył i narrację pierwotną klubowej wierchuszki czas zweryfikował. bo się w dupkach zaczęło palić..
tak budujemy Klub niestety, na łapu capu. a ruch z Broniszewskim tylko to potwierdza.
latem od nowa zabawa i mydlenie oczu..
Trochę się nie zgodze – mieliśmy być drużyną któa będzie w przodzie tabeli jednak nie bijącą się o awans za wszelką cenę tylko czekającą na włąściwy moment. Celem głównym miała być budowa drużyny. Sam sobie odpowiedz czy cel został osiągnięty – Dobi nic ciekawego nie wybudował i może to nie jego wina ale naprawdę lepszych graczy mieć nie będziemy a mogą przyjść gorsi. Dobi miał być kimś co zrobi coś z niczego bo ma wizję i mu się to nie udało – rotował skłądem najpierw promując ofensywną grę bez zawodników póżniej bardziej realną defensywną doprowadziło to do aktualnego chaosu który… Czytaj więcej »
cytat od kolegi „Szkoda że Dobi nie miał tyle wsparcia na forum jak był trenerem jak teraz jak go zwolnili…”
BO TO JEST NASZ WREDNY POLSKI CHARAKTER :(((
Boniek wróć czeka Łódź!!!
Koguty w tym kurniku są moze ze dwa. Tanzyna i Poczobut. Był trzeci, ale przepiórki się obraziły i juz go nie ma. Panie trenerze, w tym kraju nie mówi się, ze chce się grac ofensywnie, bo kazdy będzie oczekiwał 4-0,5-0 i tak co mecz ;) Nie będą patrzeć na to, ze w ataku biega gość prawie 40 letni, jeden który nie wie, ze jest coś takiego jak spalony i kolejni, którzy są generalnie pechowo większość czasu kontuzjowani. Zarząd nie będzie patrzył na to, ze w klubie jest 1 skrzydłowy i jeden, który ma na takiego zadatki, ale najchętniej, to juz… Czytaj więcej »
Bezsensowna decyzja przecież wiadomo ze 1 liga jest ciężka chyba nikt nie oczekiwał awansu w 1 sezonie. Trzeba było dać mu czas na zbudowanie ekipy żeby w 2 sezonie walczyć o ekstraklasę. Od początku reaktywacji żaden trener nie dostał zaufania jedyny który był dłużej niż rok to Kaczmarek reszta nie grała pełnego sezonu. Nie da się zbudować czegoś solidnego jeśli co pół roku będziemy to zmieniać… swoją droga do końca sezonu i tak klub będzie mu kasę płacić wiec serio co szkodziło go zostawić tak to nie będzie trenował a hajs będzie brał♂️
Dobi – lekcja życia. Twoja prawa ręka ma być Twoja nie działaczy. Inaczej będzie jak było – zamiast lojalności i współpracy kwestionowanie decyzji, zamiast wspólnego celu niezadowolenie nawet po strzelonej bramce.
Możesz mi podesłać jakiś link, jeśli widać tą reakcję Broniszewskiego? Dzięki .
Zawsze zwolniony z pracy jest rozczarowany, rozgoryczony i szuka winy u innych, a nie u siebie. Panie Dobi, bez histeryzowania. Prawda jest taka, że nie jesteś trenerem na miarę naszych ambicji, ze słabą komunikacją interpersonalną i chyba z nienajlepszym warsztatem. Nie potrafiłeś pociągnąć szatni za sobą, ustawić i przekonać do siebie najważniejszych zawodników. Słabsze drużyny od nas potrafiły nas taktycznie i szybkościowo zdominować jak np. w Sosnowcu. Jeśli dalej miało tak wyglądać to nie było innego wyjścia tylko zwolnienie z posady. Tak czy siak będę ciekawy jak dalej będzie wyglądała kariera Dobiego.
Ty chyba żyjesz we własnym równoległym świecie
bo Broniszewski czy Kaczmarek to są na miarę… Wróć do rzeczywistości, a nie w innym wymiarze żyjesz
DOBI NIE JEST OD PRZYGOTOWANIA MOTORYCZNEGO TYLKO ANI OD TRENINGOW DLATEGO MA ASYSTENTOW NIEDANYCH VEL BRONEK KRECIK I MIGDAŁ… DZIEKUJE
Z całym szacunkiem, ale ja w jego wypowiedzi nie zanotowałem histerii, wręcz przeciwnie co mnie zaskoczyło, bo według mnie mógłby teraz naprawdę powiedzieć: „kto sra i kai wylewa”, ale tego nie zrobił a powyższy tekst przeczytałem wnikliwie.
Powodzenia w klubie gdzie będzie normalne zarządzanie, a w szatni piłkarze a nie obrażone kurczaki.
Zobaczymy co pokaże kret Broniszewski wychowany na cycu Franka Smudy. Spodziewam się kunsztu i taktycznego geniuszu na miarę Franka. xD Trener który był pierwszym szkoleniowcem w 23 meczach, przemyślane posunięcie naszego zarządu… Ludwik Sobolewski się w grobie przewraca. Powodzenia Panie Dobi!
Szkoda że Dobi przestał opowiadać swoje bajeczki o zostawianiu zycia na boisku dopiero po zwolnieniu. Widzew w tym skladzie nie stac na agresywna gre ofensywna bo nie ma kim tego robic. Nie lubilem specjalnie Kaczmarka ale paradoksalnie jego zachowawczosc i mocna defensywa lepiej pasowaly by do aktualnej sytuacji w I lidze niz w zeszlym roku do walki o o awans. Jego zwolnienie wymuszone przez kibicow tym bardziej przy koniecznosci trzymania na kontrakcie przez caly rok bylo jak sie okazalo wielkim bledem Pajaczek. Zwlaszcza ze na jego miejsce zatrudniono jednak amatora ktorego zleta byly glownie optymizm i duze ambicje a nie… Czytaj więcej »
Przecież Broniszewski pracował z tymi piłkarzami na treningach. Był asystentem. Jak wtedy nie miał na nich żadnego wpływu to i teraz nie będzie miał. Dobi ostatnio tracil mało bramek, zatem Widzew dobrze zaczął grać w defensywie, zatem kolejny argument jaki przedstawiasz jest inwalidą. Kaczmarka masz cały czas w zespole, czyli skoro mu płacisz, to i pewnie mógłbyś go przywrócić, bo kasę dostaje za pierwszego trenera. Czy Dobi zmarnował szansę na awans? To tak jakby powiedzieć, że ty zmarnowałeś życie bo nie zostałeś prezydentem. Widzew z tym składem nie miał, nie ma i jak nic się nie zmieni w strukturach klubu,… Czytaj więcej »
Ok rozumiem że gramy w kalsyczną Widzewską grę wszyscy murem za zwolnionym trenerem na którego pluliśmy wcześniej :D Hipokryzja tutaj osiąga zwyczajowe normy. Nigdy nie jestem za zwalnianiem trenerów w trakcie rundy zwłaszcza w obecnej sytuacji w której o nic już nie walczymy. Ale prawda jest taka że pierwszy raz zupełnie mi to nie robi że Dobi poleciał, chociaż oczywiście wolał bym aby został. Dobi nie miał żadnej wizji tej drużyny przez miesiace próbując implementować zupełnie idiotyczne koncepcje „drużyny mistrzów” oddających życie na boisku. Przez ten brak wizji i realnego spojrzenia na drużynę cały czas panuje chaos który kosztował nas… Czytaj więcej »
Zgadzam się w 100%
Tej histerii nie da się czytać
Coś kibice mają tutaj problemy z pamięcią i oceną faktów
Kto potrafi czytać między wersami ten już ma pewność że w Widzewie ogon kręci psem jak ktoś to już tutaj trafnie ujął…
Kto wogòle zatrudnił Broniszewskiego???Celowa robota
Dobi nie jest pierwszą ofiarą dyletantów zwanych piłkarzami i działaczami. Widzew na błędach się nie uczy i wniosków nie wyciąga. Jedyne co im cały czas rewelacyjnie wychodzi to wyciąganie pieniędzy od kibiców. Ale to już też chyba nie za długo.
Dzięki Trenerze. Przykre że trafił Pan do Widzewa w takim momencie, gdy klubem zarządzają debile.
Kolego uważaj.
Za ” debila” prokuratura ściga w tym ciężkim plandemicznym czasie z urzędu.
Jeszcze któryś z zarządzających poczuje się urażony i masz pozamiatane jak niejaki Żulczyk.
polecam wysłuchanie całego wywiadu – myślę, że niektórzy tu zmienią zdanie na temat Dobiego. do końca zachował klasę i mam wrażenie, że się nie wybielał tylko mówił jak było…
Dziękujemy trenerze za zaangażowanie i życie meczami, widać było że Widzew leży Panu na sercu! POWODZENIA!
Miałeś chłopie prawie rok
Gracie padakę a ty się chłopie gubisz.
Sorki ale na naukę to do Warty Sieradz
Oczywiście,że trener Dobi nie dostał szansy. Nie dostał jednego boiska nadającego się do profesjonalnych treningów. Tylko ten orlik sztuczny przez który stracił kilku zawodników np Kitę. Z transferami to pewnie miał najmniej do gadania tylko musiał brać tych co mu szor i pan Wichniarek wcisneli +krety w szatni. Powodzenia trenerze w innym klubie. Awans Termalica i Radomiak. A o baraże Tychy,Arka,Łęczna i kto wie czy nie Sandecja. Oby łks wyleciał z baraży,ale my akurat im w tym nie pomożemy. Nie będzie od lipca prywatnego prawdziwego właściciela to już koniec klubu.Zostanie amatorka za amatorskie pieniądze bo te też się skończą.
Ta zmiana trenera nie byłaby złym rozwiązaniem gdybyśmy nie opłacali już dwóch trenerów a dodatkowo teraz mamy trenera który na pewno nie jest lepszym wyborem niż Dobi wiec mimo że nie byłem fanem Dobiego to zostawiłbym go do końca sezonu i dopiero później rozliczył.
Gość niewątpliwie z jajami. Dzięki Trenerze .Przyczyny zwolnienia niestety ale są poza merotyroczne. Powodzenia w dalszej pracy .
Dziękujemy Panie Trenerze i szacunek dla Pana. Ten wywiad potwierdził, że jest Pan człowiekiem z klasą. Powodzenia w dalszej karierze.
Mam tylko nadzieję że jeśli nie wywalczymy awansu w tym sezonie, Pan Szor Solidarnie z trenerem Broniszewskim poda się do dymisji.
Ja bym w ogóle wywalił całe to stowarzyszenie i zamienil ich wszystkich max trzema osobami, którym zależy na Widzewie i znają się na biznesie i sporcie. Nie ma co się oszukiwać. W pewnym momencie nawet Szora poświęcą, by robić swoje dalej. O poświęcaniu trenerów to wiadomo. Bronek już ma złą opinię za rycie dziur pod pierwszym trenerem zamiast pracę dla dobra drużyny. Konfidenci w Widzewie. Jak to się czyta to się nóż w kieszeni otwiera. Robią z Widzewa pośmiewisko. Tu trzeba rewolucji, żeby Widzew uwolnił się od cwaniaków.
Dokładnie czas by Sylwester Cacek wrócił!!!
On był wprawdzie ujem z Piaseczna ale trzeba mu oddać ,że bawił się za swoje pieniądze i brał wszystko na swoją klatę a nie jak teraz w stowarzyszeniu.
Każdy jest odpowiedzialny w 1/24?
Ile to procent około 4% ?
Tyle co ten sikacz za 10 plnów na stadionie nie wiadomo czemu zwany piwem?
W razie poważnej wtopy jak odpukać kolejne bankructwo każdy powie co ja mogłem.
To nie moja wina.
To tamci.
Pluć świni w oczy …… A ten odszedł i dalej swoje i teraz to że tylko jeden mecz mu nie wyszedł. Może znajdzie się jeden co mu wyszedł. Chłopie weź sobie odtwarzacz i obejrzyj mecze. Większość była transmitowana więc problemów nie powinieneś mieć. Zobaczysz trenerze może, jaki to styl wyrobileś w zespole. Chociaż znając twoje wcześniejsze wypowiedzi to ty dalej będziesz paplał swoje. Inne zespoły potrafią wygrywać i grać atrakcyjnie (Radomiak ,Sandecja, Łęczna ) a my nie , dziwne czemu ?, i dzięki komu ?. Panie trenerze Misja jaką było prowadzenie Widzewa , przerosła Pana możliwości i umiejętności trenerskie. Kto… Czytaj więcej »
Zobaczymy co teraz pokażą przy „wspaniałym” Broniszewskim.
Bronek powie ze to nie on przygotowywal swoje pisklaczki tylko Pan kogut Enkeleid
A może to wina piłkarzy? na to nie udało Ci się wpaść inteligencie ?
ile stowarzyszenie Ci płaci za jątrzenie i szczekanie na kolejnych trenerów. Dobi był jedynym człowiekiem z charakterem. Do tego grona może ze dwóch trzech zawodników można dodać i są to Ci na których najwięcej ujadają pieski stowarzyszenia.
Ale żeście wszyscy mądrzy ,a jeszcze niedawno zwalnialiscie sami trenera. Teraz proszę ilu obrońców. Że niby taki dobry s pilkarze źli . Pewnie że ale w końcu to też on ich dobierał ( przerwa zimowa) I co z całej kadry nie można wybrać 11- 14 na mecz ? Noname Żałosny jesteś gościu z tym stwierdzeniem o płaceniu jakimś przez zarząd i jatrzeniu. Nic nie jątrze ,. Wyciągam tylko wnioski z tego co widzę. A nie widzę od dawna Widzewa jako drużyny. Tego nie dokonał Dobi mimo że się tego podjął. Msm prawo do takiej opinii. A jakbyś jeszcze dobrze doczytał… Czytaj więcej »
Pierwszy sensowny wywiad Dobiego. Wqrwiały mnie Jego miałkie wypowiedzi po meczach, powtarzane w kółko te same frazesy. Teraz powiedział prawdę i pokazał jak to funkcjonuje w naszym Klubie. Mechanizm zarządzania szatnią i sposób współpracy z zarządem / prezesem , dający podstawy sukcesu , są znane od lat. Niestety Trener Dobi, podobnie jak poprzednicy , nie otrzymał należnego wsparcia od zarządu/ prezesa a jeszcze w sztabie miał zdrajcę, który czekał jak hiena, żeby dobić zaszczutego. Każdy normalny zarząd/ prezes, stawiając na konkretnego trenera daje mu popracować przynajmniej dwa sezony. Dobór zawodników , nauczenie określonej taktyki, zachowań , przygotowanie motoryczne do realizacji… Czytaj więcej »
Po meczach mówił tak, żeby bronić trochę piłkarzy, a Ci mu i tak wbili nóż w plecy. Wniosek? Nie opłaca się. Trzeba być zawsze szczerym do bólu.
Powodzenia trenerze
Z tymi dymisjami to spokojnie. Podejrzewam, że oni już dziś rozdają karty na jutro. P.o. prezesa jak nie będzie prezesem to pewnie w zarządzie. Bronek nie po to wrócił do Widzewa i się przejęzyczył, że chce być pierwszym trenerem, żeby finalnie nim nie zostać. Masłowski znowu się koło Widzewa kręci, wróble ćwierkają że może wrócić. Może nie za 30 000 zł, ale pewnie za 20 000. Szybko zapomniano jak zwolnił Mroczkowskiego by zatrudnić Paszulewicza i jeszcze tę głupotę tłumaczył 3 wyborem. A gdyby mieć trochę oleju w głowie to pierw znajdzie lepsze zastępstwo, a potem zwalniaj. Przehandlowanie Mariusza Stępińskiego kiedyś… Czytaj więcej »
Od Pana Trenera Tylaka , to się odstosunkuj. Ostatni Trener, który z młodzieżą Widzewa medal mistrzostw polski zdobył. Szanuj takich Ludzi
Jezeli chodzi o trenera to to jest wywiad na onecie ze Panem Smuda: „Pracowałem w tureckim Konyasporze i miałem pod sobą pewnego zawodnika – świetny technicznie, szybki, ale leń jak skur***yn. Doprowadzał mnie do szału. Raz robiliśmy przyspieszenia, patrzę, a on ćwiczy na pół gwizdka. Niesamowicie się zagotowałem, złapałem go za fraki. Chciałem go postawić do pionu, więc w następnym meczu go nie wystawiłem. Niedługo później przyszli do mnie jego koledzy, tureckie bandziory. Jeden z nich miał pistolet, który wystawał z kieszeni. – Albo kolega będzie grał, albo z tobą koniec. – Jak zacznie porządnie trenować, to zagra. Inaczej nic… Czytaj więcej »
Szor out! Klementowski wróć!
Powodzenia Panie trenerze w dalszej karierze. Tak jak mówił Pan w wywiadzie tworzenie drużyny jest to proces i nie da się zbudować silnego zespołu w jeden czy 2 sezony. Niestety nasz zarząd tego nie rozumie i mało że zmienia cel postawiony na początku sezonu to jeszcze co chwila robi zmiany trenerów. Tu żadna zmiana trenera nie pomoże nawet Guardiola nie da rady zbudować zespołu w 1 sezon. Uważam że w Widzewie nie trzeba zmieniać trenera a zarządzających w nim ludzi. Po co w stowarzyszeniu tyle ludzi skoro nic nie robią? Poza tym styl w jakim trener został zwolniony to istny… Czytaj więcej »
Trenerze, powodzenia. Przepraszam w imieniu zawodników i zarządu.
Zarządowi na tym nie zależało ważne że szansę dostał Bronek.
Dzięki Trenerze, powodzenia! I wybacz za tak zje… zarząd
nie wiem czemu wszyscy teraz tak bronią obiwanDobiego.. pod jego wodzą graliśmy piach
Problem mamy w szatni – dopóki trener w Widzewie nie będzie też managerem drużyny – nic dobrego z tego nie będzie. Przecież wystarczyło odesłać pana piłkarza czy dwóch na stałe do rezerw – a na ich miejsce z „dwójki” ściągać młodzież do pierwszej drużyny. Potem kolejnego – i aż do momentu, w którym drużyna pęknie i zacznie grać na poziomie swoich umiejętności. Trener zostawiony sam sobie nic nie zrobi. Trochę jestem rozdarty wewnętrznie. Z jednej strony od początku mówiłem, że Dobi się nie nadaje do Widzewa – to zbyt poważna marka na trenera znikąd. Nie przekonał mnie też tym swoim… Czytaj więcej »
Tak robił Mroczkowski. Np. Mąka odchudzał się w rezerwach, to kibice i jego wielbiciele w efekcie zwolnili Trenera.
Drużyna konfidentów :( . Przecież to jest kompromitacja na całą Polskę. Powodzenia Dobi w dalszej karierze. Wbrew opinii stowarzyszeniowych szczekaczy, byłeś jedyną osobąw klubie z widzewskim charakterem. Obyś tak dalej pracował, a będziesz miał wiele powodów do radości. Może lepiej zmień ligę z polskiej na inną, bo tutaj jest tylko i wyłącznie amatorka.
panie Szor gdzie ci potencjalni kupcy klubu
A mi jest przykro, że gramy padaczkę
napisz mi w jakim sezonie po reaktywacji jej nie graliśmy. Żaden awans nie był spektakularny. Zawsze się męczyliśmy mając budżet, przewyższający wszystkie drużyny z czołówki tabeli razem wzięte. Ryba psuje się od głowy, a nasza śmierdzi już na całą Polskę. Takiej kompromitacji to nawet za Cacka nie było.
Ktoś coś wie o tych plotkach, że Mozdzu dostał propozycje przedłużenia? Prawda to?
Co?!!!
Chyba jako podawacz piłek.
Przykro było oglądać większość meczy
Beznadzieja, następny wielki błąd Widzewa. Teraz już nie wierzę, że awansujemy do ekstraklasy. Bardzo pochopna i beznadziejna decyzja zarządu Widzewa. Jak tak będzie postępował zarząd Widzewa to długo nie awansujemy do ekstraklasy.
Teraz czekam na Tomczyka Robaka Gacha Mozdzenia Poczobuta Tenżynę niech gwiazdy pokażą na co ich stać.
Trener im przeszkadzał mają takiego co nie przeszkadza.
Jak nie awansują to pa pa
Dobi budził moją sympatię, mimo że wyniki były dalekie od ideału…a przynajmniej mogły być lepsze. No cóż, klamka zapadła. Tak czy siak, ja jestem starej daty i podskórnie lubię trenerów, którzy dominują szatnię – najwyraźniej obecnym graczom nie działa to dobrze na psychikę, takie czasy…teraz już nie mają wymówki, mają co chcieli i w takim razie liczę, że rozwalą teraz wszystkich do końca i awansują do ekstraklasy – nie będzie już przecież „hamulcowego, który na nich krzyczy”…
Dziękuję Dobi za pracę w Widzewie. Wiem, że Widzew dużo traci rezygnując z Pana. Będę obserwował Pana karierę trenerską, gdyż wiem i widzę że Pan jest bardzo dobrym trenerem. Z drużyny bardzo słabej zrobił Pan mocną drużynę jak na pierwszą ligę. Był Pan obok Mroczkowskiego najlepszym trenerem po reaktywacji Widzewa, Widzę Pana w niedługim czasie w ekstraklasie, jeżeli Pan zostanie w Polsce.. Obserwowałem Pana treningi były na wysokim poziomie w porównaniu do innych trenerów.Gratuluję przyszłych sukcesów. Mam wielką nadzieję , Ze Pan kiedyś wróci do Widzewa.
Jak widać żaden z dotychczasowych trenerów nie dał rady i kończył w podobny sposób jak Dobi. Nim Cię powieszą zastanów się kolejny trenerze Widzewa czy warto wchodzić w obecne bagno które się stworzyło w tym klubie.
TRENERZE szacunek. Dzięki za robotę. Dla kibiców będziesz zawsze super gość. Jeśli to czytasz to chyba widzisz jaka jest reakcja społeczności. Zasady przegrały z kolesiostwem ale jeszcze Trener pokaże ile jest wart. Powodzenia!!!!
Zarząd próbował wymusić na trenerze ofensywną grę ale jak grali ofensywnie to przegrywali , jak grali bardziej defensywnie to grali na 0 z tyłu. Jeśli zarząd wymusi na nowym trenerze grę ofensywną to można liczyć z Sandecją 3 lub 4 w plecy, po prostu nie mamy piłkarzy którzy potrafią atakować i wrócić sprintem do obrony, mamy kilku byłych ekstraklasowiczów wiekowych którzy nie nadążają już w 1 lidze. Pamiętajmy że między sezonami była krótka przerwa i tak tylko 3 porażki [ Radomiak Chrobry wyjazdy i derby u nas jedyna porażka na własnym stadionie] na początku ze zgranymi zespołami z 1 ligi.… Czytaj więcej »
Brawo, też tak myślę.. Jak Widzew przejmował Dobi to Widzew w 2 lidze przegrywał prawie wszystkie mecze. Bałem się że z hukiem spadnie z 1 ligi i tak się zanosiło. Dobi dużo pracy włożył żeby Widzew stał się czołową drużyną w 1 lidze, Uważam, że Dobi jest najlepszym trenerem w 1 lidze. Niektórzy zawodnicy Widzewa są obecnie w najlepszej formie w swojej karierze. Jak Widzew nie awansuje do ekstraklasy a myślę że po zmianie trenera ma mniejsze szanse to polowa najlepszych zawodników Widzewa odejdzie do ekstraklasy. Szkoda tej szansy, teraz od nowa trzeba będzie Widzew budować, tylko kto to będzie… Czytaj więcej »