Lechia Tomaszów Maz. – Widzew Łódź 2:0 (2:0)

22 lipca 2015, 17:04 | Autor:

Lechia_Widzew

W trzecim sparingu tego lata drużyna Widzewa zmierzyła się z teoretycznie najsilniejszym rywalem – poukładaną i mającą duże aspiracje III-ligową Lechią Tomaszów Mazowiecki. Spotkanie odbyło się w Żarnowie k. Opoczna, pierwszy gwizdek rozbrzmiał o godz. 17:30.

Trener Witold Obarek zdecydował, że przeciwko tomaszowianom zagrają zawodnicy będący najbliżej pozostania w zespole na stałe. Do Żarnowa zabrał 18 zawodników. Wytypowana kadra nie zdała jednak tego wymagającego egzaminu. Pierwsza połowa stała zdecydowanie pod znakiem dominacji tomaszowian. Już w 7 minucie objęli oni prowadzenie po golu Marcina Mireckiego. W 32 minucie na 2:0 podwyższył Paweł Magdoń, a mały błąd popełnił w tek akcji Michał Chachuła, który niezbyt pewnie wyszedł z bramki.

Po przerwie w Lechii zmieniła się cała jedenastka, na boisku zameldowali się dublerzy i gra nieco się wyrównała. Nadal klarowniejsze okazja tworzyli sobie rywale, ale i widzewiacy potrafili zagrozić w końcu ich bramce. Dobre okazje mieli m.in. Nikodem Kasperczak i Kamil Bartos. W 90 minucie III-ligowiec mógł strzelić trzeciego gola, ale w sytuacji sam na sam doskonale spisał się Michał Sokołowicz.

Spotkanie z silnym przeciwnikiem uwidoczniły braki w zespole Widzewa i mimo porażki mecz sparingowy z Lechią był bardzo pożytecznym testem dla podopiecznych Witolda Obarka.

Lechia Tomaszów Maz. – Widzew Łódź 2:0 (2:0)
7′ Mirecki, 32′ Magdoń

Widzew:
Chachuła (46′ Sokołowicz) – Maczurek (60′ Kralkowski), Czaplarski, Polit (67′ Wachowiec), Fornalczyk – Okachi, Wachowiec (46′ Pietras) – Świątkiewicz (46′ Bartos), Rachubiński, Gilarski (79′ Kozieł) – Kasperczak (80′ Dudała)

Rezerwowy: Marcioch