M. Miller: „W Sokole odżyłem psychicznie”

8 grudnia 2018, 10:57 | Autor:

Tuż przed zamknięciem letniego okienka transferowego Michał Miller trafił na wypożyczenie do Sokoła Aleksandrów Łódzki. Już w debiucie zdobył dwie bramki, jednak kolejne mecze nie były tak dobre. Porozmawialiśmy z nim o minionej rundzie, a także o nadziejach na powrót do Widzewa.

– To pół roku w Sokole nie wyglądało chyba do końca tak, jakbyś chciał.

– Na pewno wyobrażałem je sobie trochę inaczej. Początek był świetny, strzelałem bramki i dawałem zespołowi trochę jakości. Niestety, po drugim czy trzecim meczu przydarzył mi się drobny uraz, który później okazał się bardzo uciążliwy i doskwiera mi do tej pory. Zdecydowałem jednak, że nie będę się leczył w trakcie rundy, tylko pomogę chłopakom, a zabiegowi poddam się dopiero zimą.

– Co to za uraz?

– Zaczęło się od lekkiego naciągnięcia przywodziciela, a zakończyło na zapaleniu spojenia łonowego. To nieprzyjemna sprawa, bo przy każdym mocniejszym szarpnięciu czy większym wysiłku ten uraz przeszkadzał mi dość mocno.

– W debiucie w Sokole zdobyłeś dwie bramki. Nie pomyślałeś sobie wtedy, że tego ci było potrzeba, by uwierzyć w siebie?

– To właśnie chciałem zrobić. Chciałem zmienić otoczenie, żeby się trochę odblokować. Późniejsze występy nie przyniosły już bramek, ale i tak uważam ten okres za niezły. W Sokole odżyłem psychicznie i jestem gotowy na to, żeby znowu wejść na wysoki poziom, a także wrócić do wysokiej formy.

– Poczułeś zaufanie trenera, więc nawet gdy zszedłeś na skrzydło, wyglądało to inaczej niż w Widzewie.

– Z trenerem Majakiem pracuje się bardzo dobrze dlatego, że on dużo rozmawia, o wiele rzeczy się pyta, chce wszystko ustalać z zawodnikami. Tak samo było w tej sytuacji. Trener wziął mnie do siebie i wspólnie stwierdziliśmy, że tak będzie lepiej dla zespołu. Akurat mieliśmy problem z młodzieżowcami i trzeba było odpowiednio poukładać drużynę. Ja się na to zgodziłem, bo dla mnie liczyło się głównie to, żebyśmy na koniec rundy byli na pierwszym miejscu w tabeli.

– Ale gry na środku obrony trener Majak ci nie proponował?

– Takiej potrzeby nie było! (śmiech) Doszliśmy do wniosku, że przesunięcie mnie na skrzydło będzie korzystne dla zespołu. Przydarzył mi się wtedy też ten uraz i nie czułem się na tyle mocny, żeby ciągnąć grę do przodu, zwłaszcza że graliśmy na jednego napastnika. Wolałem trochę mniejsze obciążenie, takie jak miałem na lewym skrzydle. Tam dawałem sobie radę.

– Zabieg dopiero przed tobą?

– Tak, ponieważ w przyszłym tygodniu mamy jeszcze treningi. Myślę, że później go przejdę.

– Przez te pół roku ktoś z Widzewa się z tobą kontaktował?

– Nie, kontakt mam tylko z niektórymi chłopakami z drużyny. Czasem się z nimi spotkam. Od zarządu i sztabu szkoleniowego żadnych wiadomości nie było.

– Czyli będziesz się spokojnie przygotowywał do rundy wiosennej w Sokole?

– Tak. Myślę, że takiego odzewu z klubu nie będzie i ja się temu nie dziwię, bo ta runda w moim wykonaniu nie była dobra. Spokojnie przygotowuję się do wiosny i wierzę, że jak już się w pełni wyleczę, to będę miał ją udaną. Zobaczymy, co się wydarzy za pół roku. Mam tylko nadzieję, że z Sokołem da się zrobić awans.

– Wierzysz jeszcze w powrót do Widzewa?

– Wiem, że szanse na to są bardzo małe, w tej chwili nawet zerowe. Widzew dalej się wzmacnia, walczy o awans do I ligi i potrzebuje dużo jakości. Ja tej jakości na razie dać nie mogę.

– Śledzisz jednak to, co się dzieje w Łodzi?

– Oczywiście – na tyle, na ile mogę. Spędziłem fajny czas w Widzewie i to nadal mój klub. Mam kontakt z chłopakami, z narzeczoną oglądamy mecze i dalej tym żyję. Jestem jednak na wypożyczeniu w innym zespole i tu muszę wykonywać swoją pracę najlepiej, jak tylko potrafię.

Rozmawiał Karpiu

Subskrybuj
Powiadom o
16 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Varix
5 lat temu

Powodzenia Michał !!! Nie zapomnę jak pod stadionem śpiewałeś razem z Nami „awans jest Nasz” w oczekiwaniu na resztę Twoich kumpli ;)

Czytelnik
5 lat temu

Szkoda że nie dostał więcej szans bo naprawdę ma potencjał.

Devilocw
Odpowiedź do  Czytelnik
5 lat temu

Skończcie już z tym potencjałem.Tak owszem ma potencjał na gracza 3 ligi tylko tyle i aż tyle szans miał u nas dużo i w sokole jak widać jeszcze więcej.A nic wielkiego oprócz początku nie pokazał.Jest tam gdzie jest jeśli mu tam dobrze niech tam zostanie my potrzebujemy wzmocnień z ex bądź topu pierwszej ligi A nie liczyć na ludzi którzy ledwo nam dali awans do 2.

Czytelnik
Odpowiedź do  Devilocw
5 lat temu

A jakie on szanse dostal? Zostal zgnojony i upokorzony przez Smude i sie nie dziwie ze nie moze sie pozbierac. Tak naprawde powinien dostac czysta karte i wiecej czasu a napewno by sie odwdzieczyl dobra gra.

138
Odpowiedź do  Czytelnik
5 lat temu

W rundzie jesiennej, na początku panowania Smudy normalnie Miller grał na skrzydle, bramek jak na lekarstwo, sporo asyst, ale raczej znikomy wkład w ogólną grę drużyny, zgnojony został na wiosnę, więc miał całą rundę (jesienną), żeby pokazać że jest kozakiem. Niestety tak nie było. Można go lubić, ale nie przesadzajmy z tym, że jest jakimś zbawcą. My potrzebujemy gości na poziomie czołówki 1 ligi, czy takich którzy już świetnie grają i trzeba ich ściągnąć, czy takich, których dopiero ktoś (ciekawe w sumie kto) wyszuka i pozytywnie oceni pod względem, charakteru, umiejętności i przydatności do stylu gry preferowanego przez trenera

Maciej Samuel
Odpowiedź do  138
5 lat temu

w rundzie o której piszesz był mistrzem asyst w Widzewie i robił różnice, rozumiem, że dla wielu najpierw jeden a później ktoś inny, ale dla mnie Michał bardziej niż ktokolwiek zasługiwał na miano „Widzewskiego charakteru” i jestem pewny, że gdyby został to w późniejszej części sezonu stałby się podstawową postacią, ale rozumiem też, że po tym co mu franc zrobił chciał zmienić otoczenie, jego odejścia żałuję najbardziej i możecie sobie wypisywać że to zawodnik na 3 ligę, a ja wiem że to zawodnik na znacznie wyższy poziom. Znikomy wkład? co?

Mar
Odpowiedź do  Maciej Samuel
5 lat temu

Maksymalnie na trzecia lige i to u slabeusza, zeby nie czul presji, jak w Widzewie czy Sokole.

Maciej Samuel
Odpowiedź do  Mar
5 lat temu

dlatego gra w najlepszym zespole tej 3 ligi i jest w nim podstawowym graczem, szkoda, że tylko ja na tym forum podpisuję się z imienia i nazwiska, bo może inni by tak łatwo nie rzucali opinii z kapelusza, tak jak to zrobił sędzia z siemianowic i dał Mące, Zuziakowi i Kamińskiemu(drugą) kartkę z kapelusza

Mar
Odpowiedź do  Maciej Samuel
5 lat temu

Gra? Podstawowy? Odstaw kolego to co bierzesz, albo bierz polowe.

138
Odpowiedź do  Maciej Samuel
5 lat temu

No to smigaj na Sokół i go dopinguj, zorganizuj sobie też koszulkę Sokoła z jego nazwiskiem, jak to twój ulubieniec i bożyszcze. W rozgrywanie akcji itp. miał znikomy wpływ, liczby to ma też Michalski, a wcale nie prowadzi gry jak ważna persona, od której dużo zależy. Michał może jest spoko gościem, ale psychę ma słabą, umiejętności z całym szacunkiem też raczej na czołówkę 1ligi nie są wystarczające, a my potrzebujemy gości z mocna psycha i talentem, który u nas eksploduje, albo gości którzy są już solidni i podwyższą u nas poziom gry. Każdy ma swoje zdanie, więc nie będę cię… Czytaj więcej »

Mar
Odpowiedź do  138
5 lat temu

Ja bym go zamiast do sokola skierowal za tory. Chwali sie, ze jako jedyny podaje tu swoje personalia. A z takim nazwiskiem to az sie prosi…

Maciej Samuel
Odpowiedź do  Mar
5 lat temu

nie grał tylko gdy miał kontuzję, może ty bierz mniej tego co bierzesz Mar

pienia
Odpowiedź do  138
5 lat temu

Nik kapitalny masz i co wiecej?? (to by bylo na tyle…) „Znikomą” to masz wiedze/pamiec itd. Dzieki Michalowi mamy II LIGE! Zaden pilkarz (w rundzie jesiennej) nie mial lepszych… statystyk, liczb, not! Najlepszy zawodnik sezonu! Kto jak kto ale on zasluguje na prawdziwa szanse!

Sam
Odpowiedź do  pienia
5 lat temu

Dokładnie to samo chciałem napisać . Może niech policzy sobie ile punktów nam wywalczył Michał. Gdyby nie on to nie byłoby 2 ligi ! A gdy już nie gra dla Widzewa bo został po prostu skreślony to już nikt tego nie widzi !

Mar
Odpowiedź do  pienia
5 lat temu

Pienia, twoja wiedze o pilce noznej przyrownalbym do kandydatury Engela na prezesa Widzewa. Piszesz, ze dzieki Millerowi mamy 2 lige, a ja slyszalem, ze dzieki kibicom, ze dzieki Mroczkowskiemu, ze dzieki Swiderskiemu etc. Piszesz, ze mial najlepsze statystyki (jesienia), po czym dodajesz – pilkarz sezonu!! Na szanse to zaslugujesz ty – ostatnia, by sie leczyc.

Tomek 66
5 lat temu

Miller to temat definitywnie zamknięty. Trzeba patrzyć do przodu i szukać lepszych grajków.

16
0
Would love your thoughts, please comment.x