Komplikują się transfery napastników

28 czerwca 2017, 21:49 | Autor:

Daniel_Świderski

Widzew sprowadził latem jednego bardzo solidnego napastnika w postaci Michała Millera. To jednak nie koniec planowanych wzmocnień w ataku. Na liście życzeń łodzian znajdują się m.in. Robert Demjan oraz Daniel Świderski.

Okazuje się jednak, że pozyskanie klasowego snajpera nie jest takie proste. Oba transfery stoją pod dużym znakiem zapytania. Demjan ma wygórowane żądania finansowe, a jak wiemy zarząd nie jest skory do tworzenia kominów płacowych i pewnej granicy przekroczyć nie zamierza dla nikogo.

Z kolei Świderskiego kuszą inne kluby. Ofertę złożyła już m.in. Puszcza Niepołomice, która awansowała do I ligi oraz… Akademia Piłkarska ŁKS! Czy rywale zza miedzy skuszą zawodnika MKS Ełk, czy może wybierze on propozycję Widzewa? A może łódzkie kluby wyprzedzi w tym wyścigu jeszcze ktoś inny?

Na Piłsudskiego najchętniej wzięliby obu graczy, ale jak widać, sprawy idą ciężko i może się okazać, że obaj wylądują gdzieś indziej. Co wtedy? W klubie zapewniają, że jest jeszcze kilka pomysłów. W kadrze, oprócz Millera, jest przecież jeszcze Piotr Okuniewicz, który także może być przydatny w wykańczaniu akcji ofensywnych.

Jest też i dobra wiadomość. W czwartek do południa kontrakt z Widzewem podpisze w końcu Aleksander Kwiek. Temat Demjana i Świderskiego powinien wyjaśnić się do końca tygodnia.