Kolejna bramka Brochockiego
20 czerwca 2021, 08:30 | Autor: Kamil
Cała Polska ekscytowała się wczoraj meczem kadry narodowej z Hiszpanią. W cieniu tego spotkania, zmagania w pierwszej fazie Euro Beach Soccer League zakończyli reprezentanci kraju w beach soccerze. Kolejną bramkę na swoim koncie zapisał Grzegorz Brochocki!
Tak jak wcześniej pisaliśmy, w czwartek napastnik rezerw Widzewa Łódź dwukrotnie trafił do siatki w pechowo przegranym starciu ze Szwajcarią. W piątek było gorzej, bo 21-latek zakończył pojedynek z Włochami bez gola, choć wykorzystał jedenastkę w serii rzutów karnych. Biało-czerwoni przegrali 3:5, a o wszystkim miała zdecydować potyczka z Francją.
Była ona bardzo zacięta, ale tym razem to Polakom dopisało szczęście, bo po dwóch ciosach w końcówce to oni zwyciężyli 4:3! Brochocki również się do tego przyczynił – widzewiak pokonał francuskiego bramkarza w drugiej tercji, dzięki czemu turniej zakończył z dorobkiem trzech bramek. Jego koledzy z kadry awansowali zaś do wrześniowych finałów imprezy.
Na tym jednak nie koniec, bo już jutro biało-czerwoni rozpoczną eliminacje do FIFA Beach Soccer World Cup. W poniedziałek zmierzą się z Białorusią, we wtorek z Hiszpanią, a w środę z Kazachstanem. Trzymamy kciuki za kolejne trafienia zawodnika łódzkiego klubu!





Górnik Zabrze
Wisła Płock
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Lech Poznań
Korona Kielce
Raków Częstochowa
Radomiak Radom
Zagłębie Lubin
Legia Warszawa
Widzew Łódź
GKS Katowice
Pogoń Szczecin
Motor Lublin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Legia II Warszawa
Ząbkovia Ząbki
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
Widzew II Łódź
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
KS CK Troszyn
GKS Bełchatów
Jagiellonia II Białystok
GKS Wikielec
KS Wasilków
Mławianka Mława
Znicz Biała Piska
dla zawodnika z rezerw jest miejsce w reprezentacji i calkiem niezle sie spisuje a na pierwszy sklad w Widzewie za slaby
Porównujesz grę na piachu do gry na murawie czyli twardej nawierzchni
gra i na piachu i na murawie, gramy w 1 lidze i na prawdę nie rozumiem czemu by nie miał dostać chociaż kilku minut w 2-3 meczach aby sprawdzić czy czasem nie był by lepszy od sprawdzanego do bólu Tomczyka
Nie widziałem Brochockiego na boisku i nie wypowiadam się na temat jego umiejętności, chodziło mi tylko o porównywanie gry na piasku do gry na murawie. Jest nowy trener niech go sprawdzą kto wie jaki ma chłopak potencjał
Piach to miekka i nierowna nawierzchnia a wiec to trudna gra i trudno dokladnie kopnac pilke
za słaby? a kto go tam sprawdzal??? zobaczył go na treningu w 1 druzynie jak w rezerwach jest najlepszym strzelcem…..
Brawo!