Futsal: Bolesna porażka w Bielsku-Białej
19 października 2023, 09:10 | Autor: Bercik
Wysoką porażką zakończyło się spotkanie szóstej kolejki Futsal Ekstraklasy pomiędzy Rekordem Bielsko-Biała a Widzewem Łódź. Po pierwszej połowie gospodarze prowadzili aż 6:1, by w drugiej odsłonie dołożyć dwie bramki i wygrać z łodzianami 8:1.
Faworytem dzisiejszego meczu byli gospodarze i to oni od początku spotkania mieli przewagę. Dwukrotnie w świetnej sytuacji znalazł się Paweł Budniak, ale dwa razy nie udało mu się skierować futsalówki do pustej bramki. Ofiarnie w drugiej sytuacji interweniował Krystian Medoń. W 5. minucie bielszczanie objęli prowadzenie. Dobrą piłkę przed polem karnym otrzymał Tomasz Lutecki, obrócił się z piłką mając jednego z widzewiaków na plecach i mocnym strzałem pokonał Kamila Izbiańskiego. Nie minęła minuta, a gospodarze podwyższyli prowadzenie – Michał Marek zagrał do Mikołaja Zastawnika a ten nie miał problemów ze skierowaniem piłki do bramki. Gdyby nie postawa golkipera widzewiaków, bielszczanie prowadziliby większą ilością bramek. Łodzianie próbowali, ale nie byli w stanie stworzyć sobie dogodnej sytuacji podbramkowej.
Po upływie 12. minut ataki futsalistów Rekordu ustały, a częściej do głosu zaczęli dochodzić widzewiacy, którzy co raz częściej przedostawali się pod bramkę gospodarzy. W 15. minucie na strzał z dystansu zdecydował się Zastawnik, a widzewiaków uratowała poprzeczka. Niestety, chwilę później bielszczanie dopięli swego. Po podaniu z linii bocznej piłka odbiła się od Popławskiego i dopadł do niej Kubik, który po raz trzeci pokonał Izbiańskiego. Nie minęła minuta, a gospodarze zdobyli czwartą bramkę. Doskonałą prostopadłą piłkę otrzymał Lutecki i zdobył swoją drugą bramkę w tym meczu. Dwie minuty przed końcem pierwszej połowy korner wykonywali gospodarze. Futsalówka ostatecznie spadła pod nogi Rakicia, który po podaniu Marka z bliska pokonał widzewiaka. Upłynęło kilkadziesiąt sekund i Zastawnik zdobył szóstą bramkę dla Rekordu, który wykorzystał dobre podanie Kubika. Gdy wydawało się, że wynik nie ulegnie zmianie, indywidualną akcją popisał się Willy May, który okiwał Zastawnika i strzałem w krótki róg pokonał Nawrata. Do przerwy było 6:1.
Druga połowa rozpoczęła się od wymiany ciosów obu ekip. Dobrze wśród widzewiaków spisywał się Krzempek, z dystansu próbował Dregier, ale jego strzał obronił Nawrat. W odpowiedzi Kubik w jednej akcji dwukrotnie obił słupek bramki Izbiańskiego. Dobrze wysokim pressingiem wychodzili podopieczni Marcina Stanisławskiego, graczom Rekordu było dużo trudniej wyprowadzać skuteczne ataki. Mieli oni jednak korzystny wynik i kontrolowali przebieg pojedynku.
Wymiana ciosów trwała, obie ekipy nie potrafiły jednak pokonać bramkarza rywali. Dobrze radził sobie Izbiański, choć trzeba przyznać, że bielszczanie w drugiej połowie zwolnili tempo. Warto zaznaczyć, iż do tego momentu gracze Rekordu oddali aż 48 strzałów, w tym 27 celnych! Gdy wydawało się, że nie zobaczymy żadnej bramki w drugiej odsłonie meczu, siódmą bramkę dla gospodarzy zdobył Korołyszyn, mocnym uderzeniem z dystansu. Upłynęło zaledwie kilkadziesiąt sekund i ósmego gola dla Rekordu zdobył Marek, który nie dał szans golkiperowi RTS potężnym uderzeniem pod poprzeczkę.
Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie i podopieczni trenera Stanisławskiego wysoko przegrali w Bielsku-Białej. W następnej kolejce widzewiaków czeka pojedynek z warszawską Legią. Ten mecz już w najbliższą niedzielę.
Rekord Bielsko-Biała – Widzew Łódź 8:1 (6:1)
5′, 16′ Lutecki, 6′, 20′ Zastawnik, 16′ Kubik, 19′ Rakić, 38′ Korołyszyn, 39′ Marek – 20′ May
Rekord:
Nawrat – Ferreira, Rakić, Budniak, Korołyszyn
Rezerwowi: Iwanek – Lutecki, Zastawnik, Popławski, Marek, Kubik
Trener: Jesus Chus Lopez
Widzew:
Izbiański – Medoń, Portugal, Freitas, May
Rezerwowi: Słowiński – Ortiz, Krzempek, Kucharski, Dregier
Trener: Marcin Stanisławski
Żółte kartki: Kucharski
Sędziowie: Sławomir Steczko, Damian Jaruchlewicz





Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Wisła Płock
Cracovia
Lech Poznań
Korona Kielce
Raków Częstochowa
Zagłębie Lubin
Legia Warszawa
Widzew Łódź
Pogoń Szczecin
GKS Katowice
Radomiak Radom
Motor Lublin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Legia II Warszawa
Ząbkovia Ząbki
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
Widzew II Łódź
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
KS CK Troszyn
GKS Bełchatów
Jagiellonia II Białystok
GKS Wikielec
KS Wasilków
Mławianka Mława
Znicz Biała Piska
A niby czemu Bielsko było faworytem jak mięli tylko 2 ptk więcej od Widzewa ???? Za sama nazwę i że kiedyś to był dobry zespół ??? Czyli obecnie Chorzów który jest ostatni w tabeli i wszystko przegrywa tez będzie faworytem bo to była kiedyś uznana marka w futsalu :)
Z Chorzowem tylko i wyłącznie na luzie trzeba zagrać czy to w piłce nożnej czy w futsalu,trzeba im pomóc z dołka wyjść .
Tobie trzeba pomóc. Zdecyduj się na tego psychiatrę bo skończysz jak ten nożownik z Poznania.
A może jak ten nożownik kibic Widzewa spod stadionu ?
Nie istotne. Psychozę już masz a nie leczona doprowadzi do tragedii
Wyp ierda laj na kaliski kiełbasiarzu je bany.Widzew&Ruch
Bo to wielokrotny mistrz Polski mający w składzie kilku reprezentantów polski.do tego to bardzo doświadczona i zgrana drużyna a Widzę dopiero się buduję
A te nasze „futsalowcy” to tak w ogóle potrafią grać w piłkę?
Na pewno lepiej niż z zielonego boiska a i zaangażowanie większe.
Po wynikach coś nie widać tych umiejętności zaangażowania.
Zlikwidować