Kaczmarek o Wolsztyńskim: „Naturalny zmiennik dla Robaka”

24 czerwca 2020, 10:21 | Autor:

W niedzielnym meczu z Górnikiem Polkowice Widzew będzie musiał radzić sobie bez zawieszonych za kartki Kornela Kordasa i Marcina Robaka. O ile dziurę po lewym obrońcy będzie dość łatwo załatać, to już godne zastąpienie kapitana łódzkiego klubu wydaje się dużo trudniejsze.

Snajper Widzewa w starciu z rezerwami Lecha Poznań otrzymał swoją czwartą żółtą kartkę w sezonie. Trener Marcin Kaczmarek bardzo żałuje, że stało się to właśnie teraz, gdy piłkarz wrócił do świetnej formy. „Ten moment musiał kiedyś nastąpić i Marcin dostał czwartą żółtą kartkę. Biorąc pod uwagę to, w jakiej jest dyspozycji od dwóch meczów, to wielka szkoda, że stało się to akurat teraz” – mówił wczoraj na antenie Widzew.FM.

Wydaje się, że w niedzielę miejsce Robaka zajmie Rafał Wolsztyński, nawet pomimo tego, że w ostatnich dwóch meczach nie pojawił się na boisku nawet na minutę. Czy faktycznie taką koncepcję ma szkoleniowiec łodzian? „Mamy naturalnego zmiennika na tej pozycji, czyli Rafała Wolsztyńskiego. Przed nami jednak jeszcze tydzień przygotowań w tym mikrocyklu, aby dobrać optymalne ustawienie” – przyznał, nie zdradzając do końca, czy to właśnie były napastnik Górnika Zabrze zastąpi swojego starszego kolegę.

Dużo klarowniej sytuacja wygląda na pozycji lewego obrońcy. Tu pewniakiem do gry powinien być Marcel Pięczek. „Mamy cały tydzień, żeby Marcel doszedł do najlepszej formy. Od kilku dni trenuje na pełnych obrotach, był w kadrze na ostatnie spotkanie, więc liczymy na świeżość w jego wykonaniu. Na pewno jest głodny gry i długo czekał na ten moment. Liczymy na to, że Marcel będzie naturalnym zmiennikiem Kordasa” – stwierdził trener.

Choć do Polkowic widzewiacy pojadą osłabieni, Kaczmarek cieszy się, że nie z powodu kontuzji. „Kurczy nam się ławka, ale to jest taki etap sezonu, że trzeba brać pod uwagę kartki czy urazy. U nas na szczęście ta druga kwestia wygląda dobrze, bo poza zawodnikami przechodzącymi dłuższą rehabilitację, nikt nie jest kontuzjowany. To jest duży plus, lecz nadal musimy uważać na zdrowie chłopaków. Teraz co prawda mamy pełny mikrocykl, jednak później znów wchodzimy w granie co trzy dni” – dodał na zakończenie.

Subskrybuj
Powiadom o
16 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Rychu
3 lat temu

A wiadomo w ogóle kiedy Kita wróci?

JaxJeden
Odpowiedź do  Rychu
3 lat temu

Początek następnego sezonu.

Prochownik Jr
Odpowiedź do  Rychu
3 lat temu

w przypadku tej kontuzji lepiej chwilę później niż za wcześnie i zmarnować cały wysiłek. Niech Przemek pogra już w I lidze, a nie się kopie po nogach teraz. Niech inni udowodnią, że zasługują. Sporo ich.

Red glasgow
3 lat temu

Jesli druzyna jest w formie to bedzie dobrze. Marcin jest wazna czescia tej druzyny I ja wierze ze w niedziele bedzie zwyciestwo

Łukasz
3 lat temu

Liczę na otwarty mecz, dużo bramek i zwycięstwo na wyjeździe. Może Henrik wkoncu zaskoczy

Robert
Odpowiedź do  Łukasz
3 lat temu

Oby Henrik nie zagrał bo będzie lipa.

Zygfryd
Odpowiedź do  Łukasz
3 lat temu

Pisałem już wczesniej, ze Ojamaa jest bardzo podobny do Sernasa (Ćernasa, czyli …dzika, po litewsku) więc jeśli zaszłaby potrzeba :)

Kuba
3 lat temu

Czy są jakieś informacje jak przebiega rekonwalescencja Kity i Nowaka? Jest szansa na ich powrót jeszcze w tym sezonie?

Kamilo
Odpowiedź do  Kuba
3 lat temu

Nowak nie jest zgłoszony do obecnych rozgrywek, kita chyba jest ale stawiam że wróci najwcześniej w sierpniu lub wrześniu

1910
Odpowiedź do  Kuba
3 lat temu

Wrócą na następny sezon. Nie ma co się z tym spieszyć .

Rysiek
3 lat temu

Tak prawde mówiąc to dla zaskoczenia przeciwnika spróbował bym wystawic Mandiangu za Marcina, jest nieobliczalny i mógłby sprawić obrońcą problem.

Kibic z C
Odpowiedź do  Rysiek
3 lat temu

Rysiek zejdź na ziemie .

138
Odpowiedź do  Rysiek
3 lat temu

Mandiangu to joker. Grając od początku nic nam nie da.

Maniek
Odpowiedź do  138
3 lat temu

Co prawda to prawda, ale nie zmienia to faktu, że na jeden mecz można spróbować czegoś nowego i dać mu szansę po 2-3 nieudanych występach od pierwszej minuty spróbować go na innej pozycji niż boki zrobić coś nowego np. w napadzie razem z Wolsztyński w formacji 442 na pewno głupio by to nie wyglądało.

Prochownik Jr
Odpowiedź do  Rysiek
3 lat temu

no to na pierwsze 20 minut, a potem?

3 lat temu

Mam nadzieję że nie ustawia się na samą obronę od początku meczu bo to przegrana pewna

16
0
Would love your thoughts, please comment.x