M. Piekarski: „Ameyaw musi grać w Ekstraklasie”
12 maja 2021, 17:29 | Autor: Ryan
Bardzo prawdopodobny brak awansu do Ekstraklasy będzie dla Widzewa oznaczać nie tylko mniejsze przychody. Łodzianie najpewniej stracą także podstawowego zawodnika, jakim wiosną jest Michael Amyeaw. Jego agent nie za bardzo wierzy w przedłużenie umowy z pomocnikiem.
Kontrakt skrzydłowego wygasa z końcem przyszłego miesiąca. Przy al. Piłsudskiego późno przystąpili do rozmów o nowym, ponieważ nic nie zapowiadało, że 20-latek stanie się tak ważnym zawodnikiem. Jesienią Ameyaw zaliczył tylko niecałe 500 minut, częściej wchodził na boisko z ławki rezerwowych niż grał w pierwszym składzie. Dopiero w tym roku na dobre wywalczył sobie miejsce w jedenastce, doczekał się premierowego gola (w derbach Łodzi), później drugiego, zaliczył też dwie asysty. To wystarczyło, by zrobiło się o nim głośno.
Na widzewiaka parol zagiął jeden z czołowych polskich menadżerów, Mariusz Piekarski. Gdy Ameyaw podpisał porozumienie o współpracy z agencją „Unidos” stało się jasne, że wkrótce raczej na pewno wyjedzie z Łodzi. Pojawiły się spekulacje, że interesują się nim między innymi Zagłębie Lubin, Wisła Płock czy nawet ŁKS, choć akurat to chyba najmniej realny kierunek. Najwięcej plotek łączy gracza z ekstraklasową Lechią Gdańsk.
Nic dziwnego, że dla klubów z Ekstraklasy może to być ciekawa okazja. Kończący się kontrakt sprawia, że za utalentowanego piłkarza nie trzeba płacić kwoty odstępnego. Dodatkowym atutem jest także wiek. Po pierwsze, Ameyaw wciąż może rozwijać swoje umiejętności, a po drugie, w najwyższej klasie rozgrywkowej będzie posiadał status młodzieżowca jeszcze w kolejnym sezonie. W I lidze już nie. „To powoduje, że interesuje się nim wiele klubów. Jest wielu trenerów, którzy chcą z nim pracować” – mówi sam Piekarski.
Agent zawodnika przyznaje, że chce umieścić go w Ekstraklasie. „Gdy podpisywaliśmy z Michaelem kontrakt, to z założeniem, że musi grać jak najwyżej w Polsce, czyli w Ekstraklasie. W jego wieku gra w pierwszej lidze po prostu nie ma już sensu” – powiedział cytowany przez portal lodzkisport.pl. Piekarski dodał, że tylko tam jego podopieczny będzie mógł robić postępy. Tam też płaci się większe prowizje, co jest korzystne dla popularnego „Piekarza”.
Teoretycznie Ameyaw może znaleźć się na najwyższym szczeblu z Widzewem, który nie stracił matematycznych szans na awans. W praktyce wydaje się to mało prawdopodobne, ale dopóki szanse istnieją, obóz skrzydłowego wykazuje się cierpliwością. „Jeszcze chwilę czekamy” – wyjaśnia Mariusz Piekarski. Nie ukrywa jednak, że wiara w łodzian nie jest w jego obozie zbyt duża, co raczej przekreśla pozostanie „Majkiego” w zespole.
Do tej pory Michael Ameyaw zagrał w 58 meczach RTS, strzelając w nich dwa gole. Nie są to oszałamiające liczby jak na ofensywnego piłkarza, ale niewątpliwie szkoda byłoby stracić go, nie zarabiając na jego transferze przyzwoitych pieniędzy. Do kasy łodzian trafić może jedynie tzw. ekwiwalent za wyszkolenie, który wynosi około 50 tysięcy złotych.
Jagiellonia Białystok 
Śląsk Wrocław 
Lech Poznań 
Górnik Zabrze 
Legia Warszawa 
Pogoń Szczecin 
Raków Częstochowa 
Widzew Łódź 
Piast Gliwice 
Stal Mielec 
Zagłębie Lubin 
Radomiak Radom 
Warta Poznań 
Puszcza Niepołomice 
Cracovia 
Korona Kielce 
ŁKS Łódź 
Ruch Chorzów 
Sokół Aleksandrów Łódzki 
Widzew II Łódź 
RKS Radomsko 
AKS SMS Łódź 
Polonia Piotrków Trybunalski 
Ceramika Opoczno 
Zjednoczeni Stryków 
ŁKS III Łódź 
Omega Kleszczów 
Zryw Wygoda 
Start Brzeziny 
Warta Działoszyn 
KS Kutno 
Orkan Buczek 
Skalnik Sulejów 
Boruta Zgierz 
Szczerbiec Wolbórz 
Włókniarz Zelów 
58 meczyków i 2 gole…., nie wiem kto z kim powinien siadac do rozmów, czy Widzew z MA, czy on z Widzewem prosząc o druga szansę….
przecież on nawet z ławki nie będzie wchodził……majkel drewniana noga
Agenci patrzą tylko jak wcisnąć swojego chłopca do klubu. Podobno Widzew wydał na tych menadżerów 600 tys. A kto z piłkarzy zagrał dobrze, żeby zostać i walczyć o Esa?
Ryan, fajnie że czasem coś tu wrzucisz, artykuły spod Twojego pióra naprawde fajnie się czyta, liczymy że to nie chwilowe wybryki
A niech idzie w pi@#u
ja mam nadzieję, że na dzisiejszym walnym poznamy nowego trenera, który zdąży przez miesiąc oszacować kto będzie wartościowy w jego drużynie.
Ja to mam nadzieję że poznamy na nim nowego właściciela
50K to niedużo,ale lepsze to niż nic.Niech się wiedzie Majkelowi jak najlepiej,życzę mu tego.Mam jednak obawy,czy po stracie statusu młodzieżowca w ESIE,będzie tam w stanie się zadomowić w pierwszym składzie.Wg mnie 1 liga to max. dla tego chłopaka.
O jak bardzo chciałbym, żeby Ameyaw odszedł. W Ex będzie grał ogony, w Widzewie zagrał dwa dobre mecze bo nie mial konkurencji. Generalnie na dziś jest to słaby i chaotyczny piłkarz, który więcej akcji w ataku psuje niż kończy albo konstruuje. Jak ma piłkę to wiadomo, że ją straci.
Jako młodzieżowiec to trochę może pograć.zagral parę dobrych meczy na początku rundy bo i drużyna dobrze grała. Piekarski wie że może przytulić kaskę to miesza jemu w głowie
Niech idzie do ekstraklasy A nawet do Bundesligi. Patrząc na „postępy” tego chłopaka myślę, że kariery wielkiej nie zrobi. Ale może się mylę.
Myślę, że się mylisz. Ma duży potencjał, potrzebuje tylko dobrego trenera. W Bytovii miał dobrego trenera i od razu widać było postęp. A u nas, no cóż regres
Taki postęp zrobił w Bytowie że im zawalił Play offy nie strzelając karnego o ile dobrze pamiętam . U nas też się przyczynił do braku awansu marnując jedenastkę w Częstochowie . O ile w pomocy czasem robi wiatr to w obronie przy powrocie jest sporym osłabieniem. Zginie w ex jak franka buty. Ale życzę mu jak najlepiej .
W Częstochowie to jako jedyny pokazał, że ma jaja, bo Ci co brali ciężką kasę i mieli ciągnąć grę, gdzieś się pochowali.
Jakby miał jaja to by trafił chociaż w bramke
Młodym sie mało płaci to trzeba podpisywać kontrakty przynajmniej do utraty statusu młodzieżowca bo można wtedy na nich zarobić , nawet jak będzie słaby to może sie ogrywać na wypożyczeniu, a z Możdżeniami czy Pawłowskimi na rok z możliwością przedłużenia przy określonych liczbach w kontrakcie bo kosztują i są ryzykowną inwstycją.
Nie chcę być źle zrozumiany ale w jego miejsce powini wstawiać chłopaka czy to z rezerw czy U19. Skoro i tak będzie odchodził to niech będzie ogrywany inny nasz chłopak a nie komuś będziemy robić przysługi. Ma inne plany ok szanuję dziękuję za wkład i powodzonka ale ost 5 kolejek powinien ustąpić miejsca młodszym. Jak pisałem w innym miejscu nie jest powiedziane że nie wypłynie jakaś perełka która w miarę rozwiąże problem młodzieżowca w lidze.
Ciekawe jak przejął piłkarza, pewnie przekupując jego, bo z tego co wiem to do niedawna ktoś inny reprezentował piłkarza. Po prostu nie ma co robić żadnych interesów z Panem Piekarskim
Wielki gwiazdor. Na palcach jednej ręki można policzyć jego dobre występy w Widzewie, w których ewidentnie się wyróżniał na tle kolegów. Po kilku dobrych meczach 20-latek chce zarabiać 7-8 tys. euro miesięcznie. I po to zatrudnia Piekarskiego, dla którego liczy się tylko jego interes i prowizja od podpisania kontraktu. To właśnie Widzew dał mu szansę gry w zawodowej piłce i mógłby to uszanować. Zostać jeszcze jeden sezon, pomóc na boisku i złapać jeszcze trochę doświadczenia. A teraz pójdzie do Lechii siedzieć na ławce lub grać w rezerwach.
…ale dostanie te nawet 10 tyś EUR i będzie się lansował po galeryjkach… taki kapitalizm ;)
Piekario załatwi mu jakiś kontrakt w Exklapie, lepiej płatny niż w Widzewie i obaj na tym zarobią i tym właśnie kieruje się Piekario, a nie żadnym interesem zawodnika. Chce skorzystać z okazji, póki o chłopaku głośno i budzi zainteresowanie klubów. Wielkiej kariery w extraklapie Michaelowi nie wróżę (mimo że widzę w nim niezły potencjał), jest zbyt chimeryczny. O ile nie okrzepnie w pierwszym roku o poziom wyżej, to kiedy przestanie być młodzieżowcem, będzie raczej rezerwowym (ale kasa zapewne będzie lepsza niż w Widzewie).
A niby dlaczego ma nie chciec zarabiac 7-8 tys. euro??? W Widzewie jest pilkarz, ktory dostaje dwa razy tyle za czlapanie, machanie rekami i strzelanie karnych od czasu do czasu. Sa i tacy, ktorzy nie robia nic, nie przejawiaja najmniejszej ambicji na boisku, nie potrafia zacentrowac pilki, strzelic z dystansu, nie chce im sie biegac, walczyc, generalnie niewiele im sie chce i tez biora za to gruba kase. W Widzewie placi sie dobra kase za nic, co widac po miejscu w tabeli. Majkelowi chce sie chociaz biegac czasami, wiec w pelni zasluguje na dobry kontrakt.
Ta sytuacja tylko potwierdza bezradność naszych włodarzy, zamiast zakontraktować chłopaka na parę lat gdy nie był w pełnym gazie to czekali do ostatniej chwili.
ludzie…..zagrał jeden dobry mecz …drugi taki sobie….z resovią na pustaka nogi nie przystawił……niech idzie i zabierze gacha i prawie Robena …Talara
Gdy nie był w pełnym gazie nie miał żadnego gazu, co z tego że robił wiatr na skrzydle jak nie miał OSTATNIEGO PODANIA I STRZAŁU NA BRAMKĘ, teraz jest w gazie a strzału na bramkę dalej nie ma i ostatnie podanie rzadko kiedy mu wyjdzie perfekt, a niestety ale w piłce o zwycięstwie decydują centymetry i ułamki sekund czyli dokładność, dla mnie on jest drugim kosakiewiczem, dużo wiatru i nic więcej, czyli jak robią akcję skrzydłem to jest coś w tym stylu: no! nO! NO!?… ja PIERD@@@!!!!
Niech idzie .Poziomem gry dopasował sie do kolegow
Ha ha dobre na cały sezon dwa dobre mecze i ma poziom Ekstraklasy dobre sobie nawet meczu tam nie zagra i tak kończy się jego rozwój choć jeszcze nie zaczął to już się skończy powodzenia żeby kasa się zgadzała i to świadczy o czym myślą w dzisiejszych czasach piłkarze kasa się liczy nie gra i rozwoj
Wiadomo , ze jak podpisze kontrakt z managerem to jemu bardziej będzie chodziło o zgadzający się hajs w jego kieszeni niż dobro zawodnika, Majki będzie na ławie w ekstraklasie , to jeszcze nie jego czas , umiejętności tez nie ma na wyższy poziom
Paradoks polskiej piłki. Ledwo daje rade w I lidze, a pcha się go ligę wyżej.
Pojdzie tam, gdzie najwięcej dadzą menadżerowi i grać nie będzie, bo umiejętności nie ma. A od siedzenia na ławie się nie rozwinie, to o czym gadaten Piekarski.
Bardzo dobrze, W Widzewie piłkarze się marnują zamiast rozwijać. W każdym normalnym klubie Ameyaw, Fundambu, Mucha, Czubak, Becht grali by pełne 90 minut, robili wyniki i odchodzili z klubu za fajne pieniądze, a klub by się stałe rozwijał.
Absolutnie nie życzę Michaelowi źle, lecz jeśli zawodowy piłkarz nie potrafi jak w Rzeszowie trafić w takiej sytuacji, to albo jest poprostu nie wart gry u nas, lub robi to z premedytacją.
Kiedy do ludzi dotrze ze maniakalne opowiadanie o Widzewie w barazach o EX jest kompromitacją piszącego lub oznaką całowitego wyizolowania z realnego myslenia.
weź sobie go na zawsze z najemnika nie ma zawodnika, będą lepsi!!!!
Tu potrzebny nowy trener na już. Do rezerw wysłać tych co wiadomo że z nami już nie będą mozdzenia kosę i innych w tym Majkela niech powalczą o lepsze kontrakty w nowych klubach
a ja życzę aby za dobrą sumkę nabyło go Manchester City w cenie 2 piłkarzy Legii z podstawowego składu
Może i umiejętności w grze 1 ma 1 na tle naszych widzewskich grajków ma wysokie ale o to nie trudno. A na ekstraklasę uważam że jeszcze sporo nauki przed nim. Jak na skrzydłowego dośrodkowanie ma mierne, i tutaj ekstraklasa mu tym bardziej nie pomoże. Odejście po dryblingu także niespecjalne a mówimy tu o pierwszej 1 lidze więc pytam się z czym do ludzi. Ale może jak dupsko sobie sparzy to zmądrzeje. Takie już są nasze ligi i pseudo managerowie że jak ktoś kopnie 3 razy prosto i mocno to jest Pan piłkarz i tylko ekstraklasa. Manager prowizję zwinie a tamten… Czytaj więcej »
przespaliśmy moment, kiedy trzeba było przedłużać z nim kontrakt, potem zamiast go posadzić i myśleć perspektywicznie, grając kimś innym, ogrywamy go dla innych i nabijamy kasę dla piekarskiego… przykro to napisać, ale jesteśmy zwykłymy frajerami, nie tylko zresztą w tym przypadku
Czy sądzisz ze gdyby miał kontrakt to jakieś kluby chciały by go kupić?
Chłopak może 2 razy dobrze kopnął piłkę i chce zarabiać 7 tyś. Euro czy to normalne ?
faktem jest to że Majkel za duzo nie pokazał, ale faktem jest to że wcale nie jest powiedziane, że nie wybije się w innym zespole. Niestety Widzew marnuje wszystkich, i tu jest cały problem, kogobyśmy nie ściagneli w obecenym Widzewie każdy straci forme.
Ps ile było szumu, Radwański niech spada na kartoflisko a teraz robi awans, zastanawiające………
Mariusz Piekarski??? To ten co to ponoć w życiu żadnej książki nie przeczytał? A nie czekaj, gdzieś tam, kiedyś, chyba w podstawówce o jakimś starym koniu coś zdarzyło mu się przekartkować!
Mało już było takich talentów którzy szybko musieli iść wyżej grać żeby się rozwijać??! Przykład Stępiński odchodził z Widzewa do Niemiec wiem nie ma co porównywać z ekstraklasa ale to taki jeden przykład z wielu. Wrócił z Niemiec z podkulonym ogonem. Tak samo będzie z Michaelem ma chłopak talent to fakt ale jest bardzo nie stabilny. Jeden mecz dobry puzniej dwa słabe i tak w kółko, w ekstra klapie dojdzie jeszcze obciążenie psychiczne i zginie chłopak. Szkoda chłopaka bo jak tam nie będzie grał to formę straci i już ciężko będzie mu wrócić do tego. A jeszcze bardziej go szkoda… Czytaj więcej »
Coś takiego, „nawet ŁKS” :) Powodzenia Majkel
bye Mike!
polecam 26 minute i strzal Ameyawa . Strzal ekstraklasowy. Nie ujmuje chlopakowi ale praca praca praca
Nigdy nie byłem jego zwolennikiem, żadnych asyst, żadnych bramek…więcej szumu sztucznego dla podbicia ceny. Nic nie pogra w ekstraklasie, będzie siedział. Tylko piekarski zarobi i tyle, o to mu chodzi…
Śmieszne…. zagrał kilka dobrych meczy ze słabymi drużynami.
Widać że na siłę szukają młodych żeby tylko wypromować i sprzedać dalej.
Młodzi piłkarze w Polsce traktowani są jak panienki na export do Dubaju, tylko by mieć z tego kasę…
Nic nie osiągnie chłopak, niedługo przytyje od ławki i rzucą go do I zl a później do II ligi I tak jego kariera będzie wyglądać..
Gość 5 razy dobrze w piłkę kopną i jest wielką gwiazdą , śmiech na sali niech idzie bo Widzewskiego serducha to on nie ma !
Dziwne, że nikt go nie próbuje za napastnikiem tylko uparcie na skrzydle. Myślę, że tam poradziłby sobie dużo lepiej.
Menadzerka to zakała polskiej piłki już mu namieszał w głowie powodzenia i żegnamy bez żalu
i po c.h….j.j.j.j ta dyskusja? skoro wybrał Pieczarka to trzeba to uszanować, ale do końca sezonu nie powinien już wejść na murawę! PROSTE, niech grają WYCHOWANKOWIE! a nie takie wynalazki jak KUN czy KAJKE – może z nimi pieczar też podpisze ekstraklasowe kontrakty .. hahahah
Ameyaw żegnamy i płakać nie zamierzamy. Papa…
Problem polega na tym że odchodzi za darmo. Można było przytulić trochę grosz za niego
Bierz pan go i dowodzenia. Marny agent i średniej klasy zawodnik. Jak to powiedział kiedyś Boniek – dwa trzy dobre mecze i gwiazda
Życzę mu jak najgorzej. Niech gnije na ławie i skończy w drugiej lidze. Widzew dał mu wszystko. Szanse na karierę piłkarska i wiarę w niego. W zamian mógł być nasza kluczową postacią. Czym się odpłaca nasz bohater? Ucieka jak szczur, niewdzięcznik. Pieniężny judasz za garść srebrników do Gdańska chce zbiec, krzyż na drogę „przyjacielu”. Obyś tam strzelił jeszcze mniej. Obyś w klubie kokosa po schodach biegał.
Mam dość tego braku jakiejkolwiek lojalności wśród piłkarzy. Najemnicy bez honoru.
Jezuuu niech idzie gdzie chce … byle jak najdalej od Widzewa. Dwie kiwki, parę rajdów po lini, jak jeździec bez głowy w stylu ” ..biegnij Forest …biegnij..”. I gwiazdor na ekstraklasę gotowy.
Bez żalu. Dziękuje za dotychczasowe przebłyski, życzę powodzenia w dalszej karierze.
Panowie bądźmy trochę obiektywni. Michael jest zawodnikiem utalentowanym, z potencjałem na wysoki level.. ale puki co przeplata niezłe mecze przeciętnymi. Jak dla mnie to potrzebuje jeszcze jednego pełnego sezonu w klubie w którym będzie regularnie grał pierwsze skrzypce żeby ustabilizować i rozwinąć w pełni formę. Jeżeli przejdzie do Ex, i będzie gdzieś tam zmiennikiem to się zatrzyma w rozwoju i przepadnie w morzu utalentowanych z aspiracjami. Takich historii jest multum, To jest generalnie problem polskiej młodzieży że za szybko chcą wskoczyć na wysoki poziom, wyjechać za granicę po kilku niezłych meczach i nie wytrzymują zderzenia z rzeczywistością, nie są w… Czytaj więcej »
Nik nie będzie płakał
OK. OK. Po tym jak kopnął w piłkę koło 25 min meczu z Resovią nie wiem czy on się nadaje do ekstraklasy… Nie będzie go w przyszłym sezonie – trudno. Prosiłbym też aby Widzewscy decydenci dwa razy się zastanowili zanim sprowadzą jakiegoś czarnoskórego piłkarza. Oni mają problem z ego, ułańska fantazja ich ponosi. Wyjdą Im dwa mecze i już myślą, że są darem od Boga. Nie jestem rasistą to tylko zmysł obserwacji. Oczywiście chodzi mi o graczy ofensywnych, bo np. Ugo Ukah czy Thomas Phibel jak najbardziej na pełnym propsie.
Niech idzie :) ławaaa murowana :) zobaczymy za pół roku co u niego słychać :D
On jest wolny jak żółw ,brak silnego strzału,ciagu z piłką.Nadmuchuje balon Piekarski aby wyciągnąć kase .Nikt nie kupi facia z klubów ekstraklasy.
Ja rozumiem że chce iść gdzie indziej ale czemu za darmo.?Dlaczego na jesieni nie przedłużono z nim kontraktu??