Młody bramkarz Lecha konkurentem dla Pawłowskiego?

11 sierpnia 2020, 15:49 | Autor:

To nie koniec transferowych przymiarek na dziś! Po wcześniejszych doniesieniach o Mateuszu Michalskim i Dominiku Kunie, teraz dowiedzieliśmy się, że kolejnym nowym piłkarzem łódzkiego Widzewa może zostać Miłosz Mleczko, o czym jako pierwsza poinformowała „Wyborcza”.

Golkiper Lecha Poznań uchodzi za wielki talent. Już w wieku dziewiętnastu lat regularnie bronił bramki Puszczy Niepołomice, a dobra postawa na boiskach I ligi zaowocowała powołaniem do kadry reprezentacji Polski na Mistrzostwa Świata do lat 20. Warto podkreślić, że w zespole biało-czerwonych bramkarz ustępował miejsca tylko Radosławowi Majeckiemu, który niedawno przeniósł się do Ligue 1.

Latem poprzedniego roku Mleczko wrócił jednak do „Kolejorza”, co nie okazało się zbyt dobrym ruchem dla jego kariery. Był dopiero numerem trzy, a na występy – i to wcale niezbyt częste – mógł liczyć jedynie w drugoligowych rezerwach. Doczekał się jednak debiutu w Ekstraklasie, w starciu z Lechią Gdańsk pod koniec minionego sezonu. W tym spotkaniu dwukrotnie wyjmował piłkę z siatki.

Teraz 21-letni bramkarz może trafić do Widzewa, gdzie miałby stanowić realną konkurencję dla Wojciecha Pawłowskiego. Niestety, najprawdopodobniej w grę wchodzi tylko wypożyczenie, ale „GW” informuje, że łódzki klub zamierza zapewnić sobie w umowie możliwość pierwokupu, co w tej sytuacji wydaje się bardzo rozsądnym pomysłem. Ogrywanie piłkarza innej drużynie nie ma bowiem żadnego sensu, a najlepiej pokazał to niedawny przykład Kornela Kordasa.

Jeżeli temat Mleczki nie wypali, kolejną opcją włodarzy czterokrotnego mistrza Polski ma być Damian Węglarz z Jagiellonii Białystok. W zeszłym sezonie 24-latek był „jedynką” w drużynie z Podlasia, ale po przyjściu Pavelsa Steinborsa najprawdopodobniej się to zmieni, a wychowanek Gwiazdy Bydgoszcz miejsce między słupkami.